W ramach przygotowania do głównego wydarzenia ćwiczenia DEFENDER-Europe 20+, amerykańskie wozy bojowe ćwiczyły pokonywanie przeszkody wodnej na moście pontonowym wybudowanym przez polskie wojska inżynieryjne.
Żołnierze 2 pułku inżynieryjnego z Inowrocławia, 5 pułku inżynieryjnego ze Szczecina oraz 3 batalionu drogowo-mostowego z Chełmna przygotowali i zabezpieczyli przeprawę ośmiu amerykańskich gąsienicowych wozów bojowych Bradley. Poniedziałkowe przedsięwzięcie zorganizowane było w ramach przygotowania do przeprawy, która będzie miała miejsce 10 czerwca na poligonie w Drawsku Pomorskim. Jak przyznaje oficer operacyjny kpt. Dan Skean, amerykańscy żołnierze po raz pierwszy mają możliwość przećwiczenia przekraczania przeszkody wodnej przy użyciu tymczasowego mostu pontonowego.
Przeprawę obserwował gen. bryg. Brett G. Sylvia - zastępca dowódcy 1 Dywizji Pancernej i jednocześnie dowódca Wysuniętego Dowództwa Dywizyjnego US Army, które stacjonuje w Poznaniu.
Nad bezpieczeństwem podczas zajęć czuwali zarówno polski zespół zabezpieczenia medycznego, jak i amerykański zespół MEDEVAC. Wsparcie zapewniły również grupy ratowniczo-ewakuacyjne wydzielone z 2 batalionu saperów ze Stargardu.
Montaż filmu: sierż. Piotr Gubernat
DEFENDER-Europe 20+, w którym uczestniczy blisko 6000 żołnierzy polskich i amerykańskich oraz około 2000 jednostek sprzętu, jest modyfikacją pierwotnie planowanego do realizacji ćwiczenia DEFENDER-Europe 20 - największego przerzut sił wielkości dywizji, w pełnej gotowości bojowej ze Stanów Zjednoczonych do Europy od 25 lat.
Głównym celem ćwiczenia DEFENDER-Europe 20 Plus jest zwiększenie gotowości strategicznej oraz interoperacyjności dzięki zdolności do szybkiego rozmieszczenia oddziałów z USA do Europy, a także sprawdzenie możliwości państw-gospodarzy w zakresie ich przyjęcia. Warto podkreślić, że kluczowa dla ćwiczeń logistyka już została przetestowana i rozwinięta. Ćwiczenia, które potrwają do 19 czerwca, podnoszą także bezpieczeństwo wschodniej flanki.
Tekst: por. Ewa Złotnicka
autor zdjęć: st. chor. sztab. Rafał Mniedło
komentarze