moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ocalili most

Saperzy z Orzysza przez dwa dni usuwali zator lodowy zagrażający zniszczeniem mostu na Pisie we wsi Cieciory.


Zator lodowy to zjawisko polegające na wypełnieniu koryta rzeki krą i zmniejszeniem lub też zablokowaniem jego przekroju. Tym razem zator spowodował lokalne podtopienia oraz zagroził konstrukcji mostu znajdującego się na  drodze z Ciecior do Pupek w powiecie kolneńskim. Sytuacja stała się na tyle poważna, że na pomoc wezwano saperów z Orzysza.

W czwartek, 31 stycznia, do akcji ruszyło kilkunastu żołnierzy z dowodzonej przez kpt. Krzysztofa Domagałę kompanii saperów. Na miejscu obecny był również dowódca batalionu ppłk Robert Kamiński. We współdziałaniu ze Strażą Pożarną oraz Policją saperzy utworzyli 300- metrową strefę bezpieczeństwa, po czym przystąpili do przygotowania ładunków wybuchowych oraz niszczenia zatoru. Ponieważ lód opierał się na podporach mostu zdecydowali, że użyją niewielkich ładunków opuszczanych na lód. W miarę niszczenia zatoru praca stawała się coraz trudniejsza. Zwiększająca się odległość od mostu, porywisty, zimny wiatr wiejący nad rozlewiskiem oraz narastające zmęczenie dawało się wszystkim we znaki. Pierwszego dnia orzyscy saperzy zakończyli prace po 21.00. Do rozbicia zatoru użyli ponad 80 kg materiałów wybuchowych.

Piątek, 1 lutego, to kolejny dzień walki z lodem. Tym razem nie było potrzeby ponownego użycia materiałów wybuchowych. Rozkruszony  lód unosił się na wodzie nie stanowiąc już zbitej masy. Aby jednak zapobiec ponownemu spiętrzeniu i konsekwencji powstaniu kolejnego zatoru, saperzy przez wiele godzin „rozgarniali” jego fragmenty ze spuszczonej na wodę łodzi. Dopiero przed 16.00 stwierdzili, że sytuacja została w pełni opanowana. Most został ocalony i nic mu nie zagraża.

Dla żołnierzy, 15 Mazurskiego Batalionu Saperów 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej nie jest to pierwsza tego typu akcja. Brali już udział w zwalczaniu zatorów lodowych w minionych latach. Swojej wiedzy i doświadczenia nie zatrzymują tylko dla siebie. W styczniu zeszłego roku organizowali szkolenie załóg statków powietrznych Lotnictwa Wojsk Lądowych oraz żołnierzy Wojsk Inżynieryjnych Wojsk Lądowych, Inspektoratu Wsparcia i Marynarki Wojennej w zakresie niszczenia zatorów lodowych materiałem wybuchowym wykładanym ze śmigłowców. Celem szkolenia było przygotowanie kadry Wojsk Inżynieryjnych oraz pilotów śmigłowców do udziału w akcjach przeciwlodowych.

15 Giżycka Brygada Zmechanizowana, a wraz z nią batalion saperów, wchodzi w skład 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.

Źródło: kpt. Dariusz Guzenda

PZ

autor zdjęć: kpt. Dariusz Guzenda

dodaj komentarz

komentarze


Dodatkowe zapory
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Sukces Polaka w biegu z marines
Razem na ratunek
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Studenci ewakuowali szpital
Mundurowi z benefitami
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Militarne Schengen
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Is It Already War?
Brytyjczycy na wschodniej straży
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Kapral Bartnik mistrzem świata
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Merops wdrażany natychmiast
Nieznani sprawcy wysadzili tory
„Road Runner” w Libanie
„Horyzont” przeciw dywersji
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Dzień wart stu lat
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Polski „Wiking” dla Danii
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Mity i manipulacje
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Nowe zasady dla kobiet w armii
Ułani szturmowali okopy
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Marynarze podjęli wyzwanie
Wojskowy bus do szczęścia
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Torpeda w celu
Żołnierze pomagają w akcji na torach
My, jedna armia
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Ogień z Leopardów na Łotwie
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Plan na WAM
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Pięściarska uczta w Suwałkach
Dywersja na kolei. Są dowody
Gdy ucichnie artyleria
„Zamek” pozostał bezpieczny
Dostawa Homarów-K
Lojalny skrzydłowy bez pilota

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO