Ponad 100 ton środków do produkcji ładunków wybuchowych przejęło pakistańskie wojsko. To największy w historii skład takich materiałów, które zostały wykryte przez pakistańskie siły bezpieczeństwa. Dzięki akcji udało się zapobiec kolejnym krwawym aktom terroru na terenie Kwety.
Korpus Pogranicza natrafił na ślad tajnego magazynu po zatrzymaniu dwóch mężczyzn, którzy przewozili ciężarówką 15 ton chloranu potasu. Służąca do produkcji bomb substancja chemiczna była ukryta pod kartonami z chipsami. W czasie przesłuchania aresztowani ujawnili adres składu innych śmiercionośnych produktów. Żołnierze korpusu znaleźli zamaskowane pomieszczenia, a w pięciu z nich materiały i inne wyposażenie potrzebne do konstrukcji domowej roboty ładunków wybuchowych. Poza chloranem potasu znajdowały się tam m.in. siarka, chlorek glinu, kable, lonty, detonatory, amunicja i maszyny do mieszania środków chemicznych. W magazynie było też 80 gotowych do użycia ładunków wybuchowych, wystarczyło tylko zamontować detonatory. Zatrzymano 10 osób.
– Po raz pierwszy w historii kraju przejęto tak ogromną ilość materiałów wybuchowych – stwierdził płk Maqbool Husajn Szach, jeden z dowodzących akcją oficerów. Pułkownik powiedział, że bomby wykonane z podobnego typu materiału były użyte w tym roku w dwóch zamachach na terenie miasta, w których zginęło blisko 200 osób. Do jednego z nich doszło 16 kwietnia w Hazara Town, na przedmieściach Kwety.
Kweta, stolica pakistańskiej prowincji Beludżystan, jest areną krwawej konfrontacji między dwoma odłamami wyznawców islamu, sunnitami i szyitami. W mieście działają również talibowie i beludżystańscy separatyści. Władze Pakistanu nie wskazały jeszcze, kto był posiadaczem magazynu. Jednak zakazana ekstremistyczna sunnicka grupa Laszka-e-Dżhangvi przyznała się do przeprowadzenia wcześniejszych zamachów. W jednym przypadku około tony materiałów wybuchowych ukryto w cysternie z wodą, a w drugim umieszczono je w karetce pogotowia. Celem ekstremistów byli szyiccy Hazarowie.
Źródła: BBC News, Reuters, dawn.com. dnd.com.pk, nation.com.pk
autor zdjęć: Pakistańskie Siły Zbrojne
komentarze