moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polscy komandosi w japońskim wydaniu

Przebył prawie 9 tysięcy kilometrów, aby spotkać się z komandosami z Lublińca i grupą rekonstruującą JWK – TF6. Masao Fukuda mieszka w Tokio, jednak fascynuje się naszym krajem i żołnierzami sił specjalnych, a dokładnie Jednostką Wojskową Komandosów. – Polacy to najdzielniejsi żołnierze świata – mówi Masao.


– Przyjazd do Polski i spotkanie z żołnierzami z JWK to było moje marzenie – mówi Masao. Jego zdaniem Polacy to najdzielniejsi żołnierze świata. Japończyka fascynuje też nasza historia.

Jak trafił do Lublińca? Za pośrednictwem portalu społecznościowego Masao nawiązał kontakt ze śląską grupą rekonstruującą JWK. Potem członkowie tej grupy zaprosili go do Polski, zaopiekowali się nim na miejscu, zorganizowali spotkania z żołnierzami.

– Przeglądając różne funpage jednostki natknęliśmy się na Japończyka. To było dla nas spore zaskoczenie, więc od razu postanowiliśmy do niego zagadać. Od słowa do słowa okazało się, że nie tylko jest fanem JWK, ale też ich rekonstruktorem w Japonii – opowiada Tomasz Bańczyk, założyciel grupy rekonstrukcyjnej TF6.

Masao przyjechał do Polski w połowie września i gościł dwa tygodnie. W tym czasie miał okazję zobaczyć siedzibę Jednostkę Wojskową Komandosów w Lublińcu. Spotkał się też z operatorami, a także weteranami działającymi w Grupie Raptor. – Nie zapomnę tego do końca życia. Ludzie w Polsce są niesamowici. Nie spodziewałem się, że tak ciepło przez wszystkich zostanę przyjęty i że tyle czasu będę mógł spędzić z prawdziwymi bohaterami – mówi Japończyk.

Masao zaczął interesować się komandosami z Lublińca 2 lata temu. – Najpierw zobaczyłem ich zdjęcia, wyglądali niesamowicie. Potem zacząłem czytać o jednostce i o waszym kraju, historii. Postanowiłem, że muszę kiedyś odwiedzić wasz kraj – opowiada.

Sami komandosi są trochę zdziwieni, że człowiek z tak dalekiego i różniącego się kulturowo od Polski kraju zainteresował się ich jednostką. Ale dodają, że to dla nich bardzo duże wyróżnienie. – To naprawdę robi wrażenie, że ludzie z tak dalekiego i egzotycznego kraju wiedzą, że w Polsce istnieje taka jednostka jak nasza – mówi Jaco, komandos – weteran z JWK.

Monika Krasińska

autor zdjęć: Monika Krasińska

dodaj komentarz

komentarze

~scoobydoopoznaN
1380546540
Nie umniejszajcie znaczenia Komandosów z Lublińca nazywając Ich "operatorami".
F9-66-6A-55
~scoobydoopoznaN
1380544740
Współpraca militarna z Cesarstwem na każdym szczeblu ,w dłuższej perspektywie , możne być równie korzystna dla obu stron . W pewnych dziedzinach wojskowości , które podpowiadają na nasi dalecy koledzy - nie mamy żadnych kompleksów.
F9-66-6A-55

Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
 
Posłowie dyskutowali o WOT
Ameryka daje wsparcie
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
W Italii, za wolność waszą i naszą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Kadisz za bohaterów
Wojna w świętym mieście, część druga
25 lat w NATO – serwis specjalny
Kolejne FlyEye dla wojska
Charge of Dragon
Ramię w ramię z aliantami
Front przy biurku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Wojna w świętym mieście, epilog
Rekordziści z WAT
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Sprawa katyńska à la española
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
NATO on Northern Track
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Zachować właściwą kolejność działań
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
NATO na północnym szlaku
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Zmiany w dodatkach stażowych
Wytropić zagrożenie
Szybki marsz, trudny odwrót
Wojna na detale
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Na straży wschodniej flanki NATO
Pod skrzydłami Kormoranów
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Święto stołecznego garnizonu
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Sandhurst: końcowe odliczanie
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
SOR w Legionowie
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Metoda małych kroków
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Szpej na miarę potrzeb
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Gunner, nie runner
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Rozpoznać, strzelić, zniknąć

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO