Żołnierze z Wydziału Prewencji Mazowieckiego Oddziału ŻW oraz z Wydziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie od 14 do 21 stycznia uczestniczyli w zintegrowanym zgrupowaniu poligonowym w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz w Bemowie Piskim.
Dowódcą zgrupowania poligonowego był ppłk Grzegorz Pardo, dowódca 1 Batalionu Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. W zintegrowanym szkoleniu poligonowym uczestniczyli również żołnierze z OSŻW w Mińsku Mazowieckim.
Żołnierze z Mazowieckiego Oddziału ŻW działali w strukturze batalionu jako grupa Charlie, którą dowodził kpt. Artur Karpienko. W ramach zajęć żandarmi z MOŻW podnosili swoje umiejętności strzeleckie w trakcie wykonywania ćwiczeń przygotowawczych oraz strzelań bojowych, prowadzili działania pościgowe, kontrolno-blokadowe, poszukiwawcze, a także doskonalili taktykę i techniki interwencji. Istotnym elementem szkolenia było wykonanie rzutu granatem ćwiczebnym oraz bojowym RG-42.
Dużym zainteresowaniem żołnierzy cieszyły się zajęcia prowadzone w kompleksie OSPWL Orzysz w ramach komputerowego systemu szkolno-treningowego do broni strzeleckiej Śnieżnik, gdzie żandarmi doskonalili swoje umiejętności strzeleckie bez użycia amunicji.
Zwieńczeniem szkolenia było dobowe ćwiczenie taktyczne, w którym żołnierze grupy Charlie współdziałali z pozostałymi grupami Alfa oraz Bravo z OSŻW w Mińsku Mazowieckim. Podczas ćwiczenia zgodnie z zasadą ROE (Rules of Engagement) żandarmi wykonywali marsz ubezpieczony z elementami działań pościgowych, dokonywali przeszukania terenu oraz organizowali zasadzki.
Scenariusz ćwiczenia zakładał, że poprzez działalność grup dywersyjnych przeciwnika w rejonie odpowiedzialności 1 bman dochodzi do ataków na obiekty administracji publicznej, siły porządkowe oraz do niszczenia infrastruktury drogowej, by utrudnić dowóz sił i zaopatrzenia do polskich sił zadaniowych. Grupa Charlie otrzymała zdanie wykonania patrolu bojowego po drogach Red 1 oraz Red 2. Podczas patrolu żołnierze rozpoznawali teren, odtwarzali zdolność bojową w wyznaczonym miejscu, a w przypadku kontaktu z przeciwnikiem – podejmowali walkę i nie dopuszczali do ucieczki.
Na koniec ćwiczenia dobowego dowódca zgrupowania poligonowego ppłk Grzegorz Pardo podsumował zajęcia, oceniając działania żołnierzy MOŻW na wysokim poziomie.
Źródło: kpt. Artur Karpienko
autor zdjęć: ŻW
komentarze