Zespół Ewakuacji Medycznej, piloci, obsługa naziemna oraz samolot transportowy CASA C-295M 8 Bazy Lotnictwa Transportowego z Krakowa uczestniczą w ćwiczeniu Vigorous Warrior w Rumunii.
Ćwiczenie, które trwa od 1 do 15 kwietnia br. w Rumunii, to największe w tym roku ćwiczenie medyczne sił NATO. Bierze w nim udział blisko 2500 osób z 38 państw, głównie członków NATO. W przedsięwzięciu uczestniczą także cywilne służby medyczne. Polska ekipa realizuje zadania w ramach części praktycznej ćwiczenia, która trwa od 8 do 12 kwietnia br.
W trakcie ćwiczenia polscy żołnierze wykonywali loty taktyczne w terenie górskim na małej wysokości. Realizowali strategiczną ewakuację medyczną z Rumunii do państw wspierających operację: np. na Węgry czy do Niemiec. Trenowali procedury zapewniające ciągłą opiekę medyczną, strategiczną ewakuację medyczną, reakcje na wszelkie zdarzenia chemiczne, biologiczne czy radiologiczne. Wszystkie misje planowane były wspólnie z żołnierzami rumuńskich sił powietrznych. Do dyspozycji Zespołu Ewakuacji Medycznej był dodatkowy bułgarski personel medyczny: lekarz i pielęgniarka anestezjologiczna.
Przygotowany scenariusz był naszpikowany incydentami, na które trzeba było błyskawicznie reagować. Sytuacja zmieniała się dynamicznie, a jej rozwój zależał od działań i reakcji podejmowanych przez zespół medyczny. Polscy medycy mieli m.in. za zadanie opiekę nad pacjentem, który został skażony biologicznie i wymagał izolacji w specjalnym izolatorze. Dodatkowo podczas załadunku pacjenta, załoga została ostrzelana. - Ponieważ nie wiedzieliśmy w jakim stanie będą pacjenci, to przed misją nie mieliśmy czasu na analizę stanu zdrowia poszkodowanych. Zmuszało nas to do działania i wykazywania się wiedzą medyczną na bieżąco - podkreślił kapitan Marcin Kunicki, zastępca szefa Zespołu Ewakuacji Medycznej.
Zespół musiał także poradzić sobie z opieką nad większą liczbą pacjentów, niż zazwyczaj. Takie doświadczenie pozwoli w przyszłości lepiej skonfigurować i przygotować pokład do sprawowania opieki nad pacjentami. - To ćwiczenie jest dla nas bardzo ciekawym doświadczeniem, także ze względu na pracę w zespołach międzynarodowych, która nie jest możliwa w naszej codziennej działalności szkoleniowej – wyjaśnił kapitan Marcin Kunicki.
Zaangażowanie polskiej ekipy zostało docenione przez dowódcę komponentu, a kapitan lekarz Marcin Kunicki, członek Zespołu Ewakuacji Medycznej, został wyróżniony za zaangażowanie i wykonywanie zadań na wysokim poziomie.
Dwunastoosobowa grupa z 8 BLTr zakończy udział w ćwiczeniu 12 kwietnia.
Tekst: kpt. Martyna Fedro-Samojedny
autor zdjęć: kpt. Marcin Kunicki
komentarze