moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Płk Kukliński – bohater i patriota

Pułkownik Kukliński z odwagą działał na rzecz bezpieczeństwa Polski. A ryzykował przecież nie tylko swoje życie, ale także swojej rodziny. Jestem przekonany, że należy go wspominać jako polskiego patriotę – mówi prof. Wojciech Roszkowski, historyk.

Pułkownik Ryszard Kukliński był oficerem II Oddziału Sztabu Generalnego, odpowiedzialnego za bezpieczeństwo terytorium Polski. Krytycy pułkownika zarzucają, że złamał on przysięgę wojskową i działał ze szkodą dla własnej ojczyzny. Nic podobnego. Nawiązując współpracę z CIA, Kukliński uczynił to, co do niego należało – miał na uwadze bezpieczeństwo Polski. Przekazał Amerykanom plany wojsk Układu Warszawskiego, które zakładały inwazję na państwa Europy Zachodniej. Wojsko Polskie miało, według tych dokumentów, zająć Danię i północną część Niemiec. Skutkiem tych działań z pewnością byłby kontratak nuklearny.

Czy plany inwazji były realne? W latach 70., a nawet jeszcze 80. minionego wieku w państwach Europy Zachodniej ukazywały się analizy, co by się stało, gdyby państwa te zostały zaatakowane w weekend. A więc w czasie, gdy amerykańscy żołnierze stacjonujący w Europie w większości siedzieli w pubach, a nie w jednostkach gotowi do odparcia ataku. Według tych publikacji zajęcie RFN przez wojska Układu Warszawskiego nie nastręczałoby wielu kłopotów. Ale spóźnioną reakcją na wejście wojsk radzieckich byłby najprawdopodobniej kontratak nuklearny.

Pojawiły się głosy, że Amerykanie traktowali Kuklińskiego instrumentalnie. Nie zgadzam się z tą opinią. Dowodem na to ma być fakt, że CIA wiedząc od Kuklińskiego o planach wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, nic z tą wiedzą nie zrobili. Owszem, Amerykanie mogli ostrzec działaczy „Solidarności”, ale nie zrobili tego. Czy jednak jest to dowód na instrumentalne traktowanie Kuklińskiego? Uważam, że nie. Warto zastanowić się nad scenariuszami, jakie mogłyby mieć miejsce, gdyby Amerykanie przekazali „Solidarności” uzyskane informacje. Jestem przekonany, że ostrzeżenie opozycji niewiele by dało. Mam spore wątpliwości, czy przysłużyłoby się Polsce. Gdyby „Solidarność” przygotowywała się do stawienia oporu, interwencja ZSRR w Polsce stałaby się bardziej prawdopodobna.

prof. Wojciech Roszkowski
ekonomista i historyk, profesor, polityk, od 2004 do 2009 poseł do Parlamentu Europejskiego

dodaj komentarz

komentarze

~AS
1381135800
No dobrze, a jeśli w dzisiejszych czasach znajdzie się oficer, który uzna, że NATO jako bardzo niezobowiązujący układ, posiadający wyłącznie swoje narodowe cele ekonomiczne i widząc przyszłość we wschodnim bloku militarnym rozpocznie działania w tym kierunku to jest zdrajcą? Przysięgę przecież składał będąc w NATO.
DD-BA-0D-02

Terytorialsi zobaczą więcej
 
Święto podchorążych
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Co słychać pod wodą?
Karta dla rodzin wojskowych
Transformacja wymogiem XXI wieku
Medycyna w wersji specjalnej
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Norwegowie na straży polskiego nieba
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Zmiana warty w PKW Liban
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Olimp w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie „JAG” już działa
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Right Equipment for Right Time
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Wzmacnianie granicy w toku
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
„Szczury Tobruku” atakują
„Husarz” wystartował
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Szef MON-u na obradach w Berlinie
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Jaka przyszłość artylerii?
Święto w rocznicę wybuchu powstania
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Od legionisty do oficera wywiadu
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
O amunicji w Bratysławie
Transformacja dla zwycięstwa
Setki cystern dla armii
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Wybiła godzina zemsty
Bój o cyberbezpieczeństwo
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Ostre słowa, mocne ciosy
Olympus in Paris
Czworonożny żandarm w Paryżu
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Jesień przeciwlotników
Zyskać przewagę w powietrzu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO