W mityngu w Monako zaliczanym do prestiżowego cyklu Diamentowej Ligi szer. Natalia Kaczmarek odniosła trzecie już zwycięstwo. Tym razem lekkoatletka z Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego była najszybsza w biegu na 400 m. Triumfowała z czasem 49,63 s, tylko o 0,15 s gorszym od rekordu życiowego, który ustanowiła tydzień wcześniej w Chorzowie.
Po zwycięstwie we Florencji i na Stadionie Śląskim w Chorzowie, zajęciu trzeciego miejsca w Dosze i czwartego w Paryżu szer. Natalia Kaczmarek znów triumfuje. Zdobyła osiem punktów do klasyfikacji Diamentowej Ligi za zwycięstwo w Monako. W sumie ma ich 35, aż o 11 więcej od Holenderki Lieke Klaver, która jest druga w punktacji. Niezależnie od wyników kolejnych biegów w Shenzhen (2 września) i Brukseli (8 września) lekkoatletka CWZS-u zagwarantowała sobie prawo startu w finałowych zawodach kończących cykl, które odbędą się w dniach 16–17 września w amerykańskim Eugene. Awans do finału zapewni sobie osiem zawodniczek, które uzyskają najwięcej punktów w siedmiu kwalifikacyjnych mityngach. Diamentowe trofeum wywalczy lekkoatletka, która wygra finałowy bieg – punkty z wcześniejszych mityngów nie będą liczone. Ponadto triumfatorka z Eugene otrzyma premię w wysokości 30 tysięcy dolarów.
Zwycięstwo w Monako Kaczmarek zapewniła sobie po fantastycznym finiszu na ostatniej prostej. Po 300 metrach biegu lekkoatletka CWZS-u była dopiero czwarta. Potrafiła jednak wyprzedzić trzy rywalki. Z drugą na mecie Amerykanką Shamier Little, która ustanowiła swój nowy rekord życiowy, wygrała o 0,05 s. Trzecie miejsce, z czasem 49,99 s, zajęła Lieke Klaver. Natomiast na ósmej pozycji finiszowała druga z Polek st. szer. spec. Anna Kiełbasińska. Koleżanka Kaczmarek z CWZS-u uzyskała wynik 52,67 s i zdobywszy punkt do klasyfikacji, powiększyła swój dorobek do czterech oczek, co plasuje ją na 13. pozycji w rankingu Diamentowej Ligi. Do zajmującej ósmą lokatę (premiowaną startem w finale w Eugene) Amerykanki Sydney McLaughlin-Levrone, rekordzistki świata w biegu na 400 m przez płotki, brakuje jej trzech punktów.
autor zdjęć: CLAUDIA GRECO/ Reuters/ Forum
komentarze