Dzięki Zintegrowanemu Systemowi Informacyjnemu WTS dowódcy wszystkich szczebli mają do dyspozycji szczegółowe informacje o bieżącej sytuacji na polu walki. Wiedzą, gdzie w danym momencie są sojusznicy, gdzie jest nieprzyjaciel, w jakim kierunku i jakimi siłami się przemieszcza. Za swoje nowatorskie rozwiązania ZSI WTS otrzymało na tegorocznym MSPO 2013 nagrodę Defender.
Armie na całym świecie, w tym również polska, rozbudowują swoje systemy rozpoznawcze, kupując m.in. drony, samoloty i radary. Dowódcy nie mogą więc narzekać na brak źródeł „informacji” o tym, co dzieje się na polu walki. Problemem, z którym mierzą się m.in. wojska NATO w Afganistanie, staje się nadmiar danych spływających do sztabów. Komputerowe systemy wsparcia dowodzenia (np. systemy połączonej sytuacji operacyjno-taktycznej – POSO) otrzymują tak dużo danych, że często nie są w stanie na czas przekształcić ich w wytyczne potrzebne dowódcom.
Inżynierowie z bydgoskiego Teldatu podjęli się zbudowania systemu teleinformatycznego, który poradzi sobie z natłokiem danych spływających do stanowisk dowodzenia. Wcześniej opracowali oni system wsparcia dowodzenia Jaśmin, który od kilku lat jest wykorzystywany podczas natowskich ćwiczeń (np. podczas odbywającego się w Polsce ćwiczenia CWIX). Bydgoscy naukowcy współpracowali ze specjalistami z Wojskowych Zakładów Łączności nr 1 z Zegrza oraz informatykami z firmy Siltec.
Efekt swojej pracy – Zintegrowany System Informacyjny WTS – zaprezentowali na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach. Z zewnątrz ZSI WTS wygląda niepozornie – to po prostu rozsuwany kontener z kilkoma antenami na dachu. Swoje nieprzeciętne możliwości ujawnia dopiero po włączeniu komputerów. Na umieszczonych w środku monitorach dowódca (danego szczebla) i jego sztab mogą obserwować w czasie rzeczywistym sytuację operacyjno-taktyczną z określonego rejonu działań. Informacje z pozostałych stanowisk dowodzenia, na przykład z pobliskiej brygady czy pułku, automatycznie, bez ingerencji sztabowców, spływają do systemu, gdzie są analizowane. Po przetworzeniu danych na ekranach wyświetlany jest każdy ruch własnych oddziałów. Ale to nie wszystko. Na taktycznych mapach pokazują się również informacje zebrane przez wywiad, a dotyczące przeciwnika. Komputery m.in. obliczają siły wroga i przewidują kierunki, w których może się przemieszczać.
ZSI WTS to efekt pracy konsorcjum trzech polskich firm. Jego lider, Wojskowe Zakłady Łączności nr 1, zbudowały specjalny, szczelny elektromagnetycznie kontener oraz dostarczyły sprzęt do łączności satelitarnej. Firma Siltec opracowała maszyny kryptograficzne oraz urządzenia do ochrony elektromagnetycznej klasy Tempest. Ostatni z partnerów, firma Teldat, dostarczyła system Jaśmin wraz z urządzeniami teleinformatycznymi.
Największą zaletą Zintegrowanego Systemu Informacyjnego WTS jest to, że to gotowy produkt, a nie prototyp lub demonstrator technologii. – WTS jest propozycją opartą na gotowych, istniejących rozwiązaniach, które konsorcjum może zaoferować kompleksowo jako cały system, a nie fragmenty – wyjaśnia Zbigniew Sztakowski, dyrektor techniczny WZŁ nr 1.
Innowacyjność ZSI WTS docenili członkowie jury Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, którzy wyróżnili system i produkujące go konsorcjum WZŁ nr 1, Teldat i Siltec nagrodą Defender.
autor zdjęć: arch. WZŁ nr 1
komentarze