W trakcie szkolenia ogniowego na świętoszowskiej strzelnicy żołnierze batalionu logistycznego 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10BKPanc) pokazali, że potrafią prowadzić skuteczny ogień z różnych rodzajów broni strzeleckiej.
Na placu ćwiczeń ogniowych (PCO) w Świętoszowie rozbrzmiewały serie z karabinków i pistoletów maszynowych. To batalion logistyczny prowadził szkolenie bojowe z broni strzeleckiej. Podwładni kapitana Sławomira Siemianowskiego z kompanii remontowej w trakcie zajęć, oprócz strzelania z broni etatowej, zostali sprawdzeni również pod względem wykonywania norm szkoleniowych oraz umiejętności w walce wręcz.
Najlepszym okazał się kierowca z plutonu ewakuacji kompanii remontowej, starszy szeregowy Łukasz Stachurski. Pokazał wysokie umiejętności we wszystkich punktach zajęć. Po celnym trafieniu z kbs Beryl sprawnie wykonał normy szkoleniowe. Dla niego i wielu jego kolegów normą na strzelnicy jest uzyskanie najwyższej oceny.
– Cieszę się z tak wysokiej sprawności strzeleckiej żołnierzy – powiedział kapitan Siemianowski. – Również z tego, że młodsi żołnierze, którzy nie zawsze strzelą na piątkę szybko się uczą i poprawiają swoje wyniki. W podsumowaniu szkolenia wyraźnie widać, że żołnierze przybyli do brygady w 2013 roku zrobili duży krok do przodu. To budujące, nie tylko dla mnie, ale i dla dowódców wszystkich szczebli w pododdziale. Nie zapominamy jednak, że kluczem do dobrej strzeleckiej kondycji jest nieustanne szkolenie i doskonalenie umiejętności – dodał kpt. Siemianowski.
Źródło: por. Grzegorz Orłowski
autor zdjęć: por. Grzegorz Orłowski
komentarze