moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Gdzie się ukryć w stolicy?

Patrzę na rozbudowującą się Warszawę i nie wierzę własnym oczom. Czy architekci zapomnieli już całkowicie o tak przecież nieodległej II wojnie światowej? Szwajcaria nie walczyła od 1848 roku, a jednak to piękne, zielone państwo jest bezpieczne jak warownia. Doliny poprzecinane umocnieniami, piwnice jak bunkry. Oni pamiętają, że pokój nie jest dany raz na zawsze. A my? – pyta Naval, były operator GROM-u.

Sierpień to dla mnie osobiście bardzo ważny miesiąc. Spoglądam na kalendarz. Widzę datę pierwszego sierpnia i przechodzą mnie dreszcze na myśl o tym, jak wielu mieszkańców stolicy ucierpiało podczas Powstania Warszawskiego. Jak dużo krwi spłynęło ulicami Warszawy. Niejednokrotnie miałem zaszczyt rozmawiać z powstańcami. Nie poruszaliśmy tylko tematów czynnej walki, choć te mnie najbardziej interesowały. Słuchałem też opowieści o codziennym życiu walczącej stolicy.

Dzięki temu docierało do mnie, jak dużo wysiłku powstańcy i ludność cywilna wkładali w budowanie np. barykad. Ciężko pracowali podczas przebijania się przez mury piwnic, by podziemiami przejść z budynku do budynku. Nie wspomnę o udrożnianiu kanałów, które były dla nich głównymi ciągami łączności. Mieszkańcy Londynu mieli swoje metro, mogli się chować w podziemiach w czasie nalotów. „A my wgryzaliśmy się w ziemię”, wspominają powstańcy. Od czasu tych rozmów inaczej patrzę na rozbudowującą się Warszawę.

Nie mogę uwierzyć, jak bardzo budowniczowie miasta zapomnieli o tak nieodległej wojnie i jak bardzo za pewnik biorą pokój. Nie mogę wyjść z podziwu dla Szwajcarii, która od 1815 roku jest neutralna. W 1848 roku odbyła się tam ostatnia bitwa, w której zginęło 100 osób. Zielona, piękna Szwajcaria jest neutralna. Ale jej budowniczowie nie zapomnieli o bezpieczeństwie. Doliny poprzecinane umocnieniami o kształcie smoczych zębów, piwnice, które przypominają bunkry. Nie, to nie jest kraj zmilitaryzowany. Oni po prostu pamiętają, że pokój nie jest dany raz na zawsze. A my?

Widzę, jak powstają kładki nad warszawskimi ulicami i pytam: „Nie pamiętacie o tym, że aby przeżyć bombardowanie, trzeba wgryźć się w ziemię?”. To takie proste! Nawet bez smoczych zębów i bunkrów możemy dać sobie szanse na przeżycie. Zamiast kładki nad drogą zbudujmy tunel pod nią. Powstańcy z żalem w głosie wspominają „gdybyśmy mieli przed wojną metro, tunele... O ilu mniej nas by zginęło”.

Tak wiem, ekonomia, architektura, a jeszcze nie daj Boże żyjący akurat w tym miejscu rzadki gatunek kreta... To może pozbawić nas i przyszłe pokolenia szansy. Ale o czym ja piszę, przecież mamy pokój!

Naval
służył w GROM-ie przez czternaście lat. Połowę tego czasu spędził na licznych misjach zagranicznych.

dodaj komentarz

komentarze

~guuulasz
1425739200
film poruszający temat - stworzony podczas warsztatów dla studentów architektury OSSA. Niby satyra, ale bazująca na faktach. polecam. niestety po angielsku. https://vimeo.com/31308424
C4-D2-38-EE
~Andrzej
1378027320
@Porman My natomiast na wszystkim oszczędzamy i pewnie dlatego mamy najdroższe inwestycje na świecie. Przykład najpierw kładą nawierzchnie a potem ją kują bo trzeba rury położyć. To co napisał Naval ma sens zwłaszcza w świetle wojny bałkańskiej. Kochasz pokój gotuj się do wojny." ta stara maksyma zawsze aktualna. Szwajcarzy nie palą się do imprez typu Euro czy innego dziadostwa zwanego "świętem piłki nożnej, piwa i darcia ryja". My musimy się pokazać. Nie mamy innych rzeczy bo przy okazji dużych bezsensownych inwestycji o ograniczonym przekazie wizerunkowym marnuje/rozkrada się kupę kasy (patrz nagrody za nie wiadomo co dla gości, którzy nadzorowali budowę). Porman, o czym tu mówimy. Kiedy weteran wraca w opłakanym stanie to musi się prosić o pomoc a ta którą dostaje jest żenująca...poseł natomiast ma w dupie wszystko i może robić bez odpowiedzialności co chce. Powstańcy 1944, nasi dziadowie i babki w grobach się przewracają widząc ten chocholi taniec.
5E-C8-2A-C3
~Porman
1377357780
Wszystko super. Tylko czy ktoś pomyślał o ogromnych kosztach utrzymania takich obiektów. Szwajcarzy mają na to pieniądze. Kto powinien za to płacić w Polsce? Ministerstwo Obrony Narodowej, którego nie stać na nowe śmigłowce i statki... Samorządy, które ciągle toną w długach gdyż muszą współfinansować odbudowę zaniedbywanej przez lata infrastruktury. Poza tym, oprócz schronów należałoby utrzymywać całą sieć dystrybucji wody i żywności na wypadek "W". Co mieliby jeść i pić ludzie zamknięci w betonowych sarkofagach? Kto miałby ich leczyć i kto w końcu ewakuować? Mam nadzieje, że charakter dzisiejszych działań militarnych pozwoli ludności cywilnej szybko opuścić zagrożony teren własnymi środkami transportu, zanim dojdzie do najgorszego. Oby tylko sieć dróg to wytrzymała :)
34-DC-A7-0D

Kluczowy partner
 
Miliardy na obronność w 2024 roku
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Fiasko misji tajnych służb
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Olympus in Paris
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Rosomaki i Piranie
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Ochrona artylerii rakietowej
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
TOP 10 z wideoteki ZbrojnejTV
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Zmiany w prawie 2025
2024! To był rok!
Zdarzyło się w 2024 roku – część III
Zmiana warty w PKW Liban
Ruszają prace nad „Ratownikiem”
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
W drodze na szczyt
Posłowie o modernizacji armii
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Żołnierzowi grozi dożywocie
Chleb to podstawa
Ratownik, czyli morski wielozadaniowiec
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wzmacnianie wschodniej granicy
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polskie Pioruny bronią Estonii
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Śmierć szwoleżera
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Wiązką w przeciwnika
Powstanie wielkopolskie, czyli triumf jedności Polaków
Awanse dla medalistów
Siedząc na krawędzi
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Granice są po to, by je pokonywać
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Zrobić formę przed Kanadą
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Atak na cyberpoligonie
Zdarzyło się w 2024 roku – część IV
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Nowa wersja lotniczej szachownicy
Bohaterski zryw
Zdarzyło się w 2024 roku – część II
Za nami kolejna edycja akcji „Edukacja z wojskiem”
Lektury na czas świąt i nie tylko

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO