moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Czapki z głów!

Jego kolekcja jest imponująca – zgromadził ponad 700 nakryć głowy. Wczoraj zbiór Łukasza Stachyry powiększył się o dwa żandarmskie berety.

To była bardzo oczekiwana wizyta. Pan Łukasz, mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej w Krzesimowie, od kilku dni wypatrywał gościa z Wydziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie. 19 listopada do drzwi jego pokoju zapukał st. chor. sztab. Andrzej Ziębowicz. Przekazał mu dwa szkarłatne berety oraz upominki – żandarmską maskotkę oraz album o służbie żołnierzy formacji.

– Zobaczyłem w Internecie żołnierza w szkarłatnym berecie i bardzo mi się spodobał. Przeczytałem, że to żandarm i że jest jak policjant. Postanowiłem, że muszę mieć taki beret. Napisałem list do rzecznika Żandarmerii Wojskowej i moje marzenie się spełniło. Dostałem aż dwa berety, ich właściciele nosili je, gdy byli na misjach – to dla mnie bardzo ważne, bo nowy beret może mieć każdy – powiedział pan Stachyra.

– Pan Łukasz podkreślał, że bardzo zależy mu, żeby beret nie był nowy. Lubi, gdy nakrycie głowy ma swoją historię. Taki przedmiot jest dla niego cenniejszy. Dlatego, choć wstępnie miałem przekazać beret żandarma, który służył w Iraku i Afganistanie, dołożyłem jeszcze swój, który nosiłem podczas realizacji zadań w Rumunii – powiedział st. chor. sztab. Andrzej Ziębowicz, który podczas wizyty w Domu Pomocy Społecznej w Krzesimowie musiał szczegółowo opowiedzieć panu Łukaszowi, jak wygląda służba żołnierzy Żandarmerii Wojskowej zarówno w kraju, jak i za granicą.

Kolekcjonerska pasja Łukasza Stachyry zaczęła się 19 lat temu. Dostał wówczas od swojego sąsiada policyjną czapkę. Szybko pojawiły się kolejne, m.in. kolejarzy, leśników, górników, pograniczników, lotników, strażaków. Obok polskich okazów znalazły się zagraniczne i historyczne, w tym pamiętająca I wojnę światową czapka noszona przez żołnierzy w nieistniejącym już Cesarstwie Austro-Węgrskim.

Pan Łukasz z dumą przyznaje, że największą atencją darzy nakrycia głowy służb mundurowych. – Opiekuję się moją kolekcją. Czasami przymierzam, oglądam, pokazuję gościom, muszę też je czyścić. Przekaże Pan kolegom, że żandarmskie berety uszanuję i będę o nie bardzo dbał – powiedział na pożegnanie żołnierzowi Wydziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie wyjątkowy kolekcjoner.

Tekst: Sylwia Guzowska

red. PZ

autor zdjęć: arch. Andrzej Ziębowicz

dodaj komentarz

komentarze


Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
 
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Wybiła godzina zemsty
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Fiasko misji tajnych służb
W drodze na szczyt
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Awanse dla medalistów
Więcej powołań do DZSW
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Kluczowy partner
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Olympus in Paris
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Wiązką w przeciwnika
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Kluczowa rola Polaków
Rekord w „Akcji Serce”
Podchorążowie lepsi od oficerów
Polskie Pioruny bronią Estonii
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Rehabilitacja poprzez sport
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ryngrafy za „Feniksa”
Chirurg za konsolą
Zmiana warty w PKW Liban
Olimp w Paryżu
Rosomaki i Piranie
Jak Polacy szkolą Ukraińców
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Zrobić formę przed Kanadą
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
„Niedźwiadek” na czele AK
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Ochrona artylerii rakietowej
Posłowie o modernizacji armii
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Rosomaki w rumuńskich Karpatach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO