To w naszym interesie jest, by mieć jak największy wybór towarów i usług. Dzięki konkurencji spada ich cena – wyjaśniał gen. Dariusz Łukowski, zastępca szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych RP. Podczas dwudniowego kongresu w Łodzi specjaliści pokazują przedstawicielom przemysłu obronnego, jak przygotowywać oferty handlowe dla armii.
W ramach kilkunastu paneli dyskusyjnych wojskowi specjaliści wyjaśnią przedstawicielom rodzimego przemysłu, jak zgodnie z przepisami ubiegać się o zamówienia dla armii, opowiedzą, gdzie można szukać informacji o przetargach, jakie wymogi formalne muszą spełnić firmy, a także jakie certyfikaty i oznakowania muszą mieć produkty kierowane do wojska.
Jak podkreślał zastępca szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych gen. bryg. Dariusz Łukowski, wojsko ma żywotny interes w tym, aby edukować rodzimy przemysł. – Brak wiedzy przedsiębiorców na temat procedur i przepisów, jakie obowiązują w przypadku wojskowych zakupów, brak świadomości o wymogach, które trzeba spełnić, powoduje, że wiele przetargów wydłuża się w nieskończoność, wędruje przez Krajową Izbę Odwoławczą albo sądy – wyjaśnia gen. Łukowski.
Wojskowi logistycy liczą, że dzięki inicjatywom takim jak łódzki kongres małe i średnie przedsiębiorstwa będą nie tylko potrafiły lepiej przygotować się do przetargów, ale łatwiej zrozumieją specyficzne potrzeby wojska. – Dla nas bardzo istotny jest czas realizacji zamówienia, bo musimy rozliczyć się ze środków budżetowych w określonym czasie. Tego firmy bardzo często nie rozumieją – tłumaczy gen. Łukowski.
A tego, że warto walczyć o „tort” z wojskowymi zamówieniami, nie krył szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych gen. broni Edward Gruszka, który otworzył łódzkie targi. Podkreślał, że obok planu modernizacji technicznej na lata 2013–2022, który przewiduje zakupy sprzętu i uzbrojenia za niebagatelną kwotę prawie 130 miliardów złotych, w najbliższych latach armia wyda kilkanaście miliardów na logistykę. – Na zadania związane z zabezpieczeniem materiałowym i technicznym wojsk do roku 2022 zaplanowano około 20 miliardów złotych. To ogromne sumy. Te środki musimy wydawać w sposób maksymalnie racjonalny – podkreślał gen. Gruszka. Dodał, że zamówienia powinny trafiać do krajowych producentów, przełoży się to na miejsca pracy i rozwój całego sektora.
Na targach w Łodzi swoje wyroby prezentuje czterdziestu wystawców. Obok firm oferujących środki materiałowe – paliwa, smary i narzędzia, pojawili się przede wszystkim producenci przedmiotów zaopatrzenia mundurowego – uniformów, obuwia, kabur, plecaków i zasobników.
Kongres „Wojsko Polskie szansą dla przedsiębiorczości” poświęcony wojskowym zakupom Łódzka Izba Przemysłowo-Handlowa oraz Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych RP zorganizowały już po raz drugi. „Polska Zbrojna” jest patronem medialnym Targów Logistyki Służb Mundurowych.
autor zdjęć: Krzysztof Wilewski, chor. Sławomir Mrowiński
komentarze