Dowództwo Operacyjne, które na co dzień odpowiada za polskich żołnierzy poza granicami kraju m.in. w Afganistanie, przejmie dowodzenie nad wojskiem, strzegącym bezpieczeństwa Euro 2012 – dowiedział się portal „Polska Zbrojna”.
Armia przygotowała szczególne procedury na czas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Oddelegowało do ochrony turnieju najlepszych żołnierzy i sprzęt. Całość będą koordynować oficerowie, którzy doświadczenia zdobywali dowodząc żołnierzami w Kosowie, Iraku, czy w Afganistanie. Chodzi o Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych (DO SZ).
– Przejęliśmy już żołnierzy i sprzęt oddelegowany do ochrony turnieju – mówi ppłk Mirosław Ochyra, rzecznik prasowy DO SZ. Na czele wszystkich żołnierzy strzegących Euro stanie generał broni Edward Gruszka, dowódca DO SZ. Wspomagać go będzie czterdziestoosobowa grupa dowodzenia. Temu specjalnemu sztabowi podlegać będą grupy zadaniowe rozlokowane w miastach – gospodarzach: Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Poznaniu. To właśnie tam będą odbywały się mecze w ramach turnieju Euro 2012.
Czuwający nad ich bezpieczeństwem żołnierze zostali już podzieleni na grupy i zespoły: Rozpoznania i Likwidacji Skażeń, Łącznikowe, Analizy i Pobierania Próbek Biologicznych, Reagowania Epidemiologicznego, Rozpoznania Biologicznego, Sanitarno-Weterynaryjne, Ewakuacji Medycznej, Laboratoria Mikrobiologiczne i Epidemiologiczne, Sekcje Analiz, Patrole Rozminowania.
Grupy będą liczyć około 600 osób i 200 sztuk różnego specjalistycznego sprzętu. Część będzie odpowiadała za wsparcie logistyczne i transportowe.
Dodatkowo, do monitoringu sytuacji i oceny ewentualnych zagrożeń wytypowano około 30 oficerów łącznikowych i specjalistów m.in.: z Zespołów Medycznych i Przeciwepidemicznych, Rozpoznania Biologicznego, Zespołów Sanitarno-Weterynaryjnych - rozlokowanych w Krakowie, Rzeszowie i Lublinie.
Oprócz zgrupowań Dowództwu Operacyjnemu będzie podlegać też ponad 1200 żołnierzy i 200 sztuk sprzętu, które mają wzmocnić Obronę Powietrzną. Wśród tego sprzętu będą m.in. samoloty wielozadaniowe F-16, a w miastach gospodarzach rozmieszczone zostaną wyrzutnie rakiet, stacje naprowadzania, stacje radiolokacyjne, czyli tzw. Zespoły Ogniowe. Nastąpi również wzmocnienie naszych sił przez Zintegrowany System Obrony Powietrznej NATO. Nad Polską będzie też latał samolot systemu AWACS, używany na świecie do zbierania informacji i monitorowania sytuacji z powietrza.
komentarze