Trzymać Rosję jak najdalej, budować sojusz transatlantycki i wzmacniać Europę – to najważniejsze kierunki działania na rzecz bezpieczeństwa – mówił dziś w Sejmie wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef MON-u zaapelował, by wszystkie środowiska polityczne podpisały się pod tym programem. – Przyszedł czas decyzji, a nie analiz – stwierdził.
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz w wystąpieniu na forum parlamentu wskazywał trzy wektory kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa kraju. Pierwszy to trzymanie Rosji jak najdalej od polskich granic i pomaganie walczącej Ukrainie. Drugi to utrzymywanie dobrych relacji transatlantyckich, a trzeci – konieczność mobilizacji Europy.
„Trzymać Rosję jak najdalej stąd” można – jak tłumaczył wicepremier – dzięki wspieraniu Ukrainy. – Każdy dzień pomocy dla walczącej Ukrainy, to jest trzymanie Rosji jak najdalej stąd, to jest zużywanie armii (rosyjskiej – red.), która kiedyś może wystąpić przeciwko nam. To jest też czas, który musi mieć Europa, Polska, żeby jak najlepiej się przygotować – wskazał szef MON-u. Zwrócił także uwagę na znaczenie pomocy humanitarnej dla Ukraińców.
Wicepremier, opisując drugi wektor dla bezpieczeństwa, czyli relacje transatlantyckie, przekonywał, że nie ma alternatywy dla dobrych relacji europejsko-transatlantyckich. Zapewniał, że jest to też gwarancja polskiego bezpieczeństwa.
Z kolei trzeci wektor to konieczność mobilizacji Europy na rzecz bezpieczeństwa i przekierowania strumienia pieniędzy na rozwój przemysłu zbrojeniowego. Minister obrony zapowiedział, że na czwartkowym szczycie unijnych liderów zostaną podjęte decyzje o zwiększeniu wydatków na obronność i niewliczaniu ich do deficytu budżetowego.
Po wystąpieniu przed posłami wicepremier wyjaśniał dziennikarzom, że przedstawił „credo dla bezpieczeństwa”. – To są najważniejsze kierunki działania na rzecz bezpieczeństwa. Oczekiwaniem naszego klubu parlamentarnego, ale przede wszystkim oczekiwaniem Polaków jest, aby wszystkie środowiska polityczne podpisały się pod tym – mówił Kosiniak-Kamysz. Podkreślał, że w sprawach bezpieczeństwa kraju nie może być kłótni, hejtu i nienawiści pomiędzy Polakami. – Oczekujemy od wszystkich środowisk politycznych i parlamentarnych powstrzymania emocji przy ocenach – apelował.
Według szefa MON-u ważne jest przede wszystkim „mądre reagowanie”, a nie ocenianie tego, co się dzieje w polityce światowej. – Mądrość to zachowanie spokoju i podejmowanie decyzji w oparciu o trzy wektory, które będą gwarantować pozycję Polski i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO, a tym samym bezpieczeństwo nas wszystkich – mówił. Wicepremier wezwał wszystkie środowiska polityczne do „nienegowania, niepoddawania w wątpliwość strategii, która musi być ogólnonarodową”. Sprecyzował, że nie chodzi o to, by odbierać prawo do dyskusji, ale by skupić się na działaniach. – Przyszedł czas decyzji, a nie analiz – podsumował Kosiniak-Kamysz.
autor zdjęć: 12 DZ

komentarze