28 lipca 1914 roku Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii. Było to konsekwencją dokonanego miesiąc wcześniej zamachu na austriackiego następcę tronu. Miejscowy kryzys przerodził się w globalny konflikt, jeden z najkrwawszych w historii. I wojna światowa zakończyła się 11 listopada 1918 roku klęską państw centralnych i zmieniła mapę polityczną Europy.
Brytyjscy żołnierze w maskach przeciwgazowych w czasie bitwy nad Sommą
Dziewiętnastowieczny ład terytorialny Europy ukształtowały postanowienia kongresu wiedeńskiego z 1815 roku, kończącego okres wojen napoleońskich. Opierał się on na koncepcji równowagi sił pomiędzy zwycięskimi mocarstwami: Austrią, Prusami i Rosją. Stabilizacja na kontynencie zaczęła się jednak chwiać na początku XX wieku.
– Pojawiło się wiele lokalnych konfliktów: francusko-niemiecki o Alzację i Lotaryngię, niemiecko-angielska rywalizacja gospodarcza i kolonialna, dążenia krajów bałkańskich do samodzielności, spory austriacko-rosyjskie o wpływy na Bałkanach – mówi dr Tomasz Zieliński, historyk zajmujący się dziejami I wojny światowej. Do tego dochodził wyścig zbrojeń i narastające napięcie między władającymi Europą mocarstwami.
Państwa podzieliły się na dwa wrogie sojusze: ententę, do której należały Francja, Wielka Brytania i Rosja, potem dołączyły m.in. Serbia, Włochy i Stany Zjednoczone. Ich przeciwnikami były państwa centralne: Niemcy, Austro-Węgry, Imperium Osmańskie i później Bułgaria.
Zamach i ultimatum
Kiedy 28 czerwca 1914 roku w Sarajewie serbski nacjonalista Gavrilo Princip zabił arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, austriackiego następcę tronu, stało się to iskrą, która była zarzewiem światowego konfliktu. Austro-Węgry, podejrzewając, że rząd serbski był inspiratorem zamachu, przedstawiły 23 lipca Serbii ultimatum. Zażądano m.in. zrzeczenia się jakichkolwiek praw do Bośni, zdelegalizowania partii nacjonalistycznych, aresztowania oficerów oskarżanych o pomoc w zamachu w Sarajewie i pozwolenia na udział Austriaków w śledztwie na terytorium Serbii.
– Ultimatum było nie do zaakceptowania, oznaczało bowiem odebranie państwu suwerenności – tłumaczy dr Zieliński. Mimo to władze serbskie zgodziły się na spełnienie większości warunków, z wyjątkiem punktu dotyczącego przeprowadzenia na terenie Serbii austriackiego śledztwa w sprawie zamachu na arcyksięcia. Taka odpowiedź nie usatysfakcjonowała Habsburgów. Władający monarchią Franciszek Józef, mając poparcie Niemiec, liczył, że Serbia szybko podda się presji Austro-Węgier i 28 lipca wypowiedział jej wojnę.
Arcyksiążę Franciszek Ferdynand z żoną Zofią kilka minut przed zamachem
Powiązania sojusznicze państw europejskich doprowadziły do efektu domina. Rosja, związana traktatem z Serbią, ogłosiła mobilizację armii w obronie sojusznika. Wówczas Niemcy wystosowały ultimatum, domagając się odwołania mobilizacji, a kiedy Rosja odmówiła, Niemcy wypowiedziały jej wojnę. 3 sierpnia Niemcy wypowiedziały też wojnę Francji. Wtedy zareagowała Wielka Brytania. – W rezultacie w ciągu kilku tygodni wszystkie europejskie mocarstwa znalazły się w stanie wojny – podaje historyk.
Zaczątek kolejnego konfliktu
Pierwsze walki stoczono już na początku sierpnia w Belgii, gdzie wkroczyły niemieckie wojska zmierzające na Francję. Nacierająca armia II Rzeszy musiała jednak zwolnić z powodu konieczności zaangażowania się na wschodzie. Starcia na froncie zachodnim powoli przekształciły się w bitwę pozycyjną. W kolejnym roku na terenie Francji toczyły się krwawe wielomiesięczne walki, m.in. pod Verdun i nad Sommą.
Z kolei na froncie wschodnim Rosjanie przeprowadzili wielką ofensywę w Galicji. Jednak w 1917 roku po rewolucji do władzy w Rosji doszli bolszewicy, którzy 3 marca 1918 roku podpisali pokój z państwami centralnymi. – Powoli szala zwycięstwa przechylała się na stronę ententy, tym bardziej że w 1917 roku wsparły ją Stany Zjednoczone – mówi historyk. W Niemczech wybuchła rewolucja obalająca monarchię, rozpadły się Austro-Węgry i wojna zakończyła się klęską państw centralnych,
Amerykańscy żołnierze 2. Dywizji biorący udział w walkach w Lesie Argońskim
11 listopada 1918 roku w wagonie w Compiègne podpisano zawieszenie broni pomiędzy aliantami a Niemcami, kończące I wojnę światową. 28 czerwca 1919 roku natomiast państwa zwycięskiej koalicji podpisały traktat pokojowy z Niemcami w Wersalu, który nałożył na pokonane państwo wiele ograniczeń wojskowych i gospodarczych.
Największy konflikt zbrojny w Europie od czasu wojen napoleońskich pochłonął 14–15 mln ofiar, w tym około 10 mln żołnierzy i 5 mln cywilów. Wśród zabitych było około 500 tys. Polaków – żołnierzy wszystkich armii zaborczych, którzy walczyli na wielu frontach. Wojna zmieniła też mapę polityczną Europy. Monarchia austro-węgierska rozpadła się na samodzielne państwa, powstały lub odrodziły się liczne państwa narodowe. Po 123 latach zaborów Polska odzyskała niepodległość, powstały zaś Czechosłowacja, Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia oraz Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców.
Niestety traktat wersalski nie zakończył większości europejskich animozji, a Niemcy kwestionowali jego postanowienia i po dojściu do władzy Adolfa Hitlera odrzucali je po kolei. – Nierozwiązane konflikty i dążenie Niemiec do zmiany ustalonego w Wersalu porządku doprowadziło po 21 latach do wybuchu kolejnej, jeszcze straszniejszej wojny – dodaje dr Zieliński.
autor zdjęć: Wikipedia
komentarze