11 listopada, dzień Narodowego Święta Niepodległości nieprzypadkowo kojarzy się z polskim mundurem, jego symboliką i tradycjami. Żołnierze polscy na niemal wszystkich frontach I wojny światowej „rzucili na stos swój życia los”. I kiedy zaborcze państwa pochłonęły klęski i rewolucje, na ulicach polskich miast załopotały biało-czerwone sztandary na znak niepodległości. Rzeczpospolita wróciła na mapę Europy, ale to był dopiero początek batalii o jej granice.
Józef Piłsudski w swym pierwszym rozkazie do zjednoczonego Wojska Polskiego dzielił się z żołnierzami swą radością: „Obejmuję nad Wami komendę w chwili, gdy serce w każdym Polaku bije silniej i żywiej, gdy dzieci naszej ziemi ujrzały słońce swobody w całej jej blasku”.
Nie obiecywał jednak laurów i zasłużonego odpoczynku. Wręcz przeciwnie – apelował o jeszcze większy wysiłek w służbie Rzeczypospolitej. I nie zawiódł się, kiedy w 1920 roku trzeba było bronić nie tylko własnej suwerenności, ale i całej Europy przed zalewem bolszewizmu.
Dla Niepodległej żołnierze polscy walczyli później w nierównym boju z dwoma totalitaryzmami, które rozpętały II wojnę światową. Pamiętajmy o tym w dniu naszego narodowego święta.
komentarze