Namioty klimatyzowane dzięki panelom słonecznym, prąd uzyskiwany z wiatraków czy hybrydowych generatorów – to tylko część nowinek, które sprawdzają na poligonie w Drawsku natowscy logistycy. W ten sposób wojsko szuka metod na uzyskiwanie energii elektrycznej z ekologicznych źródeł. Testy są prowadzane podczas ćwiczenia „Capable Logistician 2019”.
Choć najważniejszym celem międzynarodowego ćwiczenia „Capable Logistician 2019” jest doskonalenie natowskich procedur wsparcia jednostek operacyjnych, to bardzo ważną jego częścią jest testowanie nowatorskich rozwiązań logistycznych. – W ramach tzw. Smart Energy sprawdzane są nowe technologie dotyczące różnych sposobów pozyskiwania energii elektrycznej, jej magazynowania i wykorzystywania – mówi płk Daniel Zlatnik, dyrektor natowskiego Multinational Logistics Coordination Centre, czyli organizatora szkolenia.
Logistycy chcą ustalić, czy proekologiczne rozwiązania sprawdzą się w wojskowej praktyce. Jakie konkretnie pomysły są weryfikowane? Np. czy ogniwa fotowoltaiczne mogą być dobrym, a więc stabilnym i tanim źródłem prądu. A jeśli tak, to gdzie zakładać panele słoneczne, czy mogą być na terenie obozowiska, np. na dachach żołnierskich namiotów? Wojskowi szukają też odpowiedzi na pytanie, czy generatory energii elektrycznej wykorzystywane na potrzeby militarne mogą być napędzane energią wiatru. I jak duże muszą być wiatraki, aby zasilić wojskowy obóz czy niewielki warsztat polowy?
Dr Susanne Michaelis, z Kwatery Głównej NATO zauważa, że celem Smart Energy jest nie tylko zaprezentowanie potencjału innowacyjnych rozwiązań z dziedziny odnawialnych źródeł energii, ale przede wszystkim pokazanie, w jaki sposób mogą one zwiększyć efektywność operacyjną wojsk.
Proekologiczne propozycje zaprezentowały na poligonie w Drawsku armia amerykańska, włoska, francuska, litewska oraz kanadyjska. – Mamy na tym ćwiczeniu 30 typów różnego rodzaju urządzeń, w tym między innymi nowoczesne generatory diesla, hybrydowe generatory elektryczne, izolowane namioty z ogniwami fotowoltaicznymi na dachach, energooszczędne klimatyzatory, systemy do produkcji wody z pary, oszczędne światła LED – wylicza Susanne Michaelis. Ekspertka podkreśla, że choć „zielone” metody wymagają sporych inwestycji i nakładów, to na dłuższą metę opłacają się.
– Dzięki lepszemu zarządzaniu energią elektryczną w obozach, możemy zmniejszyć nawet o 20 procent zużycie paliwa niezbędnego do jej wyprodukowania. A przy niewielkich inwestycjach w ekologiczne rozwiązania, możemy bez obniżania komfortu żołnierzy, zredukować zużycie paliwa niezbędnego do zasilenia obozowiska w energię elektryczną nawet o 80 procent – podkreśla.
Żołnierze armii uczestniczących w ćwiczeniu CLA 2019 chętnie odwiedzają obozowisko Smart Energy, aby z bliska zobaczyć technologiczne nowinki. Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się namioty z ogniwami fotowoltaicznymi na dachach, w których zainstalowano innowacyjne, energooszczędne systemy klimatyzacji. – Choć na zewnątrz jest upał w namiotach panuje chłód – oceniał jeden z polskich żołnierzy. – Ale u nas nie zawsze jest lato. Czy zimą można uzyskać w ten sposób wystarczająco dużo prądu, by namiot oświetlić i ogrzać? – dopytywał.
Włoscy inżynierowie (namioty są obecnie testowane przez włoskie siły powietrzne) zapewniają, że testowane ogniwa są bardzo wydajne. Także zimą. Dodają, że to produkt z najwyższej półki, odporny na uszkodzenia, a obecnie wykorzystywany m.in. na jachtach pełnomorskich (jako żagle).
W ćwiczeniu „Capable Logistician 2019”, które odbywa się na drawskim poligonie, uczestniczy 1500 logistyków z 22 państw NATO oraz siedmiu armii nie należących do Sojuszu, ale blisko z nim współpracujących (Austria, Bośnia i Hercegowina, Finlandia, Gruzja, Jordania, Serbia oraz Ukraina).
autor zdjęć: MATO, Krzysztof Wilewski
komentarze