moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Partnerstwo reżimów zrewitalizowane?

Korea Północna od wielu miesięcy jest oskarżana o przekazywanie Rosji sprzętu wojskowego, przede wszystkim amunicji. Wizyta w Pjongjangu rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, pierwsza tego szczebla od upadku Związku Radzieckiego, może oznaczać zintensyfikowanie tej współpracy. Zwłaszcza że Rosja także ma sporo do zaoferowania odciętej od świata KRLD.

Przypadająca w tym roku 70. rocznica podpisania rozejmu w Panmundżomie (zawieszenie broni w wojnie koreańskiej) stała się okazją do zademonstrowania bliskich więzi łączących Koreańską Republikę Ludowo-Demokratyczną z Federacją Rosyjską i Chińską Republiką Ludową. Na uroczystości przybyli do Pjongjangu: rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu i członek chińskiego biura politycznego Li Hongzhong. Ale to wizyta przedstawiciela Kremla zwróciła szczególną uwagę świata.

Same obchody nie wzbudziłyby takiego zainteresowania społeczności międzynarodowej, gdyby nie sprzęt wojskowy. Najpierw zaprezentowano go ministrowi Szojgu podczas wystawy, a następnie (częściowo) na defiladzie wojskowej. Chodzi przede wszystkim o międzykontynentalne pociski balistyczne Hwasong-17 i Hwasong-18, uchodzące za najpotężniejsze pociski atomowe w swojej klasie, ale także samoloty bezzałogowe oraz podwodnego drona, zdolnego do przenoszenia ładunków jądrowych.

Należy przypomnieć, że w 2006 roku ONZ nałożyła pierwsze sankcje na KRLD właśnie ze względu na rozwój programu jądrowego i balistycznego. Choć Rosja i Chiny miały prawo weta w Radzie Bezpieczeństwa, nie zdecydowały się wówczas go użyć w obronie reżimu uznawanego za enfant terrible systemu międzynarodowego. Koreańczycy z kolei unikali obnoszenia się ze swoim arsenałem w obecności oficjeli z tych państw, aby nie doprowadzać do niepotrzebnych zadrażnień. Najwyraźniej jednak doszło do zasadniczej zmiany. I nie jest to dobra wiadomość ani dla Półwyspu, ani reżimu. Swoją obecnością, a przede wszystkim przemilczeniem tego, co zostało zaprezentowane na paradzie, Szojgu i Li niejako usankcjonowali nuklearne ambicje reżimu Kimów.

Warto zwrócić uwagę na jeden niezwykle istotny aspekt wizyty rosyjskiego ministra. Korea Północna od wielu miesięcy jest oskarżana o dostawy do Rosji sprzętu wojskowego, przede wszystkim amunicji. Bez wątpienia ma w tym zakresie pokaźne możliwości. To najbardziej zmilitaryzowane państwo świata wyposażyło swoją armię m.in. w ponad 3,5 tys. czołgów (przede wszystkim rodziny T-54/55 oraz T-62, choć w służbie pozostają nawet sędziwe T-34) i około 21,6 tys. sprzętu artyleryjskiego (8,6 tys. dział ciągnionych i samobieżnych, 5,5 tys. wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 7,5 tys. moździerzy). Oczywiste jest, że KRLD posiada również pokaźne zasoby amunicji do nich i spore moce produkcyjne w tym zakresie. W powtarzających się od jesieni ubiegłego roku oskarżeniach dotyczących wsparcia Kremla zapewne tkwi część prawdy, choć nie wiadomo, co i w jakiej liczbie zostało przekazane. Wydaje się, że była/jest to przede wszystkim amunicja artyleryjska i strzelecka, choć nie można wykluczyć bardziej zaawansowanego uzbrojenia, jak chociażby dronów. Jak pokazały wydarzenia z grudnia ubiegłego roku, gdy północnokoreańskie bezzałogowce wtargnęły w obszar powietrzny południowego sąsiada (i miały pojawić się w bezpośrednim sąsiedztwie pałacu prezydenckiego), Pjongjang dysponuje dość zaawansowanymi konstrukcjami tego typu. Rosja miała zaś przekazać w zamian m.in. żywność, surowce energetyczne, gotówkę, a nawet samoloty cywilne. Wizyta Szojgu może teraz oznaczać, że ta współpraca zostanie zintensyfikowana.

W obecnej sytuacji geopolitycznej obydwa państwa mają sobie całkiem sporo do zaoferowania. Dla Rosji cenny może okazać się nie tylko sprzęt i wyposażenie wojskowe, lecz także – co mniej oczywiste – północnokoreańscy robotnicy, których reżim również ochoczo „eksportuje” do innych państw. Ze swojej strony Rosja może zaoferować KRLD bardzo wiele – od żywności i surowców po zaawansowane technologie militarne (choć tu bez wątpienia Rosjanie będą bardzo ostrożni). To może stanowić furtkę (lub wręcz bramę) do obejścia przynajmniej części sankcji nałożonych na oba państwa. Federacja Rosyjska, jak każde mocarstwo, prowadzi politykę globalną i doskonale zdaje sobie sprawę, że zwiększenie presji na jednym obszarze może skutkować zmianami na innym, nawet bardzo odległym.

Rafał Ciastoń , ekspert ds. stosunków międzynarodowych, technologii militarnych i konfliktów zbrojnych

autor zdjęć: mfa.gov.kp

dodaj komentarz

komentarze


Wojskowa łączność w Kosmosie
Don’t Get Hacked
Najdłuższa noc
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Polska niesie ogromną odpowiedzialność
Gdy ucichnie artyleria
Szwedzi w pętli
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Nadchodzi era Borsuka
Artylerzyści mają moc!
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Z Su-22 dronów nie będzie
Przygotowani znaczy bezpieczni
Czy Strykery trafią do Wojska Polskiego?
Militarne Schengen
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
BWP made in Poland. Czy będzie towarem eksportowym?
Czwarta dostawa Abramsów
Komplet medali wojskowych na ringu
Polski „Wiking” dla Danii
Razem na ratunek
Niebo pod osłoną
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Borsuki jadą do wojska!
Holenderska misja na polskim niebie
Mundurowi z benefitami
Po co wojsku satelity?
Zwrot na Bałtyk
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Plan na WAM
Nowe zdolności sił zbrojnych
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Nowe zasady dla kobiet w armii
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Żołnierze zawodowi zasilają szeregi armii
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Wojsko przetestuje nowe technologie
Pancerniacy jadą na misję
Dzień wart stu lat
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Kapral Bartnik mistrzem świata
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Trzy „Duchy" na Bałtyk
W krainie Świętego Mikołaja
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Poselskie pytania o „OPW z dronem”
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Czas na polskie Borsuki
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Wojsko ma swojego satelitę!
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Współpraca na rzecz bezpieczeństwa energetycznego
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Uczelnie łączą siły
Koreańskie stypendia i nowy sprzęt dla AWL-u
Zmierzyli się z własnymi słabościami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO