W drugim w tym sezonie starcie indywidualnym w Pucharze Świata biatloniści walczyli o punkty w biegu sprinterskim oraz o awans do niedzielnego biegu pościgowego. Punkty w sprincie zdobyły trzy Polki, prawo startu w ostatnim wyścigu w Ostersund zapewniło sobie pięcioro reprezentantów Polski.
Ponownie najlepiej z biało-czerwonych zaprezentowała się st. szer. Krystyna Pałka. Zawodniczka z Wojskowego Zespołu Sportowego we Wrocławiu i wychowanka Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko miała szesnasty czas dnia i wywalczyła 25 punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Po dwóch biegach najlepsza z Polek zgromadziła 61 oczek i z tym dorobkiem plasuje się na ósmej pozycji. Z kompletem 120 punktów prowadzi Norweżka Tora Berger, która wygrywając bieg sprinterski odniosła osiemnaste w karierze zwycięstwo w zawodach PŚ.
St. szer. Krystyna Pałka trasę biegu sprinterskiego musiała wydłużyć o 150 metrów. Jeden raz nie trafiła w czarny krążek i zaliczyła rundę karną. Bezbłędnie z Polek strzelała jedynie Monika Hojnisz. Jednak najmłodsza zawodniczka w naszej ekipie słabo pobiegła i ze stratą ponad dwóch i pół minut uplasowała się na 62. pozycji. Niewiele więc zabrakło jej do awansu do czołowej sześćdziesiątki, która jest uprawniona do startu w jutrzejszym biegu pościgowym. Poza Hojnisz w wyścigu na dochodzenie wystartują wszystkie Polki. Krystyna Pałka wybiegnie 1 min i 1 s za Torą Berger, a st. szer. Magdalena Gwizdoń, która w biegu sprinterskim zajęła 20. miejsce – 12 s za koleżanką z drużyny i wrocławskiego WZS. Z 25. czasem awansowała do biegu na dochodzenie Weronika Nowakowska-Ziemniak, a z 48. st. szer. Paulina Bobak. Warto podkreślić, że bardzo dobrze pobiegły Gwizdoń i Nowakowska-Ziemniak, które nieznacznie przegrały z Pałką, choć pokonały od niej 300 m więcej.
W biegu sprinterskim mężczyzn na 10 km triumfował Kanadyjczyk Jean Philippe Leguellec. W 2006 roku w mistrzostwach świata juniorów młodszych zdobył brązowy medal w sprincie. W tym samym czempionacie w Presque Isle w USA srebrny medal w biegu indywidualnym wywalczył Łukasz Szczurek. Rok później Łukasz we francuskim Martell w biegu indywidualnym sięgnął po tytuł mistrzowski i na tym medalu zakończyły się jego sukcesy na arenie międzynarodowej. Czy triumf Kanadyjczyka, który w zawodach o Puchar Świata do tej pory nie odnosił spektakularnych wyników, zdopinguje naszego mistrza do lepszego występu w biegu pościgowym, do którego awansował z ostatniej – 60. pozycji? St. szer. Szczurkowi wiele do myślenia powinno dać miejsce Kanadyjczyka, które zajął w biegu indywidualnym w Ostersund. Leguellec zajął w nim 62. lokatę, a tuż za nim sklasyfikowano… mistrza świata juniorów z 2007 roku.
Wyniki
Sprint kobiet: 1. Tora Berger (Norwegia) – 21 min 34,0 s (1 runda karna); 2. Olena Pidruszina (Ukraina) – strata 16,9 s (1); 3. Olga Wiluchina (Rosja) – 19,4 (1); 4. Olga Zajcewa (Rosja) – 23,9 (1); 5. Andrea Henkel (Niemcy) – 26,5; 6. Jana Gerekowa (Słowacja) – 35,2 (1); …; 16. Krystyna Pałka (Polska) – 1.01,1; 20. Magdalena Gwizdoń (Polska) – 1.13,3 (3); 25. Weronika Nowakowska-Ziemniak (Polska) – 1.19,1; 48. Paulina Bobak (Polska) – 1.59,0 (2); 62. Monika Hojnisz (Polska) – 2.31,2 (0).
Sprint mężczyzn: 1. Jean Philippe Leguellec (Kanada) – 25 min 10,4 s (0 rund karnych); 2. Alexis Boeuf (Francja) – strata 18,1 s (1); 3. Christoph Sumann (Austria) – 24,8 (1); 4. Florian Graf (Niemcy) – 29,9 (1); 5. Henrik L’Abee-Lund (Norwegia) – 32,3 (1); 6. Simon Eder (Austria) – 35,3 (0); …; 60. Łukasz Szczurek (Polska) – 2.19,3 (1); 93. Grzegorz Bril (Polska) – 3.44,8 (3); 99. Krzysztof Pływaczyk (Polska) – 4.28,3 (5).
Dla żołnierzy najważniejszą imprezą tej zimy będzie wojskowa olimpiada we Francji. Wojsko Polskie reprezentować będą w igrzyskach biatloniści i orientaliści.
Olimpijski znicz zapłonie na stadionie w Annecy za 114 dni. Żołnierze – przedstawiciele zimowych sportów – po raz drugi walczyć będą o medale Zimowych Igrzysk Wojskowych. Pierwsze odbyły się w 2010 roku w Aosta Valley w Italii. Startowało w nich ponad 800 sportowców-żołnierzy z 43 państw. W inauguracyjnych igrzyskach bardzo dobrze spisali się reprezentanci Wojska Polskiego, którzy w klasyfikacji medalowej zajęli siódme miejsce. Polacy, którzy startowali jedynie w biatlonowym sprincie i biegu patrolowym ze strzelaniem, zdobyli dwa złote medale i jeden brązowy. St. szer. Krystyna Pałka wywalczyła złoty medal w sprincie na 7,5 km oraz wraz z koleżankami złoty krążek w klasyfikacji drużynowej i brązowy w biegu patrolowym.
