moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rozejm w Trewirze zakończył wielkopolski zryw

Zobowiązanie Niemców do zaprzestania kroków zaczepnych przeciw Polakom i wytyczenie linii demarkacyjnej, obejmującej obszary zdobyte przez polskich powstańców, to postanowienia podpisanego 100 lat temu rozejmu w Trewirze dotyczące zrywu wielkopolskiego. Traktat zawarty między ententą i Niemcami formalnie zakończył walki o przyłączenie Wielkopolski do II RP.


Defilada Wojsk Wielkopolskich na Placu Wolnosci 02.03.1919 r. - koloryzacja Mikołaj Kaczmarek

– Zdobycze powstania wielkopolskiego i prawo Polski do tych ziem potwierdził traktat zawarty w Trewirze, bez niego powstanie mogłoby się zakończyć niepowodzeniem – mówi dr Marek Rezler, historyk zajmujący się okresem powstania wielkopolskiego.

Ofensywa z zachodu

Podczas trwającego od 27 grudnia 1918 roku zrywu spod władzy niemieckiej została wyzwolona niemal cała Wielkopolska. – Na zdobytym terenie zaczęła się formować regularna armia, złożona z powstańców – dodaje historyk.
Jednak już w lutym 1919 roku Niemcy opanowali nastroje rewolucyjne w swoim kraju i przygotowywali się do wznowienia ofensywy w Wielkopolsce. Mieli nadzieję na zdławienie powstania i odzyskanie zajętych przez Polaków terenów. – W tym okresie powstańcza armia dopiero się kształtowała. Liczyła tylko nieco ponad 20 tysięcy żołnierzy i nie byłaby w stanie przeciwstawić się regularnej armii niemieckiej – wyjaśnia dr Rezler.
Działacze wielkopolscy zabiegali więc o uznanie powstańców za część wojsk państw ententy, tak aby zarządzenia dotyczące armii alianckich obejmowały także żołnierzy Armii Wielkopolskiej. Poinformowali też o szykowanej niemieckiej ofensywie francuskiego marszałka Ferdinanda Focha, głównodowodzącego armii państw zachodnich.

Jednocześnie Roman Dmowski, polski delegat na konferencję pokojową w Paryżu, w przemówieniu wygłoszonym pod koniec stycznia zażądał, żeby do układu pokojowego po I wojnie światowej dopisano postanowienia dotyczące zakończenia konfliktu polsko-niemieckiego. – Wspieranie Polski w tym okresie leżało w interesie Francji. Zależało jej bowiem na jak największym osłabieniu Niemiec po przegranej przez nich wojnie, tak aby przez długi czas nie próbowali działań odwetowych – tłumaczy historyk.

Żądanie Focha

Swoje stanowisko w sprawie Wielkopolski marszałek Foch przedstawił w niemieckim Trewirze. W tym miejscu 16 lutego 1919 roku doszło do podpisania układu między państwami ententy a Niemcami. Przedłużał on rozejm, który kończył I wojnę światową, zawarty 11 listopada 1918 roku w Compiègne.


źródło: pw.ipn.gov.pl

Na żądanie Focha do punktów układu w Trewirze wpisano postanowienia dotyczące zakończenia powstania w Wielkopolsce. Zobowiązano Niemców do zaprzestania kroków zaczepnych przeciw Polakom, wytyczono także linię demarkacyjną, obejmującą zasięgiem obszary zdobyte w wyniku walk powstańczych. – Objęcie powstańczych walk rozejmem oznaczało jednocześnie uznanie Armii Wielkopolskiej za część wojsk sojuszniczych – podkreśla dr Rezler.
Niestety, tekst układu nie określał precyzyjnie daty wejścia w życie rozejmu. – Wykorzystali to Niemcy. Nadal prowadzili działania zbrojne na linii demarkacyjnej i próbowali przesunąć tę granicę w korzystny dla siebie sposób – dodaje historyk.

Walki toczyły się m.in. w rejonie Bydgoszczy i Rynarzewa, gdzie 18 lutego podczas potyczki żołnierze wielkopolscy zdobyli niemiecki pociąg pancerny. Do prowokacji ze strony niemieckiej dochodziło do 28 czerwca 1919 roku, czyli do podpisania traktatu pokojowego w Wersalu, który ostatecznie przyznał Wielkopolskę II Rzeczypospolitej. W starciach prowadzonych w tym czasie poległo ponad 120 Polaków.

Wiosenne Słońce

Rozejm w Trewirze nie zlikwidował zagrożenia dla Polski ze strony Niemiec. Kiedy na początku maja 1919 roku alianci postawili Niemcom twarde warunki traktatu pokojowego, ci nie chcieli się na nie zgodzić. Posunęli się do demonstracji wojskowej i zaatakowali II Rzeczpospolitą. – Ofensywa miała udowodnić, że należy się z nimi liczyć oraz wymusić na aliantach korzystniejsze warunki pokoju – podaje badacz.

W ramach operacji o kryptonimie „Wiosenne Słońce” Niemcy rozmieścili półmilionową armię wzdłuż polskich granic. Uderzenie miało nastąpić w drugiej połowie maja 1919 roku. – Polska była wtedy za słaba, aby przeciwstawić się tak dużej ofensywie – wyjaśnia historyk. Na szczęście polski wywiad dowiedział się o niemieckich planach i poinformował o nich dowództwo ententy. – Marszałek Foch zagroził Niemcom, że jeśli zaatakują Polskę, alianci podejmą działania zbrojne, które zakończą się dopiero w Berlinie – mówi dr Rezler. Osłabieni po I wojnie Niemcy nie mogli sobie pozwolić na starcie z wojskami ententy i zrezygnowali z planów ataku. W zamian alianci złagodzili nieco warunki traktatu pokojowego.

Jak podkreśla badacz, tak naprawdę Niemcy tylko odłożyli ofensywę przeciw Polsce na kolejnych 20 lat. – Uderzenia w maju 1919 roku miały nastąpić z Dolnego Śląska, Pomorza Zachodniego i Prus Wschodnich, taki właśnie atak nastąpił we wrześniu 1939 roku – podaje historyk.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Mikołaj Kaczmarek, IPN

dodaj komentarz

komentarze


Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Sukces Polaka w biegu z marines
Wojsko na Horyzoncie
Nieoceniona siła edukacji
Krajowa produkcja amunicji
Dzień wart stu lat
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Debiut #wGotowości, czyli szlaki przetarte
Brytyjczycy na wschodniej straży
Żołnierze pomagają w akcji na torach
My, jedna armia
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Nowe zasady dla kobiet w armii
Dostawa Homarów-K
„Horyzont” przeciw dywersji
Plan na WAM
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Wojsko Polskie stawia na bezzałogowce
Razem na ratunek
W gotowości, czyli cywile na poligony
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
„Zamek” pozostał bezpieczny
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Niebo pod osłoną
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Elementy Wisły testowane w USA
Militarne Schengen
Warto być wGotowości
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Wojskowy bus do szczęścia
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Marynarze podjęli wyzwanie
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Pilica w linii
Is It Already War?
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Gdy ucichnie artyleria
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Polski „Wiking” dla Danii
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Drony w szkołach
Mundurowi z benefitami
Kapral Bartnik mistrzem świata
Ogień z Leopardów na Łotwie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO