Pięcioma strzelonymi bramkami i zdobyciem trzech punktów zakończyli rundę jesienną piłkarze Twardego. Wojskowi pokonali na wyjeździe 5:2 drużynę Jawy Otok i kończą pierwszą część sezonu na czwartym miejscu.
Na pożegnanie piłkarskiej jesieni rywalem jedenastki Twardego była ostatnia drużyna w tabeli. Spotkanie z autsajderem przyniosło wojskowym oczekiwane zwycięstwo. Zespół ze Świętoszowa zdobył pięć bramek, ale nie ustrzegł się błędów w obronie i dał sobie strzelić dwie. Po raz ostatni w rundzie jesiennej na listę strzelców wpisali się żołnierze: dwukrotnie – st. szer. Daniel Szkarapat (w 17. i 38. min) oraz w 31. min szer. Łukasz Rudyk, w 32. min szer. Marcin Łojko i w 35. min st. szer. Sebastian Tylutki.
Prezes Twardego ppłk Mariusz Bolecki po meczu był zadowolony z udanego zakończenia jesieni. Trudno mu było jednak ocenić, która ze zdobytych przez wojskowych bramek była najładniejsza. – Wszystkie były ładne. Pierwszą zdobył Daniel Szkarapat. Po silnym uderzeniu z ok. 27 m piłka wleciała do bramki tuż obok słupka. Łukasz Rudyk przycelował tuż pod poprzeczkę. Marcin Łojko po rajdzie z połowy boiska wymanewrował dwóch obrońców i przechytrzył bramkarza. Natomiast Sebastian Tylutki zdobył bramkę głową – mówi prezes.
Jedenastka ze Świętoszowa miała więc kapitalne osiem minut w pierwszej połowie, w ciągu których zdobyła aż cztery gole. – Byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną. Nastawialiśmy się na ciężki mecz. W piątej kolejce Jawa pokonała u siebie 3:1 lidera. Boisko w Otoku jest specyficzne: wąskie i krótkie. Trzeba tam umieć grać – twierdzi prezes, który na ostatnie kilka minut również pojawił się na boisku. 20 min dłużej od niego grał natomiast wiceprezes klubu kpt. Leszek Zbąski. Pożegnanie z piłkarską jesienią w Otoku miało więc mocny wojskowy akcent. Gole strzelali szeregowi, a oficerowie prezesi pokazali się na grząskiej murawie zmieniając strzelców bramek.
Wojskowi kończą rundę jesienną na czwartym miejscu z dorobkiem 27 punktów oraz 38 zdobytych bramek i 22 straconych. – Na pewno tych punktów mogło być więcej. Teraz musimy dobrze przepracować zimę. Wiosna w tej lidze może być bardzo ciekawa. W naszej drużynie szykują się wzmocnienia, ale na razie nie chcę zdradzać, kto do nas przyjdzie – mówi prezes Twardego.
* * * * *
W ostatnim meczu rundy jesiennej drużyna Twardego wystąpiła w składzie: st. szer. Marcin Kozdroń, Bogumił Kosiorowski, Piotr Rudek, st. szer. Sebastian Tylutki, st. szer. Janusz Szkarapat; st. szer. Krystian Chruścicki; Marcin Parasiewicz (od 85. min Krzysztof Zygmunt), Damian Kościelny (od 65. min Dominik Klich), szer. Łukasz Rudyk (od 65. min kpt. Leszek Zbąski); szer. Marcin Łojko (od 85. min ppłk Mariusz Bolecki), st. szer. Daniel Szkarapat.
autor zdjęć: Archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze