Reforma struktury dowodzenia, inwestycje związane z budową tarczy antyrakietowej oraz opracowanie zmian w przepisach antykorupcyjnych – to plany Ministerstwa Obrony Narodowej na najbliższe lata. Tomasz Siemoniak, szef resortu obrony, podczas piątkowej konferencji przedstawił także najważniejsze dotychczasowe dokonania ministerstwa.
Minister Jacek Cichocki, szef MSW i minister Tomasz Siemoniak, szef MON
Wśród priorytetów wymienionych przez ministra obrony znalazły się m.in. modernizacja armii oraz budowa obrony powietrznej, tzw. tarczy antyrakietowej. Związane z tym będą zakupy nowoczesnego sprzętu i uzbrojenia, np. zestawów obrony powietrznej zwalczających rakiety balistyczne krótkiego zasięgu, śmigłowców wielozadaniowych czy samolotów CASA.
Wśród planów inwestycyjnych MON jest także kupno 82 bezzałogowców, krótkiego i dalekiego zasięgu. Armia dostanie na ten cel z budżetu państwa nawet 2–3 mld zł. Minister Siemoniak chciałby, aby większość sprzętu była kupowana u polskich producentów. To przyczyniłoby się do rozwoju rodzimych ośrodków naukowych i wzrostu gospodarczego. Zaznaczył jednak, że o zakupie decydować będzie przede wszystkim jakość oferty. – Będziemy wymagać produktów na najwyższym poziomie. Polskie firmy zbrojeniowe powinny także skutecznie konkurować na światowym rynku – zapowiedział Tomasz Siemoniak.
Suma przeznaczona na kupno dronów to zaledwie drobna część zakładanych przez MON wydatków. Minister przypomniał zapowiedź premiera Donalda Tuska z tzw. drugiego exposé, że w latach 2013–22 rząd chciałby zainwestować w polskim przemyśle zbrojeniowym do 100 mld zł.
Minister Siemoniak zapowiedział, że w najbliższych tygodniach na posiedzeniu rządu zostanie przedstawiony plan zmiany struktury dowodzenia siłami zbrojnymi. Jednak już w tym roku przeprowadzono pierwszą zmianę – zmniejszono liczbę etatów generalskich ze 148 do 116.
Co minister uznał za największe dotychczasowe dokonania resortu? Przede wszystkim przyznanie żołnierzom 300 zł podwyżki. Minister Siemoniak przypomniał także, że najlepsi żołnierze dostają dodatek motywacyjny. Do sukcesów zaliczył również przeprowadzenie reformy emerytur mundurowych – od 1 stycznia przyszłego roku osoby rozpoczynające służbę w wojsku będą nabywać uprawnienia emerytalne w wieku 55 lat i po przepracowaniu minimum 25 lat w armii.
Zadbano także o wojskowych, którzy pełnili zagraniczne misje. W marcu weszła w życie długo oczekiwana przez byłych żołnierzy ustawa o weteranach, przyznająca im m.in. dodatki do rent i emerytur, ulgi na przejazdy komunikacją oraz dopłaty do nauki. Dotychczas o przyznanie statusu weterana wystąpiło prawie 5 tys. osób.
Minister Siemoniak mówił także o tym, co się zmieniło w resorcie po katastrofie smoleńskiej. – Radykalnie przebudowano w ministerstwie ten segment, który jest związany z kontrolą bezpieczeństwa lotów. W Departamencie Kontroli, bezpośrednio podległym ministrowi, stworzono strukturę, która jest za to odpowiedzialna. Już nie jest tak, że inspektorat bezpieczeństwa lotów sam siebie kontroluje i nadzoruje, co się dzieje w siłach powietrznych – zapewniał Siemoniak. Po katastrofie prezydenckiego samolotu w resorcie powołano specjalny zespół, który miał opracować plan poprawy bezpieczeństwa lotów. Do tej pory zrealizowano 25 z 33 jego zaleceń.
W kolejnych latach MON zaoszczędzi na wydatkach związanych z udziałem Polski w zagranicznych misjach. Oszczędności – jak powiedział minister – będą możliwe dzięki zakończeniu operacji Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Ma to nastąpić do końca 2014 r.
Źródło: PAP
autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski (DPI MON)
komentarze