W drugich igrzyskach prawdopodobnie Wojsko Polskie będą reprezentować nie tylko czteroosobowe drużyny kobiet i mężczyzn w biatlonie, ale także trzyosobowa ekipa orientalistów na nartach. Sześcioro biatlonistów i trzech biegaczy na orientację to żołnierze z Wojskowego Zespołu Sportowego we Wrocławiu. Do startu w Annecy przygotowują się: biatloniści – st. szer. Krystyna Pałka, st. szer. Magdalena Gwizdoń, st. szer. Paulina Bobak, st. szer. Łukasz Szczurek, st. szer. Krzysztof Pływaczyk i st. szer. Adam Kwak oraz biegacze na orientację – sierż. Wojciech Kowalski, plut. Wojciech Dwojak i szer. Witold Jasiński. Ekipę biatlonistów uzupełni dwoje zawodników odbywających obecnie służbę przygotowawczą do Narodowych Sił Rezerwowych.
W zawodach inaugurujących cykl startów o Puchar Świata w szwedzkim Ostersund wystąpiło pięcioro naszych żołnierzy, którzy na zakończenie sezonu walczyć będą o medale w Annecy. Znakomicie spisała się wychowanka Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko st. szer. Krystyna Pałka, która w biegu indywidualnym na 15 km zajęła siódme miejsce. – Tak wysokiego miejsca Krysia jeszcze nigdy nie zajęła w inauguracyjnych zawodach. Oby tak dalej startowała – mówi sekretarz BKS WP Kościelisko mjr rez. Józef Staszel. – Nieźle pobiegła też Magda Gwizdoń. Szkoda tylko, że gorzej poszło jej na strzelnicy – dodaje major.
Z dobrego startu w Ostersund st. szer. Krystyny Pałki jest również bardzo zadowolony szef wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego mjr Leszek Korszun. – Cieszę się bardzo z siódmego miejsca. Tak udanego początku sezonu jeszcze nie miała. Oby i w takiej dyspozycji, a może i jeszcze lepszej, była i pod koniec marca w Annecy – mówi major.
Szef zespołu był również zadowolony ze startu mężczyzn w biegu indywidualnym na 20 km. – Trener Jan Ziemianin mówił mi, że jego podopieczni startowali w Ostersund podziębieni. Mimo tego w porównaniu do startów w zeszłym sezonie wypadli całkiem nieźle. St. szer. Łukasz Szczurek zajął 63. miejsce, a st. szer. Krzysztof Pływaczyk 65. Przyzwyczailiśmy się do ich lokat w ósmej i dziewiątej dziesiątce. Oby i w kolejnych startach poprawiali swoje wyniki z minionego sezonu – dodaje szef wrocławskiego WZS.
Dla naszych biatlonistów ten sezon jest niezwykle ważny, a priorytetowym startem będzie wojskowa olimpiada. Jeśli wypadną na niej poniżej oczekiwań będą musieli pożegnać się z etatami we wrocławskim WZS. – Nikt nie liczy, że panowie mają stanąć na podium, a panie obronić trofea wywalczone we Włoszech. Start w Annecy jest priorytetowym w tym sezonie dla żołnierzy i wszyscy zdają sobie z tego sprawę – podkreśla mjr Korszun. – Od wyników uzyskanych przez biatlonistów zależeć będzie, czy otrzymamy zgodę na wzmocnienie składów o piątą zawodniczkę i piątego zawodnika – dodaje major. W perspektywie startów w kolejnych wojskowych czempionatach i olimpiadach powiększenie biatlonowych ekip poprawi komfort przygotowań do imprez, w których w biegach patrolowych startują czteroosobowe zespoły. – Mężczyźni biegną na dystansie 25 km, a kobiety na 15 km. Jeśli nie ma się rezerwowych zawodników kontuzja lub choroba jednej biatlonistki czy jednego biatlonisty wyklucza start w prestiżowym biegu patrolowym – wyjaśnia szef wrocławskiego WZS.
Biatloniści do startu w Annecy przygotowywać się będą głównie poprzez starty w cyklu zawodów o Puchar Świata. W innej sytuacji są orientaliści. Biegi narciarskie na orientację są rzadko rozgrywane w Polsce. Nie ma również żadnych wojskowych imprez pod flagą Międzynarodowej Rady Sportu Wojskowego. Orienteering na nartach był rozegrany jedynie na I Zimowych Igrzyskach Wojskowych. – Trudno nam powiedzieć, jaki poziom prezentują nasi zawodnicy w porównaniu do reprezentantów z innych armii. Jeśli orientaliści pojadą do Annecy, to na pewno aby przecierać szlaki tej dyscyplinie sportu – mówi mjr Korszun.
Kandydaci do startu w Annecy w biegach narciarskich na orientację są czołowymi specjalistami w tej odmianie orienteeringu w Polsce. Jednak doświadczenie muszą zdobywać w startach zagranicznych. – Biegi na orientację na nartach są bardzo popularne u naszych południowych sąsiadów. Dlatego w styczniu planujemy start naszych zawodników w Czechach – mówi szef wrocławskiego WZS. – Kowalski, Dwojak i Jasiński od ponad roku intensywnie przygotowują się do startu w Annecy. Technikę biegania na nartach doskonalili na obozie w Kirach pod okiem naszych trenerów biatlonu. Na początku grudnia pojadą na zgrupowanie do Szklarskiej Poręby, a na początku stycznia do Dusznik. W lutym i marcu będą mogli się szkolić w Kirach – zdradza plany przygotowań do wojskowej olimpiady major.
autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze