moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Medalowi weterani

Pierwsze dwa dni rozgrywek sportowych Invictus Games w Hadze przyniosły reprezentacji polskich weteranów pięć krążków. Najwięcej emocji dostarczyła drużyna siatkówki na siedząco, która przeszła przez rozgrywki jak burza, gorąco dopingowana przez towarzyszących zawodnikom rodziny i przyjaciół.

Międzynarodowe zawody dla poszkodowanych weteranów od kilku lat organizuje fundacja Invictus Games, którą założył książę Harry, aby zachęcać pokrzywdzonych żołnierzy do uprawiania sportu, wspierać ich podczas rehabilitacji oraz wzbudzać w społeczeństwach szacunek do wojskowego munduru. 16 kwietnia miejscem rozgrywek dziesięciu invictusowych dyscyplin sportowych stał się Zuiderpark, najstarszy i najpiękniejszy park w Hadze. Aby zapewnić odpowiednią bazę sportową dla blisko 500 zawodników, trzeba było wybudować kilka obiektów sportowych, m.in. halę na 5 tys. osób.

W ceremonii otwarcia piątych igrzysk Invictus Games uczestniczyli m.in. Jej Królewska Wysokość księżniczka Margriet der Nederlanden, książę Harry z żoną Meghan i premier Holandii Mark Rutte. Minutą ciszy uczczono pamięć poległych żołnierzy na całym świecie. Głównym punktem wieczoru była jednak prezentacja zawodników 17 drużyn narodowych (z przyczyn finansowych nie dotarły delegacje z Afganistanu i Jordanii, nie dolecieli także weterani z Nowej Zelandii). Długimi owacjami na stojąco publiczność przyjęła ekipę ukraińską. Wzruszającym momentem była prezentacja flag narodowych państw uczestniczących w zawodach. Biało-czerwoną niósł chorąży naszej drużyny, plut. Rafał Lis. – To było niesamowite przeżycie. Wśród emocji, które mi towarzyszyły, przeważała duma, że liczącej kilka tysięcy publiczności mogłem zaprezentować polską flagę – mówi podoficer.

Zawodnicy na start

Pierwszą konkurencją tradycyjnie był Land Rover Driving Challenge, czyli jazda po torze przeszkód samochodem o napędzie 4 × 4 (na cztery koła). – Trzeba było uważać na dodawanie gazu, aby nie wywrócić auta – opowiada st. szer. w st. spocz. Rafał Konopka, który zasiadł za kierownicą. Jego pilotem był mł. chor. Marcin Ożarek. Zajęli oni piąte miejsce na 16 startujących drużyn. To spory sukces, zważywszy, że pojazdem kierował zawodnik o czterokończynowym porażeniu, który ma jedynie w połowie sprawną jedną rękę, a zamocowanie hamulca i gazu odbiegało od tego, jak wygląda to w Polsce.

Medalową passę rozpoczął sierż. Rafał Rutkowski, który zdobył brązowy medal w biegu na 1500 m. – Nie spodziewałem się takiego sukcesu. Moim celem było to, aby nie dobiec do mety jako ostatni – przyznaje podoficer, który na co dzień, dzięki przychylności przełożonych, trenuje na terenie swojej jednostki (10 Brygada).

– Jestem dumny i spełniony – mówi plut. Dariusz Cegiełka, który zajął drugie miejsce w rzucie dyskiem. Srebrny medalowy krążek przekazał swojej żonie Paulinie. – W ten sposób podziękowałem jej za wiele dni nieobecności w domu, które spędzałem na zgrupowaniach i treningach – dodaje.

Drużyna na piątkę

Drugiego dnia polscy zawodnicy kilka razy stawali na podium. Rozgrywki w siatkówce na siedząco rozpoczęły się meczem naszej drużyny z Kanadyjczykami. Polacy byli zdecydowanie lepiej przygotowani, ale w Invictus Games chodzi nie tylko o to, aby rozbić przeciwnika, lecz także aby dobrze się bawić. Dlatego polska drużyna „dała pograć” Kanadyjczykom, a nasi kibice (czyli rodziny i przyjaciele, którzy są nieodłączną częścią tych igrzysk) nagradzali brawami za udane akcje oba zespoły, choć naszemu klaskali zdecydowanie głośniej.

Polscy zawodnicy wygrali wszystkie eliminacyjne mecze w siatkówce na siedząco, aby w półfinale pokonać Amerykanów, a w finale zmierzyć się z Gruzinami. – Do Hagi przyjechaliśmy po złoto. I udało się! Nasze zwycięstwo to zasługa trenera, który nauczył nas grać – mówi kapitan drużyny, kpt. Przemysław Kowalski. Bożydar Abadżijew, który przygotowywał drużynę siatkówki na siedząco do startu na zawodach w Hadze, przyznaje, że przewidywał, iż jego podopieczni mogą zdobyć medal. – Od początku turnieju było widać, że tworzą zgrany zespół – ocenia.

Strzałą do celu

– Liczyłem na dwa medale i osiągnęliśmy ten cel – mówi trener łuczników Ryszard Bukański. Brązowy medal w łuku klasycznym zdobył mł. chor. Andrzej Skrajny, a srebro drużyna w łuku klasycznym dla początkujących. Tworzy ją trzech zawodników: plut. Krzysztof Goździk, st. sierż. Waldemar Skonieczny i plut. Rafał Lis.

– Zdobyłem brązowy medal, ale równie ważne jest to, że zyskałem sposób na dalsze życie – mówi mł. chor. Andrzej Skrajny. Po zakończeniu służby wojskowej zamierza zrobić kurs instruktorski i zostać trenerem łucznictwa. Chce szkolić mazurską młodzież w tej dyscyplinie. – Łucznictwo to wielka pasja Andrzeja – przyznaje jego żona Anna Skrajna. – Wspieram go i jeżdżę wraz z córką na zawody osób niepełnosprawnych w łucznictwie, aby mu kibicować – dodaje.

Zawodnikom Invictus Games w Hadze towarzyszyła mjr Katarzyna Rzadkowska, dyrektor Centrum Weterana poza Granicami Państwa w Warszawie, która także jest weteranem. – To wzruszające, gdy słucha się historii żołnierzy, którzy pokazali niesamowitą siłę i wolę walki – mówi mjr Rzadkowska, która podczas Invictus Games rozmawiała z wieloma zawodnikami. – Dowiedziałam się, z jakimi problemami zmagali się po powrocie z misji oraz jak się podnieśli, w czym bardzo pomogły im sport oraz wsparcie najbliższych – dodaje.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: st. sierż. Piotr Gubernat/CC DORSZ

dodaj komentarz

komentarze


Medycy dla „Tarczy Wschód”
 
Gdy zgasną światła
Pegaz nad Europą
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
Każdego dnia trzeba podtrzymywać pamięć o naszej historii
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Bohater odtrącony
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wsparcie dla polskich Abramsów
Nasi czołgiści najlepsi
Wiedza na trudne czasy
Long Range. Mamy nowych mistrzów Polski
Żołnierz influencer?
Nowy prezes PGZ-etu
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Święto zwiadowców
Podchorążowie z AWL na podium w grach wojennych w Waszyngtonie!
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Wspólna wola obrony
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Obierki z błotem
Więcej na mieszkanie za granicą
Ogień z nabrzeża
Koniec wojny, którego nie znamy
AI w służbie MON-u
Pamiętamy o bohaterach spod Monte Cassino
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Historyczna umowa z Francją
MON: Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę
Pamięć o polskich bohaterach z Monte Cassino
Misja PKW „Olimp” doceniona
Biało-czerwona na Monte Cassino
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Atak na masową skalę. Terytorialsi ćwiczyli z amerykańskimi żołnierzami
Pracowity dyżur Typhoonów
Sojusznicy w obronie Europy, czyli „Defender ‘25”
Pilecki – mniej znane oblicze bohatera
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Sport kształtuje mentalność
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Władysław Kosiniak-Kamysz: Nasza strategia to strategia na rzecz pokoju
Tysiące dronów dla armii
Ustawa bliżej żołnierzy
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Składy wysokiego ryzyka
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Ukwiał z Gdańska
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Polskie Pioruny dla Belgii
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Zawody West Point. Kadeci AWL-u z ósmą lokatą
Czołgi końca wojny
Polska dołącza do satelitarnej elity
Walka pod napięciem
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Gdy sekundy decydują o życiu
Wakacje? To czas na wojsko
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Pierwsza misja Gripenów
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Ukraińcy i Rosjanie spotkali się pierwszy raz od 2022 roku
Nurkowie bojowi WS wyróżnieni
Jak daleko do końca wojny?
DriX – towarzysz okrętu
Na pomoc po katastrofie
Szkice strzelca spod Monte Cassino
Na początek: musztra i obsługa broni
Mamy pierwszych pilotów F-35
Wojskowe widowisko w Zakopanem
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Basen dla Rosomaka
Bat na wrogów i niepokornych
Gra o kapitulację
Podniebny Pegaz
Apache’e nadlatują
Piorun – polska wizytówka

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO