moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowi lotnicy na pomoc cywilom

W wyniku wybuchu gazu w jednym z budynków w Katowicach życie straciły dwie osoby, a kilka zostało rannych. Spod gruzów strażacy wydobyli siedmioro poszkodowanych. Szybka interwencja nie byłaby możliwa, gdy nie wojsko. Lotnicy z 3 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej przewieźli w rejon katastrofy strażaków z psami na pokładzie wojskowego śmigłowca Mi-8.

W miniony piątek (27 stycznia) rano około godziny 8.30 doszło do wybuchu gazu w kamienicy w katowickiej dzielnicy Szopienice. W wyniku eksplozji zawaliła się połowa plebanii należącej do parafii ewangelicko-augsburskiej. W katastrofie zginęły dwie osoby, kilka zostało rannych. Spod gruzów budynku strażacy wyciągnęli siedmioro poszkodowanych. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

 

W akcję ratunkową zaangażowały się różne służby, przede wszystkim państwowa i ochotnicza straż pożarna oraz policja. Pomagało także wojsko. Zgodnie z decyzją Ośrodka Koordynacji Poszukiwania i Ratownictwa Lotniczego (Aeronautical Rescue Coordination Centre – ARCC) w akcję włączyła się załoga śmigłowca Mi-8 z 3 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Balic. ARCC to wojskowo-cywilna instytucja, która działa przy Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Decyduje ona o podjęciu przez cywilne i wojskowe statki powietrzne akcji ratowniczych i poszukiwawczych na terenie całego kraju oraz nad Morzem Bałtyckim.

– Na pokładzie Mi-8 mieliśmy przetransportować w rejon katastrofy strażaków z psami poszukiwawczymi. Chodziło o zespoły ratownicze z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Nowym Sączu – mówi kpt. pil. Sylwester Kanadys, dowódca załogi śmigłowca, uczestnik akcji ratunkowej. Nowosądeccy strażacy podlegają Małopolskiej Specjalistycznej Grupie Poszukiwawczo-Ratowniczej PSP oraz Wydziałowi Szkolenia Specjalistycznego Grup Ratowniczych Aspirantów PSP w Krakowie. – Warunki pogodowe nie pozwoliły nam od razu poderwać śmigłowiec z płyty lotniska. Ale zanim strażacy dojechali w okolice Krakowa, pogoda się poprawiła i wystartowaliśmy. Przetransportowaliśmy strażaków z psami z podkrakowskiego Pobiednika na lotnisko Katowice-Muchowiec – opowiada pilot. Dotarcie do Katowic zajęło około 20 min. – W akcjach ratowniczych czas ma kluczowe znaczenie. Bardzo się cieszymy, że przyspieszyliśmy transport strażaków w miejsce katastrofy. Dla osób uwięzionych w gruzowisku ważna jest każda minuta – podkreśla dowódca załogi Mi-8. – Przyczyniliśmy się pośrednio do pomocy poszkodowanym. Czujemy satysfakcję z tego, że nasze umiejętności i możliwości są wykorzystywane dla wspólnego dobra. Służymy po to, by ratować innych – mówi kpt. Kanadys. Poza nim w skład załogi Mi-8 wchodzili: ppor. Michał Mądry (drugi pilot), sierż. Wojciech Fijołek (technik pokładowy), por. Łukasz Wawrzyniak (lekarz) i mł. chor. Przemysław Abramczuk (ratownik medyczny).

3 Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza ze strażakami szkoli się od 2016 roku. Wspólne treningi zainicjowali kpt. pil. Wiesław Jastrzębski, były szef szkolenia 3 GPR, oraz Jerzy Herma, instruktor przewodników psów ratowniczych. Szkolenia lotników i strażaków odbywają się zwykle raz na kwartał. Kolejne odbędzie się na początku lutego. – Poznajemy procedury, uczymy się współdziałania. Oswajamy także psy ratownicze z zapachem i dźwiękiem śmigłowców, by w trakcie realnej akcji nie stresowały się i mogły się skupić na swoim zadaniu – mówi kpt. Kanadys.

To nie pierwszy raz kiedy żołnierze i śmigłowce 3 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej wspierają cywilne służby w ratowaniu ludzkiego życia. Wojskowi wykonywali także loty w ramach Akcji Serce i kilkakrotnie transportowali do szpitali poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych. Żołnierze pomagali między innymi w transporcie poszkodowanych dzieci po wypadku autokaru w 2018 roku w okolicy miejscowości Tenczyn w Małopolsce oraz po tragicznym zdarzeniu na autostradzie A4 w miejscowości Lutków na Podkarpaciu. Zginęło wówczas pięć osób, a ponad 40 było rannych.

W Siłach Zbrojnych RP funkcjonują trzy grupy poszukiwawczo-ratownicze: w Świdwinie, Mińsku Mazowieckim i Krakowie. Jednostki te pełnią dyżury w systemie zmianowym przez całą dobę 365 dni w roku. Są przygotowane do wykonywania zadań poszukiwawczych i ratowniczych na terenie Polski oraz w obszarze przygranicznym.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: mł. asp. D. Golański/ PSP; 3 GPR

dodaj komentarz

komentarze


Nieoceniona siła edukacji
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Elementy Wisły testowane w USA
Studenci ewakuowali szpital
My, jedna armia
Militarne Schengen
„Horyzont” przeciw dywersji
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Dzień wart stu lat
Merops wdrażany natychmiast
Plan na WAM
Mundurowi z benefitami
Niebo pod osłoną
Marynarze podjęli wyzwanie
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Kapral Bartnik mistrzem świata
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Dywersja na kolei. Są dowody
Żołnierze pomagają w akcji na torach
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Wojskowy bus do szczęścia
Pilica w linii
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Polski „Wiking” dla Danii
Drony w szkołach
Dodatkowe zapory
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Is It Already War?
Wojsko Polskie stawia na bezzałogowce
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Sukces Polaka w biegu z marines
Dostawa Homarów-K
W gotowości, czyli cywile na poligony
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Gdy ucichnie artyleria
Ogień z Leopardów na Łotwie
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Nowe zasady dla kobiet w armii
„Road Runner” w Libanie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Brytyjczycy na wschodniej straży
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Wojsko na Horyzoncie
„Zamek” pozostał bezpieczny
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Razem na ratunek
Warto być wGotowości

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO