moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Grupa Bojowa gotowa do unijnego dyżuru

Wojsko europejskiej Grupy Bojowej jest przygotowane, by odpowiedzialnie pełnić dyżur – powiedział minister Mariusz Błaszczak podczas ćwiczenia sprawdzającego poziom wyszkolenia żołnierzy Grupy Wyszehradzkiej i Chorwacji. Wojskowi od 1 lipca trzymać będą półroczny dyżur w UE. Mają być gotowi do podjęcia misji humanitarnych, prewencyjnych i stabilizacyjnych.

Z samolotu transportowego CASA C-295M desantowano cztery zasobniki towarowe z pomocą humanitarną. Żołnierze Grupy Bojowej podjęli ładunek, a następnie chcieli dostarczyć go do pobliskiej wioski. W czasie transportu kolumna wojskowych pojazdów wpadła jednak w zasadzkę. Pierwszy z wozów najechał na minę, w wyniku czego jeden z żołnierzy został ciężko ranny. Chwilę później żołnierze musieli odeprzeć ostrzał przeciwnika, więc wezwali wsparcie (Quick Reaction Forces – siły szybkiego reagowania). Jako pierwsze z pomocą nadleciały dwa śmigłowce W-3 Sokół i otworzyły ogień w stronę przeciwnika. Chwilę później z kolejnych dwóch śmigłowców desantowali się żołnierze i od razu weszli do walki. W stronę przeciwnika m.in. odpalone zostały przeciwpancerne pociski kierowane Spike. A kiedy sytuacja została już opanowana, na polu walki wylądował Medevac, by przetransportować rannego do szpitala.

Właśnie w taki sposób żołnierze tworzący Grupę Bojową Unii Europejskiej zaprezentowali swój poziom wyszkolenia. W Nowej Dębie zakończyło się ćwiczenie „Common Challenge 19”, czyli ostatni sprawdzian wojskowych przed unijnym dyżurem. Zmagania żołnierzy obserwował m.in. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Grupę Bojową UE tworzą żołnierze z Polski, Węgier, Czech, Słowacji i Chorwacji. Półroczny dyżur rozpoczną 1 lipca 2019.

– Od 15 lat Polska jest w Unii Europejskiej, wypełniamy zadania wynikające ze Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony i zależy nam na tym, by były one kompatybilne z działaniami Sojuszu Północnoatlantyckiego. I właśnie przykładem takiej współpracy jest objęcie dyżuru przez europejską Grupę Bojową – powiedział minister obrony Mariusz Błaszczak w Nowej Dębie. – Dzisiejsze ćwiczenia to certyfikacja gotowości GBUE do przejęcia dyżuru i odpowiedniej reakcji w przypadku sytuacji kryzysowej. Wojsko europejskiej grupy bojowej jest przygotowane, by odpowiedzialnie pełnić swój dyżur – podkreślił szef resortu obrony.

Inspektor wojsk lądowych gen. bryg. Wojciech Grabowski, który był kierownikiem „Common Challenge 19”, wyjaśnił, że podczas tego ćwiczenia dowódczo-sztabowego sprawdzano przede wszystkim dowództwo i sztab Grupy Bojowej UE. Oceniano m.in. umiejętności planowania, organizowania i prowadzenia działań mandatowych. – Sprawdziliśmy zdolność dowództwa GBUE do działania w przypadku różnego rodzaju zdarzeń, które mogą się wydarzyć w czasie potencjalnej misji. Chodzi tu m.in. o podejmowanie pomocy humanitarnej, ataki na konwój czy podejmowanie rannego. Jesteśmy gotowi do działania w środowisku międzynarodowym – podkreślił gen. Grabowski.


Film: MON

GBUE pod dowództwem gen. bryg. Szymona Koziatka (na co dzień dowódca 6 Brygady Powietrznodesantowej) tworzą żołnierze z Polski, Węgier, Czech, Słowacji oraz Chorwacji. Główną siłę GBUE stanowi batalion manewrowy, który został sformowany z żołnierzy z krajów V4 i Chorwacji, przy czym najwięcej żołnierzy do dyżuru delegowała Polska. Trzon batalionu stanowią spadochroniarze z 18 Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego. Poza nimi w skład pododdziału wchodzą także wojskowi z innych jednostek, m.in. 12 Brygady Zmechanizowanej, 9 Pułku Rozpoznawczego, Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, Centralnej Grupy Działań Psychologicznych, 1 Wojskowego Szpitala Polowego oraz 25 Brygady Kawalerii Powietrznej i Żandarmerii Wojskowej. Batalion manewrowy GBUE egzamin przed misją zdał w listopadzie 2018 roku.

Jakie zadania czekają żołnierzy? Grupy Bojowe Unii Europejskiej są przewidziane do udziału w misjach humanitarnych i prewencyjnych oraz stabilizacyjnych, w tym wymuszania i utrzymania pokoju. W przypadku aktywacji grupy, wojskowi muszą osiągnąć gotowość do działania w ciągu maksymalnie dziesięciu dni. W razie potrzeby żołnierze mogą zostać przerzuceni w rejon kryzysu na odległość nawet sześciu tysięcy kilometrów od Brukseli, czyli mogą działać nie tylko na terenie Europy, lecz także północnej i środkowej części Afryki. Grupa Bojowa powinna być zdolna do samodzielnego działania przez 30 dni, z możliwością przedłużenia tego terminu do 120 dni.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Arkadiusz Dwulatek, MON

dodaj komentarz

komentarze


Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
 
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Zmiany w prawie 2025
Z Jastrzębi w Żmije
Wojsko wraca do Gorzowa
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Silna aktywna rezerwa celem na przyszłość
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rozgryźć Czarną Panterę
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Turecki most dla Krosnowic
Kluczowy partner
Zmiana warty w PKW Liban
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Przetrwać z Feniksem
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Olympus in Paris
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Śmierć szwoleżera
Less Foreign in a Foreign Country
Czy europejskie państwa wspólnie zbudują niszczyciel?
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Minister o dymisji szefa Inspektoratu Wsparcia
Węgrzy w polskich mundurach
Atak na cyberpoligonie
Wiązką w przeciwnika
PGZ – kluczowy partner
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Zrobić formę przed Kanadą
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Biegający żandarm
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Awanse dla medalistów
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Nie walczymy z powietrzem
Ostatnia prosta
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Okręty rakietowe po nowemu
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Granice są po to, by je pokonywać
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polska wizja europejskiego bezpieczeństwa
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Rosomaki i Piranie
Co może Europa?
Czworonożny żandarm w Paryżu
Siedząc na krawędzi
Wielka gra interesów
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
MON o przyszłości Kryla
„Ferie z WOT” po raz siódmy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO