Dzisiaj saperzy Marynarki Wojennej ponownie interweniowali w porcie w Ustce. Podczas prac pogłębiania kanału portowego robotnicy natrafili na kolejną bombę. Została ona podjęta i zabezpieczona przez saperów Marynarki Wojennej. Zostanie zdetonowana na poligonie. To drugi taki obiekt, na który natrafiono w ciągu dwóch dni.
Na pierwszą bombę natrafiono we wtorek, 26 marca, podczas prac pogłębiania kanału portowego w Ustce. Zawierała ona ładunek wybuchowy oszacowany na około 100 kg. Była to bomba głębinowa niemieckiej produkcji z okresu II wojny światowej. Na miejsce zostali wezwani saperzy Marynarki Wojennej, którzy dokonali ekspertyzy, a następnie podjęli i zabezpieczyli obiekt.
Podczas dalszych prac w kanale portowym natrafiono na kolejny taki obiekt i ponownie niezbędna była interwencja saperów Marynarki Wojennej. Podobnie jak wczoraj, była to bomba głębinowa o masie ładunku wybuchowego 100 kg z okresu II wojny światowej.
Dzisiaj saperzy Marynarki Wojennej rozpoczęli operację około godz. 13:00. Po przeprowadzeniu ekspertyzy podjęli oni i zabezpieczyli obiekt. Obie bomby głębinowe – ta podjęta wczoraj i ta, którą podjęto dzisiaj, zostaną zdetonowane na poligonie lądowym.
Saperzy MW ostrzegają, że zawsze o tego typu znaleziskach należy bezzwłocznie informować policję. Nie wolno niczego ruszać, dotykać ani przenosić znaleziska. Takie obiekty mogą badać i unieszkodliwiać jedynie specjalistyczne oddziały saperskie. Na niewypały i niewybuchy z II wojny światowej można natrafić w różnych miejscach, a zwłaszcza tam, gdzie przed laty prowadzone były intensywne działania bojowe. Rocznie patrole saperskie MW, grupy nurków minerów i okręty przeciwminowe Marynarki Wojennej prowadzą około 300 interwencji na lądzie, w strefie brzegowej oraz na Bałtyku, unieszkodliwiając niebezpieczne bomby, pociski artyleryjskie, torpedy, miny czy inne obiekty militarne.
Źródło: MW
autor zdjęć: Centrum Szkolenia MW w Ustce

komentarze