moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Często wolą czarny PR

Wokół kontraktów zbrojeniowych zawsze toczyła się gra lobbingowa. Trudno się więc dziwić, że dzieje się tak i teraz, kiedy MON zamierza wydać miliardy złotych na zakupy. Niestety, w Polsce firmy lobbingowe często koncentrują się na czarnym PR. Nie tyle prowadzą kampanię, w której podkreślają zalety produktu swoich klientów, co rozpowszechniają pogłoski o wadach sprzętu produkowanego przez konkurencję – uważa Paweł Wroński, dziennikarz Gazety Wyborczej zajmujący się m.in. tematyką wojskową.

Lobbyści chcąc przekonać media do swoich racji, posługują się różnymi metodami. A to zapraszają dziennikarzy na kolacje, a to na wyjazdy studyjne. Jeśli nie odbywają się one w luksusowych ośrodkach wczasowych tylko w zakładach, gdzie produkowany jest sprzęt, to jest to forma zdobywania informacji do przyjęcia. Ale absolutnie niedopuszczalne jest oferowanie dziennikarzom pieniędzy czy wartościowych przedmiotów.

To oczywiste, że lobbyści próbują manipulować dziennikarzami. Środowisko dziennikarskie zdaje sobie jednak z tego sprawę. Ważne jest, co dziennikarz zrobi z tym co usłyszał. Czy zachowa się uczciwie i w artykule przeprowadzi rzetelną analizę porównującą zalety i wady kilku produktów. Czy też napisze tekst pochwalny na temat sprzętu czy uzbrojenia lansowanego przez lobbystę.

W Polsce firmy lobbingowe stosują czarny PR. Nie tyle prowadzą kampanię, w której podkreślają zalety produktu klientów, których reprezentują, co rozpowszechniają pogłoski o wadach sprzętu produkowanego przez konkurencję. Takim klasycznym przykładem były informacje krążące w mediach, gdy MON kupował samoloty wielozadaniowe dla wojska.

Niektórzy dziennikarze alarmowali, że samoloty F 16 nie mogą lądować na polskich lotniskach, bo ich płyty nie są do tego przygotowane. Inni, wobec Gripenów podnosili zarzut, że produkowane są przez kraj spoza NATO w związku z tym nie będą mogły współdziałać z maszynami i systemami lotniczymi Sojuszu. Podobne gry toczyły się także przed podpisaniem kontraktu na dostawę transporterów Rosomak. Wówczas pojawiały się zarzuty dość absurdalne dla specjalistów, ale brzmiące groźnie dla laików, np. że Rosomak nie pływa, a więc tonie w wodzie.

Wielkie kontrakty, jakie Polska będzie podpisywać na dostawę sprzętu dla wojska z pewnością uaktywnią lobbystów. W końcu przekonywanie, że towar ich klientów jest najlepszy to ich praca.

Paweł Wroński
publicysta „Gazety Wyborczej”

dodaj komentarz

komentarze


Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Pomnik nieznanych bohaterów
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Wellington „Zosia” znad Bremy
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Polski „Wiking” dla Danii
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Marynarze podjęli wyzwanie
Husarze bliżej Polski
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Inwestycja w bezpieczeństwo
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
„Road Runner” w Libanie
Marynarze mają nowe motorówki
Pięściarska uczta w Suwałkach
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Zasiać strach w szeregach wroga
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Standardy NATO w Siedlcach
Męska sprawa: profilaktyka
Nowe zasady dla kobiet w armii
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Kolejny kontrakt Dezametu
Odznaczenia za wzorową służbę
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Mity i manipulacje
Sportowcy na poligonie
Szansa na nowe życie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Abolicja dla ochotników
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Starcie pancerniaków
Sukces Polaka w biegu z marines
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Koniec dzieciństwa
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Kircholm 1605
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Brytyjczycy na wschodniej straży
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Niespokojny poranek pilotów
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO