moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowe samoloty w „Szkole Orląt”

Flota Lotniczej Akademii Wojskowej powiększyła się o dwa samoloty szkolne Diamond DA-20. Korzystać z nich będą przyszli wojskowi i cywilni piloci, którzy szkolić się będą w pilotażu. – Tego typu samoloty wykorzystujemy przede wszystkim do szkolenia podstawowego. Są idealne, bo wybaczają wiele błędów młodym lotnikom – mówi płk pil. Grzegorz Weltrowski z LAW-u.

W piątek na lotnisku w Dęblinie wylądowały dwa z sześciu zamówionych samolotów Diamond DA-20. – Flota Lotniczej Akademii Wojskowej się rozrasta. Bardzo się cieszę, że podchorążowie i studenci cywilni szkolą się, wykorzystując najnowocześniejsze statki powietrzne – mówi gen. bryg. pil. Piotr Krawczyk, komendant-rektor dęblińskiej uczelni. Akademia korzysta z Diamondów w trzech wersjach: DA-20, DA-40 i DA-42, samolotów Zlin i An-2 oraz śmigłowców Robinson i Guimbal. Razem z nowymi Diamondami w Akademickim Centrum Szkolenia Lotniczego wykorzystuje się obecnie 34 statki powietrzne. Ale to nie koniec. Do 7 grudnia w LAW-ie wylądują kolejne cztery szkolne DA-20.

Diamond DA-20 to dwumiejscowy, trójkołowy samolot turystyczny austriackiej produkcji. Dęblińska uczelnia DA-20 używa już od dekady i jest z nich bardzo zadowolona. Samoloty są ekonomiczne w eksploatacji, bezpieczne, nie ma też z nimi większych problemów technicznych. – Nowe Diamondy wyposażone są już w awionikę Glass Cocpit. Maszyny mają świetne wyposażenie nawigacyjne, autopilota, pozwalają także na precyzyjne podejście do lądowania według wskazań przyrządów – mówi płk pil. Grzegorz Weltrowski, szef Akademickiego Centrum Szkolenia Lotniczego LAW. Oficer wyjaśnia, że z tego statku powietrznego korzystają przede wszystkim studenci cywilni, którzy marzą o zawodzie pilota, oraz podchorążowie studiujący pilotaż samolotów transportowych i odrzutowych. Loty na Diamondach DA-20 przygotowują studentów do zdobycia licencji pilota turystycznego. Poza tym, uczelnia wykorzystuje tego typu statki powietrzne podczas szkolenia selekcyjnego dla kandydatów na pilotów.

– DA-20 jest łatwy w pilotażu, dlatego to doskonała maszyna do szkolenia początkujących lotników. Potrafi wybaczyć wiele błędów – przyznaje płk Weltrowski. – Trzeba pamiętać, że start samolotem zawsze jest dobrowolny, ale lądowanie przymusowe. DA-20 niweluje potknięcia, jakie młodzież popełnia właśnie przy lądowaniu – dodaje szef ACSL. Łapiąc za stery Diamondów DA-20, piloci wykonują loty w strefie, szkolą się w przelotach trasowych i ćwiczą manewr „touch and go”, polegający na dotknięciu kołami pasa startowego i natychmiastowym poderwaniu maszyny do lotu.

Lotnicza Akademia Wojskowa austriackie maszyny kupiła zgodnie z Planem Modernizacji Technicznej. Resort obrony przekazał na ten cel 8 mln zł, a uczelnia 3,6 mln.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Lotnicza Akademia Wojskowa

dodaj komentarz

komentarze


Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
W gotowości, czyli cywile na poligony
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Militarne Schengen
Brytyjczycy na wschodniej straży
Is It Already War?
Nowe zasady dla kobiet w armii
Sukces Polaka w biegu z marines
Nieoceniona siła edukacji
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Razem na ratunek
Pilica w linii
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
My, jedna armia
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Studenci ewakuowali szpital
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Dodatkowe zapory
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Plan na WAM
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Dywersja na kolei. Są dowody
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wojsko Polskie stawia na bezzałogowce
Merops wdrażany natychmiast
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Dzień wart stu lat
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
„Horyzont” przeciw dywersji
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Wojsko na Horyzoncie
Kapral Bartnik mistrzem świata
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Mundurowi z benefitami
„Zamek” pozostał bezpieczny
„Road Runner” w Libanie
Ogień z Leopardów na Łotwie
Wojskowy bus do szczęścia
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dostawa Homarów-K
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Warto być wGotowości
Marynarze podjęli wyzwanie
Gdy ucichnie artyleria
Formoza – 50 lat morskich komandosów
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Polski „Wiking” dla Danii
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Niebo pod osłoną
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Elementy Wisły testowane w USA
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Drony w szkołach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO