moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Azjatycki tygrys szczerzy kły

Czterdzieści lat temu było to jedno z najbiedniejszych państw regionu. Ale dziś ten kraj, mocno dotknięty wojną w latach 50. ubiegłego wieku i właściwie wciąż żyjący w jej cieniu, to przykład dla innych. Wzór, jak zbudować innowacyjną gospodarkę, która jest w stanie podbijać światowe rynki zbytu nie tylko lodówkami, pralkami, telewizorami czy autami. Zaprezentowany na początku kwietnia prototyp myśliwca wielozadaniowego piątej generacji KF-21 Boramae (Jastrząb) to chyba najlepszy dowód, że nie przez przypadek Korea Południowa awansowała niedawno do dziesiątki największych eksporterów uzbrojenia na świecie. Dziś to bowiem kraj, który jest w stanie opracować i wyprodukować nawet najbardziej zaawansowane systemy uzbrojenia i wyposażenia wojskowego.

Ma prawie 17 metrów długości, 4,7 metra wysokości, a rozpiętość skrzydeł wynosi 11,2 metra. Jego maksymalna masa startowa nie może przekraczać 25 ton, z czego uzbrojenie może ważyć około 8 t, a zapas paliwa około 6 t. Co do prędkości maksymalnej, to dwusilnikowy napęd ma zapewniać nie mniej niż 2000 kilometrów na godzinę, a zasięg lotu to około 3 000 kilometrów.

KF-21 Boramae (Jastrząb) – wielozadaniowy samolot piątej generacji, którego prototyp Korea Południowa zaprezentowała światu na początku kwietnia, jest opracowywany od kilku lat wspólnie z Indonezją w zakładach Korea Aerospace Industries (KAI) w Sacheonie. W uroczystej prezentacji prototypu wziął udział prezydent kraju Moon Jae-in, który ogłosił, że maszyna jest przełomowym produktem obronnym kraju, gdyż symbolicznie rozpoczyna „nową erę niezależnej obrony”. Ma to oznaczać, że teraz Korea Południowa będzie w stanie opracowywać dla siebie nawet najbardziej zaawansowane technologie obronne. I wcale nie są to propagandowe przechwałki, uważam, że Koreańczycy mają pełne podstawy do takiego myślenia.

Czterdzieści lat temu, w latach 50. ubiegłego wieku, było to jedno z najbiedniejszych państw regionu, mocno dotknięte wojną z komunistycznymi siłami północnego sąsiada. Dziś jednak Korea daje przykład, jak zbudować innowacyjną gospodarkę, która jest w stanie podbijać światowe rynki zbytu nie tylko sprzętem AGD, takim jak lodówki, pralki, telewizory, czy autami, lecz również produktami obronnymi z najwyższej półki. Czy KF-21 Boramae jest jednym z nich? I tak, i nie.

Nie, ponieważ bardzo mocno przypomina amerykański myśliwiec F-22, zasadne jest więc pytanie (jak w przypadku chińskiego J-20), ile w nim „zapożyczonych” od innych producentów pomysłów, rozwiązań czy technologii. Nie jest to również najprawdopodobniej maszyna piątej generacji, gdyż napęd, składający się z dwóch silników General Electric GE Aviation F414-KI, raczej nie pozwoli osiągać prędkości naddźwiękowej bez użycia dopalaczy (co jest jednym z warunków, aby samolot został zaliczony do piątej generacji). Oczywiście próby w locie, które zaplanowano na przyszły rok, mogą te podejrzenia obalić, ale na razie eksperci wieszczą w tej dziedzinie porażkę.


KF-21 Boramae

Mimo to Koreańczycy mają bardzo wiele powodów do dumy z KF-21. Przede wszystkim dlatego, że niewiele jest państw na świecie, których przemysł lotniczy i obronny jest w stanie opracować i produkować własne(!) samoloty wielozadaniowe. Nawet, jeśli ostatecznie będzie to maszyna generacji 4,5, to i tak imponujący jest fakt, że aż 65 procent jej komponentów będzie pochodzić od koreańskich producentów. W tym tak kluczowe, jak: awionika, system walki czy radar z anteną aktywną. Co ważne, Koreańczycy nie chcą konkurować KF-21 z amerykańskimi F-35. Oni mierzą zamiar podług sił. To ma być konstrukcja o nieco gorszych możliwościach bojowych, ale dzięki temu dużo tańsza. Taka w sam raz dla mniej zamożnych państw, których nie stać na zakup wystarczającej liczby F-35 (i ich wieloletnią eksploatację).

Reasumując, Korea Południowa ma pełne prawo do dumy z KF-21. Teoretycznie Boramae jest wspólnym produktem z Indonezją, ale nie oszukujmy się, udział tego kraju w tym projekcie jest jak na razie bardziej prestiżowy (czyni go wielonarodowym) niż realny. Zmieni się to, gdy samolot wejdzie do produkcji seryjnej, a Indonezja ostatecznie go zamówi. Wówczas część jego komponentów ma powstawać w tym kraju.

Warto, aby Polska wzięła za przykład w dziedzinie rozwijania własnego przemysłu obronnego właśnie Koreę Południową. Tak, wiem, że USA zainwestowały tam swego czasu miliardy dolarów, aby równoważyć zagrożenie ze strony Korei Północnej. Ale już dawno Korea Południowa przestała być uzależniona od zagranicznych technologii. Ba, co więcej, sama jest w stanie być ich eksporterem. Polska wie to doskonale, przecież nasze Kraby jeżdżą na licencyjnych, koreańskich podwoziach. Naprawdę, bardzo bym chciał móc za pewien czas powiedzieć, że jakieś państwo produkuje swoją broń na podstawie polskich technologii.

Krzysztof Wilewski , publicysta portalu polska-zbrojna.pl

autor zdjęć: Korea Aerospace Industries

dodaj komentarz

komentarze

~asd
1620850920
@" Ale już dawno Korea Południowa przestała być uzależniona od zagranicznych technologii" Dzięki początkowym amerykańskim miliardom. Bez nich nie mogłaby się teraz uniezależniać.
6D-FB-56-D1

Przygotowania czas zacząć
 
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Kolejne FlyEle dla wojska
Wojna w świętym mieście, część druga
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Szarża „Dragona”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Szpej na miarę potrzeb
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Barwy walki
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Charge of Dragon
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Wojna w świętym mieście, epilog
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Sandhurst: końcowe odliczanie
Wojna na detale
25 lat w NATO – serwis specjalny
Głos z katyńskich mogił
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
SOR w Legionowie
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Sprawa katyńska à la española
Zmiany w dodatkach stażowych
Front przy biurku
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
W Italii, za wolność waszą i naszą
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Strażacy ruszają do akcji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Kadisz za bohaterów
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
NATO na północnym szlaku
Gunner, nie runner
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Święto stołecznego garnizonu
Zachować właściwą kolejność działań
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Na straży wschodniej flanki NATO
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
NATO on Northern Track
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ramię w ramię z aliantami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO