Generał brygady pilot Tomasz Drewniak został szefem zespołu tworzącego strukturę Inspektoratu Sił Powietrznych w grupie organizującej Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Generał Drewniak stanowisko objął stanowisko 1 października. Ostatniego dnia września w Sali Tradycji Dowództwa Sił Powietrznych pożegnali go dowódca Sił Powietrznych generał broni pilot Lech Majewski wraz z kierowniczą kadrą DSP. Generał Majewski podkreślając wiedzę i doświadczenie dotychczasowego szefa Wojsk Lotniczych-zastępcy szefa Szkolenia SP podziękował mu za dotychczasową współpracę. Przypomniał, że po objęciu posady w DSP (po 18 marca) generał Drewniak uczestniczył w tworzeniu zrębów nowego systemu dowodzenia siłami zbrojnymi. Wyraził przy tym przekonanie, że generał Drewniak będzie bardzo przydatny w GO DGRSZ i do końca istnienia Dowództwa Sił Powietrznych będzie współpracował z personelem DSP.
− Lotnictwo nie lubi pustki. Lotnicy muszą posługiwać się aktualnymi instrukcjami i regulaminami, dlatego najważniejszym nowym zadaniem generała Drewniaka i jego oficerów będzie przygotowanie dokumentów pozwalających Wojskom Lotniczym przejść płynnie ze starego systemu dowodzenia do nowego systemu. To ogromy sukces, że po wielu latach podziału między rodzaje sił zbrojnych od nowego roku zarządzanie lotnictwem znów będzie scentralizowane. Ułatwi to dowodzenie, ważne dla funkcjonowania lotnictwa decyzje będą mogły być szybciej wdrażane − komentował dowódca SP.
Generał Drewniak podziękował za zaufanie i dotychczasową współpracę. Podkreślił, że z nikim się nie żegna, bo będzie pracował w tym samym kompleksie wojskowym. Wskazał, że zmiana systemu dowodzenia powinna się odbyć szybko, płynnie i bezpiecznie, gdyż lotnictwa nie da się zatrzymać. − Jesteśmy najbardziej dynamicznym rodzajem sił zbrojnych. Zapewne będzie tak, że 31 grudnia nasi piloci wykonają ostatnie loty w starych strukturach, a już 1 stycznia 2014 roku wzbiją się w powietrze, podlegając nowemu dowództwu. Transformacja musi odbyć się bezpiecznie, szybko i sprawnie − powiedział generał.
Źródło: płk Artur Goławski
autor zdjęć: Mirosław C. Wójtowicz
komentarze