moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ibis – robot do zadań specjalnych

Dzięki unikatowemu zawieszeniu bez problemu pokona nie tylko piaszczyste, lecz także podmokłe lub skaliste podłoże. Ramieniem o zasięgu trzech metrów jest zdolny podnieść przedmioty ważące nawet pięćdziesiąt kilogramów. Innowacyjność Ibisa doceniono podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, na którym został wyróżniony nagrodą Defender.


Saperzy na całym świecie używają robotów pirotechnicznych, aby bez narażania zdrowia czy życia, dotrzeć do podejrzanych przedmiotów. Trudno nawet ocenić, ile ludzkich istnień uratowały maszyny, które sprawdzały, podejmowały, transportowały, a w ostateczności detonowały, groźne znaleziska.

Polscy saperzy – zarówno wojskowi, jak i policyjni – pierwsze zagraniczne roboty inżynieryjne otrzymali w połowie lat dziewięćdziesiątych minionego wieku. Dosyć szybko jednak „przesiedli” się na rodzime konstrukcje, opracowywane przez Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów (PIAP).

Firma, która początkowo budowała głównie nieduże, proste maszyny, dopracowała się już całkiem pokaźnej rodziny robotów pirotechnicznych. Jednym z ostatnich jej produktów jest robot Ibis. Na tle innych maszyn z PIAP-u wyróżnia go napęd. O ile bowiem większość konstrukcji warszawskiej firmy porusza się na gąsienicach, o tyle Ibis jeździ na sześciu kołach, z których każde nie tylko ma własny napęd, ale również niezależne zawieszenie.

Panel sterowania robotem Ibis.

Dzięki temu Ibis dysponuje niespotykanymi w swojej klasie właściwościami jezdnymi. Ważący niecałe trzysta kilogramów robot rozpędza się do 10 kilometrów na godzinę i bez trudu pokonuje zarówno piaszczyste bezdroża, skaliste wzniesienia i mokradła, jak i rumowiska.

Jak podkreślają przedstawiciele PIAP-u, zaletą Ibisa jest nie tylko jego napęd, lecz także uniwersalność. – Zastosowanie robota może być zwielokrotnione przez zamontowanie na jego bazie mobilnej i manipulatorze dodatkowych urządzeń, na przykład wyrzutnika pirotechnicznego, urządzenia RTG, magistrali do zdalnego odpalania ładunków wybuchowych, nawijarki ze światłowodem i wielu innych – wyjaśnia Anna Łacic z działu sprzedaży i marketingu produktów specjalnych Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów.

Na Ibisie, w razie potrzeby, można zainstalować także uzbrojenie, na przykład karabin albo strzelbę. Przydadzą się one do zadań rozpoznawczych, które robot – oddalony od operatora na odległość 800 metrów – może wykonywać zarówno w terenie zurbanizowanym, jak i otwartym.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: arch. PIAP

dodaj komentarz

komentarze


Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
 
Srebrni wioślarze, brązowa szablistka
Współpraca MON-u z weteranami i rezerwistami
Na Wiejskiej o wydatkach na obronność i weteranach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosjanom wyciekły dwa miliony tajnych dokumentów
Specjalsi opanowali amerykański okręt
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wschodnia flanka walczy w przeciwnikiem
Nowy rozdział w historii Mesko
Wyzwanie, które integruje
Misja PKW „Olimp” doceniona
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
Dodatkowe kamizelki dla żołnierzy
Polki wicemistrzyniami Europy w szabli
Podejrzane manewry na Bałtyku
Generał, olimpijczyk, postać tragiczna
Po medale z okazji 100-lecia LAW-u
Ogniem i tarczą
Zmagania sześcioosobowych armii
Sportowcy z „armii mistrzów” na podium wioślarskich ME
Wyższe stawki dla niezawodowych
Prace nad kadłubem dla kolejnego Husarza
O ochronie infrastruktury i morskich szlaków
Ewakuacja Polaków z Izraela
Trzy okręty, jeden zespół
PGZ na nowo
Apache’e z szachownicą
100 samolotów na 100-lecie Szkoły Orląt
W strategicznym miejscu o bezpieczeństwie Polski
Jak czynić dobro, czyli Buzdygan w akcji
Pogrom rosyjskiego lotnictwa strategicznego
Gen. Sosabowski upamiętniony
Letni wypoczynek z MON-em
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
„Zapad’ 25” przenosi się dalej od polskiej granicy
„Baltops” także na lądzie
Na RBN o jedności w kwestiach bezpieczeństwa
Umarł król, niech żyje król!
Nasi czołgiści najlepsi
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Apache. Zabójczy dla czołgów
Polacy bezkonkurencyjni w górskich zmaganiach we Włoszech
Nowe cele obronne NATO
Judocy Czarnej Dywizji najlepsi w Wojsku Polskim
Czterej pancerni przeciw wyklętym
100-lecie Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie
Film o Feniksie i terytorialsach
Donald Tusk: W kwestii bezpieczeństwa słowa zamieniliśmy w czyny
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Kolejny model Grota dla żołnierzy
Abrams M1A2SEPv3 – wzorzec nowoczesnych czołgów
Lekcje na poligonie
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Kręgosłup dowodzenia Wojskiem Polskim
Od chaosu do wiktorii
Śmierć gorsza niż wszystkie
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Odbudowa obrony cywilnej kraju
100 lat historii Szkoły Orląt
Wieczór pełen koszykarskich emocji
DNA GROM-u
Dzień, który zmienił bieg wojny
Jeśli przerzut, to tylko z logistykami
Podróż w ciemność
Nie żyje żołnierz PKW Irak
„Baltops” – co potrafią bezzałogowce
Najlepsi snajperzy wśród specjalsów
Droga do zespołu bojowego GROM

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO