Symboliczne urny zawierające ziemię z miejsc spoczynku Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego, kryptologów, którzy rozpracowali kod Enigmy, zostały złożone w Panteonie Narodowym w Krakowie. Odkrycie przez Polaków tajemnic niemieckiej maszyny szyfrującej w znaczący sposób wpłynęło na przebieg II wojny światowej.
„Ta uroczystość to akt historycznej sprawiedliwości i docenienia zasłużonych dla Ojczyzny i światowej nauki matematyków-kryptologów, którzy złamali pierwsze szyfry Enigmy” – napisał premier Mateusz Morawiecki do uczestników piątkowej ceremonii złożenia symbolicznych urn do Panteonu Narodowego. Szef rządu podkreślił, że Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski „dokonali czegoś, co nie udało się wcześniej nikomu: przyśpieszyli o lata koniec wojny, ocalili od śmierci miliony ludzi".
– W szeregach obrońców Polski nigdy nie brakowało uczonych, którzy w miarę swych umiejętności i talentów walczyli o wolną Ojczyznę. Tak jak walczyli o wolność i wolną Polskę bohaterowie dzisiejszej uroczystości – mówił prof. Franciszek Ziejka, przewodniczący Rady Fundacji Panteon Narodowy.
W Panteonie Narodowym w krypcie kościoła św. św. Piotra i Pawła w Krakowie złożono symboliczne urny. Znalazła się w nich ziemia z grobu Mariana Rejewskiego, który został pochowany na warszawskich Powązkach oraz z mogiły Henryka Zygalskiego, który spoczywa na cmentarzu Gardens of Remembrance w Chichester w Wielkiej Brytanii. Natomiast Jerzy Różycki, który zginął w styczniu 1942 r. w katastrofie okrętu na Morzu Śródziemnym, nie miał dotychczas miejsca wiecznego spoczynku (jego ciała nie odnaleziono). Dlatego urna, która znalazła się w Panteonie Narodowym, zawiera piasek z dna Morza Śródziemnego.
Na uroczystość upamiętnienia kryptologów do Krakowa przyjechali członkowie rodzin wybitnych polskich matematyków, m.in. Jan Różycki, syn Jerzego Różyckiego, a także przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej, Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz wicewojewoda małopolski, Zbigniew Starzec.
Ceremonia została zorganizowana przy okazji Jubileuszowego Zjazdu Matematyków Polskich w stulecie powstania Polskiego Towarzystwa Matematycznego.
Zasługa kryptologów
Enigma była niewielką, przenośną maszyną szyfrującą, produkowaną w początkach lat 20. Maszyna szybko zdobyła popularność na rynku cywilnym, a później wojskowym. Jedna z wersji aparatu stała się u progu II wojny światowej standardowym wyposażeniem niemieckich jednostek wojskowych i niemieckiej dyplomacji. Wykorzystywano ją do szyfrowania i deszyfrowania tajnych doniesień, informacji, zaleceń i rozkazów. Powszechnie uważano, iż system wykorzystany w Enigmie do szyfrowania informacji jest nie do złamania. Próby rozpracowania kodu maszyny podejmowano jednak nieustannie. Polskim kryptologom pracującym dla Biura Szyfrów Oddziału II Sztabu Głównego Wojska Polskiego udało się złamać kod Enigmy w grudniu 1932 r. Sukces był wynikiem pracy trzech polskich matematyków: Mariana Rejew¬skie¬go, Jerzego Różyc¬kiego i Henryka Zygalskiego. Polscy kryptolodzy zbudowali kopię maszyny, skonstruowali również mechanizm deszyfrujący szyfrogramy Enigmy. Jednak na tym praca polskich kryptologów nie skończyła się, ponieważ w latach 30. Enigma była nieustannie modyfikowana i unowocześniana (np. w 1938 r. wprowadzono nowy sposób kodowania). Rejewski, Różycki i Zygalski opracowali np. maszynę do automatycznego łamania szyfrogramów Enigmy, tzw. bombę kryptologiczną.
Niedługo przed wybuchem II wojny światowej wywiad polski przekazał brytyjskim i francuskim sojusznikom kopię Enigmy, poinformował również o metodach łamania szyfrów. Sami kryptolodzy, zaraz po wybuchu wojny, ewakuowali się przez Rumunię na Zachód, najpierw do Francji, a w 1940 r. do Wielkiej Brytanii, gdzie prowadzili dalsze prace nad szyframi i Enigmą. Jerzy Różycki zginął 9 stycznia 1942 r. w katastrofie okrętu na Morzu Śródziemnym. Marian Rejewski wrócił po wojnie do kraju, gdzie pracował w bydgoskiej fabryce kabli. Ukrywał jednak swój udział w rozpracowaniu Enigmy. Zmieniło się to dopiero w 1973 r., kiedy Gustave Bertrand opublikował książkę na temat francuskiej komórki pracującej nad złamaniem szyfru. Wówczas zaczął mówić o udziale Polaków w dziele rozpracowania Enigmy. Rejewski zmarł w Warszawie w 1980 roku. Trzeci z trójki polskich kryptologów, Henryk Zygalski, został po zakończeniu wojny na emigracji w Wielkiej Brytanii, gdzie pracował jako nauczyciel. Zmarł w 1978 r.
Zdaniem badaczy II wojny światowej złamanie szyfru Enigmy przez zespół polskich matematyków-kryptologów skróciło II wojnę światową o kilka lat. Ocaliło tym samym miliony istnień ludzkich.
autor zdjęć: Magdalena Ungeheuer, Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego, Wikipedia
komentarze