13 sierpnia chemicy z 5 Pułku Chemicznego z Tarnowskich Gór zakończyli prace przy usuwaniu skutków nawałnicy, która dotknęła mieszkańców gminy Leśna w województwie dolnośląskim.
W czasie pobytu w gminie Leśna poddano dezynfekcji 545 gospodarstw domowych, budynków gospodarczych i użyteczności publicznej. Na odkażenie 1565 pomieszczeń (w tym dwóch szkół, Urzędu Miejskiego, posterunku policji) zużyto kilka tysięcy litrów odkażalnika.
Warto podkreślić duże zaangażowanie, jakie wykazują pracujący żołnierze. Mimo wykonywania zadań w indywidualnych środkach ochrony przed skażeniami (lekkiej izolacyjnej odzieży ochronnej) nie narzekali. Mimo, że wylewały się z nich hektolitry potu pracowali bez cienia grymasu na twarzy, bo wiedzieli, że mają obowiązek nieść pomoc ludziom. Ta świadomość pomagała im w pracy i powodowała, że czuli się potrzebni w ciężkich dla innych chwilach.
Żołnierze z Tarnowskich Gór podjęli działania na wniosek, który do ministra obrony narodowej skierował Jan Surowiec, burmistrz gminy Leśna. Ten poprosił o pomoc wojsko, gdyż obawiał się, że przy obecnej pogodzie na terenach dotkniętych skutkami nawałnicy może wystąpić zagrożenie epidemiologiczne.
Do udziału w akcji dowódca 5 Pułku pułkownik Bogdan Kula wydzielił 14-osobową grupę zadaniową, którą dowodził porucznik Łukasz Wysocki. Dysponowała ona specjalistycznym sprzętem, w tym dwoma pojazdami Star 266 IRS–2 oraz jednym IRS-2C (instalacja rozlewcza samochodowa), jak również przenośnymi zestawami odkażającymi typu KWAZAR. Oprócz pojazdów i sprzętu przeznaczonego do wykonywania zadań z użyciem odkażalnika, do dyspozycji mieli warsztat obsługi pojazdów oraz samochód Honker.
Akcja w gminie Leśna była kolejną tego typu, jaką żołnierze 5 Pułku Chemicznego wykonali na rzecz ludności cywilnej. W latach poprzednich brali oni udział w usuwaniu skutków powodzi i podtopień głównie na terenie południowej Polski.
Źródło: por. Łukasz Wysocki, Jacek Matuszak
autor zdjęć: arch. grupy zadaniowej 5pchem
komentarze