Pomimo niskiej temperatury i przenikliwego wiatru, żołnierze z kompanii rozpoznawczej 10 Brygady Kawalerii Pancernej jak zawsze szkolą się z dużym zaangażowaniem. Zwiadowcy są zdeterminowani, aby pogłębiać swoją wiedzę oraz umiejętności.
We wtorek, 15 stycznia 2019 roku, żołnierze z kompanii rozpoznawczej pancernej brygady pokonali wiele kilometrów Pasa Ćwiczeń Taktycznych. Głównym zadaniem tego dnia było dla nich wykonanie marszu ubezpieczonego połączonego z patrolowaniem. W trakcie kilku godzin zajęć zwiadowcy w głównej mierze doskonalili to, czego nauczyli się już wcześniej. Doskonalili szyki piesze, w jakich przemieszczają się żołnierze – diament, strzała, rząd oraz szachownica.
- Część żołnierzy, która uczestniczy w dzisiejszych zajęciach są to żołnierze, którzy do kompanii przybyli w niedalekiej przeszłości. Z tego właśnie powodu zgrywamy drużyny oraz plutony, żeby wiedza tych najmłodszych służbą żołnierzy zbliżyła się do poziomu bardziej doświadczonych zwiadowców. Bardzo ważne jest zgranie od najniższego szczebla, aby wykonywanie zadań przez całą kompanię realizowane było na jak najwyższym poziomie. – powiedział pełniący obowiązki dowódcy plutonu rozpoznawczego, dowódca drużyny plutonowy Artur Dobrzański. – Taktyka ma to do siebie, że konieczne jest ciągłe doskonalenie nabytych umiejętności. Niezwykle ważna jest też powtarzalność, ćwiczenie różnych wariantów działania, które mogą spotkać żołnierzy podczas realnych sytuacji. – dodał podoficer.
Żołnierze podczas takich zajęć uczą się współdziałania, przestrzegania obowiązujących zasad i procedur, a także szybkiego i odpowiedniego reagowania na wydarzenia, które mogą ich zaskoczyć. Zwiadowcy nie mogą zapominać o właściwym zachowaniu podczas przemieszczania się po drogach, pokonywania skrzyżowań czy przepustów. Każda wykonywana czynność powinna być przemyślana i wykonywana dokładnie i precyzyjnie, ponieważ od tego może wiele zależeć. Istotne jest oczywiści ciągłe prowadzenie obserwacji w określonych sektorach, wzajemne ubezpieczanie się, a także porozumiewanie się poprzez użycie określonych sygnałów, tak aby w jak największym stopniu unikać wszelkich demaskujących dźwięków. Żołnierze wiedzą naprawdę dużo, jednak wiedza i umiejętności wymagają ciągłego doskonalenia i dopracowywania.
W przyszłym tygodniu zwiadowców z kompanii rozpoznawczej ze świętoszowskiej jednostki czeka niemałe wyzwanie - prowadzenie działań w specyficznym środowisku walki. Przez kilka dni Góry Izerskie staną się dla nich drugim domem. Podczas szkolenia będą musieli zmagać się z zimnem, śniegiem oraz własnymi słabościami, które na pewno dadzą im się we znaki. Jesteśmy jednak przekonani, że otrzymane zadania wykonają tak jak na żołnierzy 10 Brygady Kawalerii Pancernej przystało, czyli na najwyższym poziomie.
Tekst: kpt. Katarzyna Sawicka
autor zdjęć: kpt. Katarzyna Sawicka, st. szer. Natalia Wawrzyniak
komentarze