W tym roku na targach można było podziwiać stoiska wystawione przez 30 państw, wśród których egzotyką przyciągały: Arabia Saudyjska, Egipt, Indie, Japonia czy Kostaryka. Według szacunku organizatorów w sobotnie popołudnie przez szkołę przewinęło się niemal 2000 osób, to niewątpliwie rekord frekwencyjny targów. „Organizowanie International Fair rozpoczęliśmy 12 lat temu i wtedy było to raczej kameralne przedsięwzięcie. Każdego roku impreza przyciąga coraz więcej ludzi. To najbardziej atrakcyjne przedsięwzięcie w szkolnym kalendarzu, które zwieńcza specjalny program międzynarodowego tygodnia, w czasie którego dzieci zapoznają się z kulturą, obyczajami i językiem wybranych krajów z całego świata”, tłumaczy Riki Nudler-Rahmim, przewodnicząca rady rodziców oraz koordynator główny International Fair z ramienia UWC Maastricht.
W szkole uczy się prawie 700 dzieci, a Polacy to druga po Holendrach najliczniejsza grupa narodowościowa. „Kwestia zorganizowania atrakcyjnej promocji naszego kraju była priorytetem dla polskiej społeczności. Patrząc na to, co w efekcie zostało zrobione, chcę podziękować tym wszystkim, którzy wsparli narodową prezentację”, podkreślają Karolina Koseda oraz Justyna Kędziora-Płachciak, kierujące przygotowaniami polskiej części imprezy. „Dużą pomoc logistyczną i w sferze organizacyjnej otrzymaliśmy od Polskiej Delegacji przy Dowództwie, finansowo wsparł nas Starszy Oficer Narodowy”, wylicza pani Karolina. Jak zwykle przy takich okazjach w prace aktywnie włączyły się panie – żony żołnierzy służących w Brunssum, które przygotowały przepyszne potrawy. Każdy kto odwiedził polskie stoisko, mógł skosztować między innymi: bigosu, pierogów, śledzi oraz tradycyjnych polskich ciast i sałatek przyrządzonych według domowych receptur. Nie zabrakło również polskich wyrobów wędliniarskich, smalcu ze skwarkami czy kiszonych ogórków.
Niemniejszym zainteresowaniem zwiedzających targi cieszyła się oferta turystyczna, którą udało się zaprezentować dzięki inwencji pań oraz pomocy z Polski. Katarzyna Kudryk przygotowała mapę Polski z największymi atrakcjami oraz magicznymi miejscami wartymi zobaczenia. Materiały reklamowe pozyskano z Polskiej Organizacji Turystycznej (filia w Amsterdamie) oraz z biur promocji: Giżycka, Krakowa, Poznania i Wrocławia. „Bardzo pozytywnie zaskoczyło nas naprawdę duże zainteresowanie Polską, które obserwowaliśmy wśród odwiedzających nasz stragan. Pytano nas o różne szczegóły, a wśród ludzi, z którymi rozmawiałyśmy było spore grono osób, które odwiedziło nasz kraj w przeszłości”, mówi Monika Bątkowska, która razem z Sylwią Gębą i Iwoną Bucholską obsługiwała polskie stoisko. W czasie imprezy przeprowadzono kwiz wiedzy o Polsce, który wygrała brytyjsko-holenderska rodzina. Była to prawdziwie zespołowa misja, bo przy rozwiązywaniu testu uczestniczyli nawet dziadkowie, wspierani przez najmłodszych: Dymitrija i Rafaela – uczniów UWC Maastricht. Uczestnicy konkursu, którzy poprawnie odpowiedzieli na większość pytań otrzymali zestawy promocyjne skomponowane z przesłanych z Polski materiałów. Co ciekawe nie wszyscy oddali wypełnione przez siebie testy. „Rozmawiałam z paroma rodzinami i okazało się, że nie znali odpowiedzi na niektóre pytania, ale zdecydowały się zabrać testy do domów, by dowiedzieć się czegoś więcej o Polsce”, mówi Justyna Kędziora-Płachciak.
W czasie imprezy zaprezentowała się młodzież z 47 państw ubrana w regionalne stroje i uczestnicząca w międzynarodowej paradzie. W kulminacyjnym momencie pokazu niemal setka osób wymachiwała flagami w rytm dobrze znanej z piłkarskich mistrzostw świata 2010 piosenki „Wavin Flag”. Dodatkowym i niezwykle ciekawym elementem International Fair był narodowy pokaz artystyczny, podczas którego przybliżano wybrane motywy z kultury różnych krajów. Polskę reprezentowała Ola Tomaszewska, która przy akompaniamencie Magdaleny Klimurczyk wykonała nagrodzony gromkimi brawami utwór Fryderyka Chopina „Życzenie”.
Według organizatorów z UWC polskie stoisko zdecydowanie wyróżniało się pod względem atrakcyjności i bogatej oferty, co spowodowało, że do samego końca odwiedzali je goście.
Fot. Krzysztof Plażuk
komentarze