Śledzie, pierogi z kapustą i czerwony barszcz są już niemal na stołach. Żołnierze wieszają bombki na choinkach, pod nosem nucąc polskie kolędy. W wojskowych bazach w Afganistanie i Kosowie czuć świąteczny nastrój, trwają ostatnie przygotowania do wigilijnych kolacji. Tysiące kilometrów od rodzinnych domów święta spędzi około 2000 osób – żołnierzy i pracowników cywilnych.
W Afganistanie wigilijne kolacje zjedzą żołnierze we wszystkich bazach PKW: Bagram, Ghazni, Vulcan i Waghez. Mimo że daleko od kraju, to zachowają polskie tradycje. – Podzielimy się opłatkiem, złożymy życzenia, wspólnie zaśpiewamy polskie kolędy – mówi kpt. Janusz Błaszczak z biura prasowego PKW Afganistan. Na wigilijnych stołach pojawią się tradycyjne dania: pierogi z kapustą, śledzie i sałatki. W Ghazni prace nad przygotowaniem kolacji kończy 10 kucharzy. Wszystkie potrawy przygotowywane są z polskich składników, które kilka dni temu zostały przetransportowane do Afganistanu.
O tradycyjnie zastawione stoły zadbali też polscy żołnierze, którzy pełnią służbę w Kosowie. Tam również od rana gotowany jest barszcz z uszkami, kutia i pierogi z kapustą. Na wieczerzy wigilijnej opłatkiem z żołnierzami podzieli się dowódca PKW ppłk Jacek Wera i zaproszeni goście, m.in. dowództwo Wielonarodowej Grupy Bojowej-Wschód.
Ci którzy w kuchni nie czują się najlepiej ubierają choinki. Ozdobione drzewka staną we wszystkich bazach, a w Ghazni żołnierze postanowili ubrać nawet rosnącą w bazie sosnę.
Po kolacji w polskich bazach w Afganistanie i Kosowie odbędą się również pasterki. Ale to, na co żołnierze czekają najbardziej to połączenia satelitarne z krajem. W Ghazni dowódca kontyngentu generał brygady Andrzej Tuz i kapelan ksiądz pułkownik Roman Dziadosz wraz z żołnierzami, złożą świąteczne życzenia dla wszystkich uczestników mszy świętej celebrowanej w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. W Kosowie w Camp Bondsteel wojskowi dzięki wideokonferencji będą mogli wysłuchać pasterki z Polski.
Kolejne dni Świąt Bożego Narodzenia to dla żołnierzy powrót do wykonywania codziennych obowiązków. Wielu z nich wyjedzie na patrole, inni będą wykonywali swoje obowiązki w bazach.
autor zdjęć: PKW Afganistan, PKW Kosowo
komentarze