moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Baltops”, czyli desanty pod wodzą USA

Około 50 okrętów różnych klas i typów, 36 śmigłowców i samolotów, 8600 marynarzy oraz żołnierzy piechoty morskiej bierze udział w tegorocznych ćwiczeniach „Baltops”, które rozpoczęły się na Bałtyku. Manewry po raz pierwszy w historii prowadzi reaktywowana niespełna rok temu 2 Flota USA.

Trzydzieści okrętów z 12 krajów manewruje podczas operacji BALTOPS 2018 na Morzu Bałtyckim

– Manewry „Baltops” będą ewoluować, ale nasze zaangażowanie na rzecz państw bałtyckich i innych krajów NATO pozostaje niezmienne. Słowa te znajdują odzwierciedlenie w konkretnych działaniach – podkreślał podczas konferencji rozpoczynającej ćwiczenia adm. James G. Foggo, dowódca Sił Morskich USA w Europie i Afryce. Wspomniane konkrety to reaktywacja 2 Floty, której działalność kilka lat temu została ze względów oszczędnościowych zawieszona. Teraz ma ona zapewnić Amerykanom panowanie na północnym Atlantyku, ale nie tylko. Kilka miesięcy temu zapowiedzieli oni, że to właśnie 2 Flota po raz pierwszy w historii poprowadzi największe na Bałtyku ćwiczenia „Baltops 2019”. – Dzisiejszym wyzwaniom nikt nie może stawić czoła w pojedynkę. Razem z naszymi sojusznikami musimy wzmacniać działania odstraszające, poprawiać gotowość i zdolność reagowania – przekonuje wiceadm. Andrew Lewis, dowódca 2 Floty.

Tegoroczne manewry zostały zorganizowane z niespotykanym wcześniej rozmachem. Bierze w nich udział Stały Zespół Okrętów NATO (SNMG1) oraz operujące pod egidą Brytyjczyków Połączone Siły Ekspedycyjne JEF. Dla nich przerzut okrętów i piechoty morskiej na Bałtyk to pierwsze tak duże przedsięwzięcie od chwili powołania. W sumie liczba jednostek pływających, które pojawiły się na „Baltopsie” sięga pięćdziesięciu. Wśród nich znalazł się na przykład amerykański okręt desantowy USS „Fort McHenry”, który ostatnio operował na Morzu Czarnym, zaś na pokład może zabrać 500 żołnierzy piechoty morskiej. Jest też największy okręt hiszpańskiej marynarki ESPS „Juan Carlos I”, zdolny przerzucać śmigłowce, samoloty krótkiego lub pionowego startu i lądowania, blisko 50 czołgów i kilkuset żołnierzy wojsk desantowych. Są też brytyjski śmigłowcowiec HMS „Albion” czy wyposażony w pociski manewrujące Tomahawk niszczyciel USS „Gravely” ze Stanów Zjednoczonych. Oprócz okrętów w ćwiczeniach weźmie udział 36 śmigłowców i samolotów, a także 8600 marynarzy i żołnierzy. Reprezentują oni 18 państw NATO oraz kraje z Sojuszem współpracujące. Wśród nich znalazła się też Polska.

– Na ćwiczenia wysłaliśmy dwa trałowce oraz okręt transportowo-minowy ORP „Gniezno”. Na jego pokładzie znalazły się cztery transportery pływające PTS z kierowcami. Zostaną one wykorzystane podczas operacji desantowych – tłumaczy kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski, rzecznik 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Wśród zaokrętowanych są też żołnierze i sprzęt 8 i 43 Batalionu Saperów, a także Brzegowej Grupy Ratowniczej.

W „Baltops” zaangażuje się też polskie lotnictwo morskie oraz fregata rakietowa ORP „Gen. K. Pułaski” wraz ze śmigłowcem pokładowym SH-2G, które od pewnego czasu służą w zespole SNMG1. – Czekają nas pełne wyzwań dwa tygodnie. Okręt będzie realizował właściwie wszystkie zadania, do których został przeznaczony – podkreśla kmdr por. Paweł Werner, dowódca fregaty i dodaje, że wśród nich są i takie, których załoga nie wykonuje w Polsce. – Mamy zaplanowane strzelania artyleryjskie do celu powietrznego, ciągniętego za samolotem. Takie rzeczy robiliśmy już podczas ćwiczeń międzynarodowych. Na naszych poligonach, ze względu na ich rozmiar oraz zasięg naszej armaty, nie jest to praktykowane. Niecodziennym zadaniem będą też strzelania do celów rozmieszczonych na lądzie – wylicza kmdr por. Werner. Niewykluczone też, że podczas niektórych epizodów polski okręt obejmie dowództwo nad innymi jednostkami SNMG1. Takie sytuacje zdarzały się już na wcześniejszych etapach misji zespołu. – W takich przypadkach przejmujemy odpowiedzialność za każdy aspekt działań: od obiegu informacji, poprzez manewrowanie w szykach, po strzelania – tłumaczy kmdr por. Werner.

Okręty biorące udział w „Baltopsie” w weekend opuściły port w Kilonii. Przez najbliższe dwanaście dni będą operować u wybrzeży Niemiec i Szwecji, a potem nieopodal Litwy, Łotwy oraz Estonii. Pierwszym etapem działań jest tzw. faza zgrywająca. Drugi to operacja związana z symulowanym konfliktem pomiędzy fikcyjnymi państwami. Jedną z najważniejszych odsłon „Baltopsa” będą operacje desantowe. Zostaną one przeprowadzone m.in. w państwach bałtyckich.

Natowskie manewry są bacznie obserwowane przez okręty rosyjskie. – Spodziewamy się pewnych interakcji. Rosjanie z pewnością skorzystają z przysługującej im wolności działania na pełnym morzu. Mam nadzieję, że będą to robić w sposób profesjonalny, zgodnie z międzynarodowym prawem – mówił przed rozpoczęciem ćwiczenia kadm. Andy Burns z Royal Navy. Niedługo potem rosyjska agencja TASS podała, że okrętom NATO podczas ćwiczeń będą towarzyszyć korwety „Stojkij” i „Bojkij” oraz mały okręt rakietowy „Liven”.

„Baltops” to największe i z najdłuższą historią manewry NATO na Bałtyku. Ich historia sięga lat 70. Obecna edycja jest 47 z kolei.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: MC1 Justin Stumberg

dodaj komentarz

komentarze


Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
 
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Wojna w świętym mieście, część druga
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Szybki marsz, trudny odwrót
NATO on Northern Track
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Tragiczne zdarzenie na służbie
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Metoda małych kroków
Święto stołecznego garnizonu
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
NATO na północnym szlaku
W Italii, za wolność waszą i naszą
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Pilecki ucieka z Auschwitz
Sprawa katyńska à la española
Pytania o europejską tarczę
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Kolejne FlyEye dla wojska
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Pod skrzydłami Kormoranów
Zachować właściwą kolejność działań
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Posłowie dyskutowali o WOT
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Wytropić zagrożenie
Zmiany w dodatkach stażowych
25 lat w NATO – serwis specjalny
Ameryka daje wsparcie
Gunner, nie runner
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Sandhurst: końcowe odliczanie
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Wojna w świętym mieście, epilog
Rekordziści z WAT
W obronie wschodniej flanki NATO
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
SOR w Legionowie
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Na straży wschodniej flanki NATO
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Kadisz za bohaterów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO