9 marca w 4 Zielonogórskim Pułku Przeciwlotniczym po raz drugi odbył się trening crossfit poświęcony śp. kpr. Hubertowi Kowalewskiemu, żołnierzowi 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10 BKPanc).
Przed rozpoczęciem treningu w jednostce delegacja żołnierzy 4 Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego wraz z kapelanem pułku ks. podpułkownikiem Janem Zapotocznym oraz panią Ewą, matką kaprala Kowalewskiego, udała się na cmentarz w Sulechowie, by oddać hołd i zapalić znicze na jego grobie.
Po przyjeździe do jednostki mama kpr. Kowalewskiego wraz z opiekunem indywidualnym do spraw weteranów poszkodowanych z 10BKPanc panią Agatą Ordyńską i uczestnikami treningu - żołnierzami z 10 BKPanc odwiedzili salę tradycji 4 Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego. Uczestników treningu przywitał dowódca pułku pułkownik Adam Luzyńczyk, a następnie starszy kapral Łukasz Brzezicki - żołnierz baterii dowodzenia dokonał prezentacji postaci kpr. Huberta Kowalewskiego.
Ideą projektu jest wspomnienie i upamiętnienie żołnierza, który poświęcił swoje życie dobru ojczyzny.
Trening poprowadził żołnierz, trener personalny plutonowy Ewa Poźniak. Liczba ćwiczeń i powtórzeń, które wykonywali żołnierze, odzwierciedlały życie Huberta. Trening trwał 27 minut - wiek Huberta, 2008 m biegu to rok, w którym Hubert poległ, kolejno 1 pompka, 9 przysiadów, 8 burpess (padnij- powstań) oraz 1 pompka z oderwaniem rąk od podłoża te ćwiczenia składały się na rok urodzenia Huberta. Po wykonanym biegu żołnierze do końca pozostałego czasu mieli wykonać jak największą liczbę powtórzeń tych 4 ćwiczeń.
Pośmiertnie Minister Obrony Narodowej mianował starszego szeregowego Huberta Kowalewskiego na stopień kaprala, a Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej odznaczył Krzyżem Kawalerskim Orderu Krzyża Wojskowego za wybitne zasługi w działaniach prowadzonych podczas akcji bojowych, za wykazaną odwagę i osobiste męstwo.
Tekst: mł. chor. Robert Kwiatkowski
autor zdjęć: mł. chor. Robert Kwiatkowski
komentarze