Decydując się na opracowanie nowego typu wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, Koreańczycy chcieli mieć w służbie rozwiązanie znacznie tańsze w eksploatacji od użytkowanych przez nich amerykańskich wyrzutni M270 MLRS. Dlatego system K239 Chunmoo może strzelać zarówno nowymi rakietami KTSSM-II o kal. 600 mm, jak i pociskami starszego typu – K30 (Kowloon-1) o kal. 130 mm.
Waga całego systemu ogniowego, umieszczonego na czteroosiowym podwoziu kołowym, to około 31 t. Zasięg rażenia broni wynosi od 23 km do prawie 300 km w zależności od rodzaju pocisków. Eksperci podkreślają, że koreańskie wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe K239 Chunmoo to jeden z ciekawszych tego typu systemów uzbrojenia dostępnych na rynku.
Tym, co w ocenie specjalistów wyróżnia tę broń na tle konkurencji, jest jej uniwersalność w zakresie stosowanych efektorów, czyli rakiet. K239 może bowiem strzelać aż sześcioma typami pocisków o kalibrze: 130 mm, 131 mm, 230 mm, 239 mm, 400 mm i 600 mm.
Trzy z nich to konstrukcje niekierowane: K30 (Kowloon-1) o kalibrze 130 mm, mający zasięg 23 km, K33 (Kowloon-2) o kalibrze 131 mm i zasięgu 36 km oraz KM-26A2 o kalibrze 230 mm, który jest w stanie osiągnąć cel oddalony nawet o 45 km.
Pozostałe typy rakiet to konstrukcje kierowane (system naprowadzania wykorzystuje m.in. dane z GPS-a oraz łączność satelitarną). Pociski o kalibrze 239 mm (bez nazwy własnej) mają zasięg około 80 km. Natomiast pociski o kalibrze 400 mm (również nie mają nazwy) oraz KTSSM-II o kalibrze 600 mm mogą trafić w cele na dystansie do około 300 km.
Ekonomia walki
Korea Południowa uruchomiła program opracowania nowego typu wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych typu ziemia-ziemia, ponieważ chciała zastąpić w linii wysłużone i przestarzałe technologicznie wyrzutnie K136 Kooryong. To konstrukcja bazująca na technologiach z lat siedemdziesiątych, która była odpowiedzią na sowieckie systemy rakietowe BM-21.
Grafika: PZ
Co istotne, Korea Południowa postanowiła sfinansować opracowanie narodowego rozwiązania, mimo iż tamtejsza armia posiadała w służbie nowoczesne amerykańskie wyrzutnie M270 MLRS i mogła po prostu dokupić kolejne. Jednak Seul chciał mieć broń, która będzie tańsza od M270 nie tylko w codziennej eksploatacji, ale także w użyciu bojowym dzięki możliwości korzystania nie tylko z nowoczesnych rakiet kalibru 230 mm, ale również konstrukcji starszego typu o kalibrze 130 i 131 mm, których w koreańskich zapasach znajdowały się dziesiątki tysięcy.
Formalnie program opracowania systemu K239 uruchomiono w 2006 roku. W 2009 roku koreańska Agencja Planowania Zakupów Obronnych (DAPA) zleciła tamtejszej zbrojeniówce – a dokładniej firmie Doosan Defense Systems & Technology – opracowanie prototypowej konstrukcji. Broń trafiła do badań w 2013 roku, a dwa lata później koreańska armia wprowadziła ją do służby.
Wyrzutnie dla Polski
Polska będzie trzecim, po Korei Południowej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich, użytkownikiem systemów rakietowych K239 Chunmoo. Podpisana kilka dni temu umowa ramowa przewiduje, że Siły Zbrojne RP pozyskają 288 wyrzutni oraz około 20 tys. rakiet (według koreańskich mediów). Pierwsze K239 mają trafić do Polski już w przyszłym roku.
autor zdjęć: Republic of Korea Armed Forces
komentarze