O wielkim szczęściu mogą mówić uczestnicy wypadku, do którego w sobotę doszło na drodze krajowej nr 91. Chwilę po tym, jak doszło do zdarzenia, na miejscu stawili się żołnierze z Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej, którzy wracali do Warszawy z Istebnej. Wojskowi nie zwlekali ani chwili – natychmiast zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzieli pomocy poszkodowanym.
– Zakończyliśmy czynności służbowe w górach i ruszyliśmy do Warszawy. Po drodze trafiliśmy na korek. Okazało się, że jest spowodowany wypadkiem. Nie czekaliśmy ani chwili, natychmiast włączyliśmy sygnały dźwiękowe i świetlne i podjechaliśmy na miejsce zdarzenia – relacjonuje „Adi”, żołnierz, który dowodził akcją.
Okazało się, że do niebezpiecznego zdarzenia doszło chwilę wcześniej. Jeden z kierowców, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na drogę krajową nr 91, nie zachował ostrożności. W konsekwencji, doszło do zderzenia z drugim autem. – Sytuacja wyglądała groźnie, dlatego od razu przystąpiliśmy do działania. Dwóch żołnierzy zablokowało drogę, bo jak zwykle bywa w takich sytuacjach, pojawił się chaos – część kierowców usiłowała wyminąć miejsce zdarzenia, inni natomiast się zatrzymywali, chcąc zobaczyć co się dzieje – mówi żandarm. –Dzięki temu pozostali żołnierze mogli udzielić pomocy poszkodowanym – dodaje.
Okazało się, że w wypadku ucierpiały trzy osoby. – Całe szczęście wszyscy uczestnicy zdarzenia mieli zapięte pasy, więc ich stan nie był tak groźny, jak mogłoby się wydawać. Kiedy upewniliśmy się, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, pomogliśmy im przemieścić się na znajdujący się niedaleko przystanek autobusowy, gdzie mogliśmy ich opatrzeć i przygotować do transportu karetką – mówi „Fabian”, ratownik medyczny z OSŻW w Warszawie. – Kiedy sytuacja została opanowana, ruch na drodze został przywrócony, ale ze względu na to, że na drodze cały czas znajdowały się rozbite pojazdy, żandarmi nadzorowali jego przebieg – dodaje „Adi”.
Żołnierze pozostali na miejscu zdarzenia aż do przyjazdu służb. Kiedy przekazali funkcjonariuszom Policji i Straży Pożarnej informacje odnośnie zdarzenia i podjętych czynności, a poszkodowani znaleźli się w karetce pogotowia, ruszyli do Warszawy.
Jednym z zadań żołnierzy Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie jest zabezpieczenie działalności najważniejszych osób w państwie. Takie czynności wykonywali też w sobotę. Wówczas w Istebnej odbyła się uroczystość, podczas której minister obrony Mariusz Błaszczak ogłosił inaugurację kolejnej edycji akcji „Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej”.
– Służba w Oddziale Specjalnym jest bardzo wymagająca, bo nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Musimy być gotowi na wszystko, dlatego nasze pojazdy są świetnie wyposażone, m.in. w sprzęt ratowniczy. Zawsze w zespole jest także ratownik medyczny – wyjaśnia ppłk Grzegorz Kamiński, szef Wydziału Ochrony OSŻW w Warszawie. – Żołnierze postąpili wzorowo. Zachowali zimną krew i udowodnili, że są profesjonalistami. Przyznali to nawet funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia. Taka postawa zasługuje nie tylko na pochwałę, więc na pewno wszyscy zostaną wyróżnieni za to, co zrobili – dodaje.
autor zdjęć: ŻW

komentarze