W drugiej i trzeciej dekadzie listopada 2013 roku, w jednostkach 21 Brygady Strzelców Podhalańskich odbyły się krótkotrwałe ćwiczenia żołnierzy rezerwy.
Ćwiczenia zrealizowano w dowództwie brygady w Rzeszowie, w 16 Batalionie Saperów w Nisku oraz 5 Batalionie Strzelców Podhalańskich w Przemyślu.
Łącznie na ćwiczenia stawiło się ponad dwustu żołnierzy. Najmniej, bo 17, odbyło szkolenie w dowództwie brygady.
„Rezerwistów” 18 listopada 2013 roku w dowództwie przywitał dowódca 21 BSP płk dypl. Wojciech Kucharski. Pierwsze godziny pobytu przybyłych rezerwistów to jak zawsze mundurowanie i zapoznanie z planem szkolenia. Przez kolejne dni żołnierze szkolili się z różnej tematyki, tak by przygotować ich do działania na zajmowanych stanowiskach w składzie komórek organizacyjnych do których zostali wyznaczeni. Odbywali oni zajęcia z gotowości bojowej, taktyczne, informatyczne oraz ogniowe. Te ostatnie, zakończone było strzelaniem z etatowej broni. Wyniki pomimo długiej przerwy były zaskakująco dobre. Jeden z żołnierzy w czasie strzelania Nr 1 uzyskał maksymalny wynik 50 punktów.
Dowódca brygady po zakończonym szkoleniu awansował czterech podoficerów na wyższe stopnie wojskowe, a dwóch wyróżnił. Pierwsze wyróżnienie otrzymał por. Grzegorz Styś za osiąganie wysokich wyników w szkoleniu ogniowym, drugie zaś kpt. Józef Zaguła za szczególne zaangażowanie w szkolenie.
Kapitan Zaguła jeszcze niedawno był żołnierzem zawodowym. Przyznał, że z dumą założył ponownie mundur. Żołnierze rezerwy w czasie ćwiczeń otrzymują umundurowanie, zakwaterowanie oraz wyżywienie. W samych rozmowach „rezerwiści” przyznają, że podoba im się krótki, ale treściwy pobyt w wojsku, nie kryją jednak faktu, że pracodawcy bardzo niechętnie podchodzą do tematu ich nieobecności w pracy na czas ćwiczeń.
27 listopada 2013 roku, tak samo jak w dowództwie brygady, zakończyło się także dziesięciodniowe szkolenie żołnierzy rezerwy w 16 Batalionie Saperów w Nisku. To także pierwsze po kilkuletnim okresie przerwy, szkolenie żołnierzy, którzy otrzymali przydziały mobilizacyjne do batalionu.
Wszyscy żołnierze rezerwy stawili się terminowo. Przybyłych 65 żołnierzy przywitali dowódca 16 Batalionu Saperów ppłk Marian Szymula wraz z zastępcą mjr. Radosławem Podolskim, dziękując za terminowe przybycie oraz życząc powodzenia w realizacji zamierzeń szkoleniowych.
Następnego dnia po przegrupowaniu do Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie rozpoczęto szkolenie. Na poligonie realizowano zajęcia praktyczne z użyciem specjalistycznego sprzętu inżynieryjno-saperskiego. Żołnierze odbyli także strzelania z etatowej broni. Tematyka zajęć była różnorodna i dostosowana do indywidualnego przygotowania żołnierzy, tak aby podnieść ich umiejętności. Żołnierze rezerwy podeszli do szkolenia z dużym zaangażowaniem, a także chęcią jak najlepszego wywiązania się z postawionych im zadań.
W ostatnim dniu szkolenia podczas zbiórki całego stanu osobowego jednostki dowódca 16 Batalionu Saperów jednogłośnie stwierdził, że wszyscy stanęli na wysokości zadania i wywiązali się ze swoich obowiązków w sposób bardzo dobry. Najlepszych wyróżnił listem gratulacyjnym. Wśród żołnierzy rezerwy najwyżej ocenieni zostali kpt. Jacek Sztyber, st. sierż. Sylwester Rychlak i szeregowy Marcin Rutyna.
Tekst: kpt. Konrad Radzik, por. Mariusz Majka
autor zdjęć: kpt. Konrad Radzik, por. Mariusz Majka

komentarze