moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Na strzelnicy w szczytnym celu

Wynik zejdzie tu na drugi plan. Od precyzji ważniejsze będzie otwarte serce i chęć niesienia pomocy. W sobotę na strzelnicy myśliwskiej w Chotumiu pod Ciechanowem rozegrane zostaną I Charytatywne Zawody Strzeleckie Akademii Prochu i Ognia. Cały dochód z imprezy przekazany zostanie na leczenie dwóch żołnierzy. Zawody organizują ich koledzy z wojska.


Zdjęcie ilustracyjne.

Plut. Adam Kowalski jest żołnierzem 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej od niedawna. Wcześniej służył w 17 Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej Międzyrzeczu. W lutym 2018 roku przeniósł się do Ciechanowa, a trzy miesiące później usłyszał diagnozę, która diametralnie zmieniła jego życie. – Dowiedziałem się, że choruję na nowotwór układu krwiotwórczego – białaczkę limfoblastyczną. Natychmiast trafiłem do Instytutu Hematologii w Warszawie – mówi plut. Adam Kowalski. Jako instruktor 5 MBOT wziął udział w zaledwie jednym szesnastodniowym szkoleniu na poligonie w Zegrzu. – Choć mieliśmy niewiele czasu, z nowymi kolegami zdążyliśmy się dość dobrze poznać i zżyć – przyznaje podoficer. Dowódcą kompanii był wtedy por. Mariusz Bieńkowski, który jako jeden z pierwszych postanowił pomóc choremu koledze. – Nie mogliśmy zostawić Adama w potrzebie. Szukaliśmy jednak pomysłu na inicjatywę, która pozwoliłaby zebrać jak najwięcej pieniędzy potrzebnych na jego leczenie – zaznacza por. Bieńkowski.

Terytorialsi połączyli swe siły z żołnierzami 2 Ośrodka Radioelektronicznego w Przasnyszu. Wojskowi z tej jednostki pomagają bowiem swojemu koledze Łukaszowi Rumińskiemu, który w maju ubiegłego roku w wypadku samochodowym doznał złamania kręgosłupa szyjnego. – Jedyną szansą Łukasza na powrót do sprawności jest kosztowna rehabilitacja. Postanowiliśmy więc zorganizować wspólną charytatywną imprezę strzelecką, z której całkowity dochód przekażemy właśnie tym żołnierzom – przyznaje por. Bieńkowski, który usiadł do rozmów z por. Adamem Krawczykiem z 2 Ośrodka Radioelektronicznego. Właśnie tak narodził się pomysł I Charytatywnych Zawodów Strzeleckich Akademii Prochu i Ognia. – Strzelectwo jest mało dostępne dla cywili, a jednocześnie wiele osób się nim interesuje. Ponieważ jesteśmy specjalistami i pasjonatami to uznaliśmy, że będzie to najlepszy sposób, by włączyć w pomoc jak najwięcej ludzi. Wiemy bowiem, że jesteśmy w stanie przeprowadzić te zawody w profesjonalny sposób – zapewnia oficer 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.

W najbliższą sobotę już od godziny 9 na strzelnicy myśliwskiej w Chotumiu pod Ciechanowem będzie działo się dużo. Zawodnicy powalczą o trofea w konkurencji na celność i skupienie z pistoletu do celu 23P, czyli popiersia z pierścieniami, na odległość 15 metrów. Dodatkowo będzie można spróbować swych sił w strzelaniu ze strzelby gładkolufowej. – W zawodach może wziąć udział każdy, bo na strzelnicy cywilnej nie ma w tej kwestii żadnych obostrzeń. Jako organizatorzy zapewniamy broń, amunicję, ochronniki słuchu i wzroku. Wystarczy przyjść, by dobrze się bawić i oczywiście pomagać – zachęca por. Mariusz Bieńkowski i przekonuje, że zawody będą również szansą na podniesienie swoich umiejętności strzeleckich. – Wraz z por. Adamem Krawczykiem jesteśmy instruktorami strzelectwa, więc chętnie podzielimy się swoją wiedzą – zapewnia jeden z organizatorów charytatywnych zawodów.

Zainteresowanie sobotnimi zawodami jest spore, a organizatorzy już otrzymują zgłoszenia od chętnych, którzy chcą stanąć w szranki strzeleckiej rywalizacji. – Bardzo duży odzew jest na portalach społecznościowych, udział zadeklarowali żołnierze z naszych jednostek, znajomi, ale również ci, którym po prostu spodobała się nasza inicjatywa. O frekwencję jesteśmy zatem spokojni – przekonuje por. Mariusz Bieńkowski. Wpisowe dla zawodników wynosi 40 złotych i zostanie w całości przekazane potrzebującym żołnierzom.

Zawody to oczywiście najważniejsza, ale nie jedyna atrakcja, a żołnierze-organizatorzy przekonują, że w sobotę warto odwiedzić strzelnicę w Chotumiu całymi rodzinami, nie tylko po to, by stanąć do strzeleckiej rywalizacji. – Oprócz samych zawodów przygotowaliśmy również pokaz sprzętu wojskowego z dwóch naszych jednostek. Będzie można spróbować swych sił w paintballu, strzelaniu z łuku oraz skorzystać z mobilnego trenażera strzeleckiego, który jest dostosowany również dla dzieci – wylicza por. Mariusz Bieńkowski. – Dzięki tej imprezie chcemy przede wszystkim pomóc, ale też pokazać chłopakom, że o nich pamiętamy i mogą na nas liczyć. W walce, którą teraz toczą, nie pozostaną sami – zapewnia oficer.

Piotr Raszewski

autor zdjęć: WOT, materiały organizatora

dodaj komentarz

komentarze


Front przy biurku
 
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Kolejne FlyEle dla wojska
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wojna w świętym mieście, epilog
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Wojna w świętym mieście, część druga
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Zachować właściwą kolejność działań
Sandhurst: końcowe odliczanie
Kadisz za bohaterów
Gunner, nie runner
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
25 lat w NATO – serwis specjalny
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Szpej na miarę potrzeb
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Głos z katyńskich mogił
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
SOR w Legionowie
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Święto stołecznego garnizonu
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Strażacy ruszają do akcji
Przygotowania czas zacząć
Wojna na detale
Charge of Dragon
Na straży wschodniej flanki NATO
Barwy walki
W Italii, za wolność waszą i naszą
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Zmiany w dodatkach stażowych
NATO on Northern Track
NATO na północnym szlaku
Szarża „Dragona”
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Sprawa katyńska à la española
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Ramię w ramię z aliantami
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO