moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jazz na Zachodzie

Rosyjsko-białoruskie manewry „Zachód 2013” już we wrześniu. Ćwiczenia NATO „Steadfast Jazz” w Polsce w listopadzie. Rosjanie i NATO twierdzą, że to tylko rutynowe, zaplanowane wcześniej manewry. Ale w tej części Europy ćwiczeniom wojskowym zawsze przylepia się łatkę demonstracji politycznej – pisze Michał Kacewicz, ekspert od polityki wschodniej, dziennikarz „Newsweeka”.

Rosyjski wiceminister obrony Anatolij Antonow powiedział, że powiało zimną wojną, oceniając planowane na listopad natowskie ćwiczenia „Steadfast Jazz” w Polsce. W naszych mediach zapewne także powieje zimną wojną, gdy Rosjanie z Białorusinami rozpoczną „Zachód 2013” („Zapad 2013”) tuż za naszą wschodnią granicą. Moskwa zarzuca nam, że chcemy ćwiczyć działania w ramach artykułu 5 paktu północnoatlantyckiego, czyli zbiorowe, natowskie odpieranie najazdu na jeden z krajów członkowskich. Jak się domyślają Rosjanie, ofiarą jest Polska, agresorem oni. Z kolei „Zachód 2013” może przypominać podobne ćwiczenia sprzed 4 lat. Wtedy Rosjanie z Białorusinami ćwiczyli odpieranie agresji z zachodu, w domyśle z Polski. Minister Radosław Sikorski powiedział po tamtych ćwiczeniach, że były prowokacyjne wobec Polski.

Tegoroczny „Zachód” nie powinien być już aż tak prowokacyjny. Rosjanie zdążyli już nas przyzwyczaić, że ich armia wyszła z koszar i zaczęła intensywnie ćwiczyć. Rutyną stało się też „zimnowojenne” pohukiwanie przy okazji każdych tego typu manewrów. Zarówno politycy, jak i generałowie nie odpuszczą sobie bowiem, by dorobić do przeprowadzanych z rozmachem ćwiczeń ideologię i pokazać drugiej stronie, kogo mają na myśli, trenując odpieranie agresji iluzorycznego wroga.

Trzynaście tysięcy Rosjan i Białorusinów, zaangażowanie dziesiątków samolotów, czołgów i okrętów floty bałtyckiej, czarnomorskiej i północnej. Rosyjska armia ćwiczy ostatnio bardzo intensywnie. Były już największe od czasów rozpadu ZSRR niezapowiedziane manewry z udziałem 160 tys. żołnierzy na Dalekim Wschodzie. Były przeprowadzone z rozmachem ćwiczenia obrony powietrznej. Wojskowi z Moskwy tłumaczą więc, że w manewrach „Zachód 2013” nie ma nic szczególnego. Ot, kolejne wielkie ćwiczenia. Armia się modernizuje, więc musi trenować. To prawda, rosyjska armia jest dla Władimira Putina priorytetem. Od czasu, gdy po skandalicznej dymisji  poprzednika w listopadzie ubiegłego roku, oskarżonego o korupcję Anatolija Sierdiukowa ministrem obrony został Siergiej Szojgu, jeden z najbardziej zaufanych ludzi Putina, w armii robione są porządki. W Rosji nie mówi się o armii bez dodania słowa „modernizacja”. To słowo klucz uzasadnia rosnący w szalonym tempie budżet ministerstwa obrony.

W ciągu najbliższych trzech lat wydatki na obronę wzrosną aż o 63 proc., a w 2016 roku Rosja ma wydawać na armię aż 105 mld dolarów. Jednak do tej pory wojsko miało wyłącznie złą prasę. Korupcja (skandal z ministrem Serdiukowem i jego kochankami, które wyprowadzały z resortu setki milionów dolarów), bałagan, przestarzałe struktury, archaiczny sprzęt i nieudolni dowódcy. Putin postanowił to zmienić. I dał rozkaz: ćwiczyć. Dla rosyjskiego ministerstwa obrony „Zachód 2013” to najbardziej prestiżowe, podsumowujące roczny cykl wielkich manewrów ćwiczenia. Prestiżowe, bo pokazują jedność z Białorusią (jedynie w sprawach wojskowych między Mińskiem i Moskwą panuje sielanka, na każdym innym polu Aleksander Łukaszenko zajadle broni swojej niezależności). Ale przede wszystkim odbywające się na zachodzie, pokazujące zdolność rosyjskiej armii do odparcia agresji głównego wroga, NATO. Zaplanowane dużo wcześniej manewry nie są więc bezpośrednio żadną odpowiedzią na „Steadfast Jazz”, podobnie jak ćwiczenia NATO nie są demonstracją siły po rosyjskim „Zachodzie”.  Demonstrację zaś na pewno urządzą rosyjskie media i niektórzy politycy. Może nawet sam Władimir Putin, zapewniając Rosjan, że mogą czuć się bezpieczni, bo armia ich obroni przed agresorem. Tym z Zachodu.

Michał Kacewicz
ekspert od polityki wschodniej, dziennikarz „Newsweeka”

dodaj komentarz

komentarze


Olympus in Paris
 
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
„Niedźwiadek” na czele AK
Zmiana warty w PKW Liban
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Jak Polacy szkolą Ukraińców
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Olimp w Paryżu
Ochrona artylerii rakietowej
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Ryngrafy za „Feniksa”
Rehabilitacja poprzez sport
Rekord w „Akcji Serce”
W drodze na szczyt
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Chirurg za konsolą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Wybiła godzina zemsty
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Kluczowa rola Polaków
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Zrobić formę przed Kanadą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Podchorążowie lepsi od oficerów
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Więcej powołań do DZSW
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Rosomaki i Piranie
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Fiasko misji tajnych służb
Kluczowy partner
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Awanse dla medalistów
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Posłowie o modernizacji armii
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wiązką w przeciwnika
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Polskie Pioruny bronią Estonii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO