Jednostki wyposażone w 120-milimetrowe moździerze automatyczne Rak mają w ciągu dwóch lat otrzymać 21 artyleryjskich wozów amunicyjnych oraz siedem artyleryjskich wozów remontu uzbrojenia. Umowę na dostawę tych pojazdów podpisał w sobotę Inspektorat Uzbrojenia MON z Hutą Stalowa Wola. Wartość kontraktu to prawie 186 mln zł.
– To nie jest ostatnia umowa, którą zawieramy z Hutą Stalowa Wola. Huta produkuje dobrą broń. Obok moździerza samobieżnego Rak, produktem flagowym Huty jest armatohaubica Krab, która także jest na wyposażaniu w Wojsku Polskim, tylko jeszcze wciąż w zbyt małej ilości egzemplarzy – powiedział po podpisaniu umowy minister Mariusz Błaszczak. – Wojsko Polskie będzie zamawiać broń produkowaną w Hucie Stalowa Wola, dlatego, że jest to broń produkowana w Polsce, a więc potencjał polski jest dzięki temu wykorzystywany, dlatego, że jest to broń dobrej jakości, dlatego, że jest sprawdzona i spełnia wymagania Wojska Polskiego – dodał szef MON.
– Z punktu widzenia Huty Stalowa Wola, Polskiej Grupy Zbrojeniowej, ale też Wojska Polskiego, program Rak jest ważnym i strategicznym projektem – mówił z kolei Sebastian Chwałek, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej. HSW jest częścią narodowego koncernu zbrojeniowego. – Kontrakt na dostawę nowoczesnych wozów amunicyjnych i remontu uzbrojenia do KMO Rak to kolejny ważny krok w kompleksowym wyposażeniu Sił Zbrojnych RP. Żołnierze otrzymują najnowocześniejszy sprzęt, opracowany i wyprodukowany siłami polskiego przemysłu i ośrodków badawczo-rozwojowych. Deklarujemy także gotowość, by zaoferować wojsku kolejne innowacyjne i zaawansowane rozwiązania – zaznaczył Chwałek.
Artyleryjskie wozy amunicyjne (AWA) i artyleryjskie wozy remontu uzbrojenia (AWRU) wchodzą w skład kompanijnych modułów ogniowych Rak, dlatego zamówione pojazdy trafią do brygad zmechanizowanych wyposażonych w 120-milimetrowe moździerze samobieżne Rak. Zgodnie z podpisaną w sobotę umową pojazdy będą dostarczone wojsku w latach 2022–2024. Inspektorat Uzbrojenia MON zapłaci Hucie Stalowa Wola niemal 186 mln zł.
Zgodnie z przyjętym w 2013 roku programem wyposażania SZRP w moździerze Rak, pojedynczy kompanijny moduł ogniowy ma składać się z: ośmiu dział, czterech artyleryjskich wozów dowodzenia, trzech artyleryjskich wozów amunicyjnych, jednego artyleryjskiego wozu remontu uzbrojenia oraz dwóch artyleryjskich wozów rozpoznawczych (AWR).
Czym jest AWA…
Artyleryjski wóz amunicyjny został zbudowany na podwoziu samochodu ciężarowego Jelcz 882.53. Pojazd z dwuosobową kabiną (opancerzoną wg normy STANAG 4569 poziomu 1) ma 10,45 m długości, 2,55 m szerokości oraz 3,59 m wysokości. Auto jest wyposażone w silnik wysokoprężny Iveco FPT Cursor 13 EURO III o mocy 533 KM oraz skrzynię biegów ZF 16S 221 z 16 przełożeniami. AWA umożliwia transport maksymalnie sześciu specjalnych palet amunicyjnych – mieszczących po 16 pocisków odłamkowo-burzących każda.
… i AWRU
Artyleryjski wóz remontu uzbrojenia skonstruowano z kolei na bazie samochodu ciężarowego Jelcz P662D.35. Pojazd posiada czteroosobową, opancerzoną (wg normy STANAG 4569 poziomu 1) kabinę Jelcz 144 i waży ponad 14,5 t. Auto jest wyposażone w silnik Iveco CURSOR 8 o mocy 355 KM oraz szesnastoprzełożeniową skrzynię biegów. W 20-stopowym kontenerze (o długości 6,058 m, szerokości 2,43 m i wysokości 2,43m) znajdują się specjalistyczne narzędzia oraz części zamienne, które umożliwią diagnostykę oraz polową naprawę uszkodzonych (bądź zepsutych) moździerzy Rak.
Kolejne umowy
Podpisany właśnie kontrakt to kolejna umowa dotycząca dostawy pojazdów zabezpieczenia logistycznego KMO RAK. Pierwsze pojazdy w wersji AWRU zostały zamówione w grudniu 2017 roku. Za osiem sztuk, które miały być dostarczone do końca 2019 roku, wojsko zgodziło się zapłacić 53 mln zł. Natomiast umowa w sprawie dostawy pierwszych pojazdów AWA została zawarta w sierpniu 2019 roku. Za 24 sztuki – z terminem dostawy do końca 2020 roku – IU MON zapłacił 129 mln zł.
autor zdjęć: HSW
komentarze