moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Na ASzWoj o militarnych drogach do niepodległości

Rola polskich formacji zbrojnych powstałych u boku państw zaborczych podczas I wojny światowej, przyczyny wybuchu powstania wielkopolskiego oraz początki polskiego wywiadu – to niektóre tematy poruszane podczas konferencji naukowej „Militarne aspekty odzyskania niepodległości”. Debatę w Akademii Sztuki Wojennej zorganizowano w ramach obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

– Celem konferencji jest spojrzenie na militarny aspekt odzyskania niepodległości oraz jej utrzymania w kolejnych walkach, a także uczczenie żołnierzy, którzy tę niepodległość wywalczyli i obronili – mówił gen. bryg. dr Ryszard Parafianowicz, rektor Akademii Sztuki Wojennej w Rembertowie, otwierając na uczelni dwudniową konferencję naukową „Militarne aspekty odzyskania niepodległości”.

Rektor podkreślił, że obrady zorganizowane przez ASzWoj, Wojskowe Biuro Historyczne, Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie i Służbę Wywiadu Wojskowego są jednym z przedsięwzięć wpisujących się w obchody setnej rocznicy odzyskania niepodległości.

Polskie formacje w Niemczech

Podczas obrad prelegenci sporo uwagi poświęcili kwestii tworzenia polskich formacji wojskowych i struktur dowódczych pod okupacją niemiecką. Dr hab. Jarosław Centek z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu przedstawił sytuację niemieckich wojsk na froncie wschodnim, podkreślając, że już od 1917 roku dowództwo niemieckie starało się jak najszybciej zakończyć tam walki, aby móc przerzucić siły na front zachodni. – Dlatego nalegano na zawarcie pokoju z Rosją, do którego doszło 3 marca 1918 roku w Brześciu – podał dr Centek.

Dzięki temu 21 marca ruszyła wielka niemiecka ofensywa na Zachodzie, która jednak załamała się już w lipcu. – Szeregi niemieckie dziesiątkowały dezercje, nasilały się problemy z dyscypliną, panowało rozprężenie, a żołnierze na Wschodzie pragnęli jak najszybciej wrócić do domu – opowiadał prelegent. Dlatego, jak tłumaczył dr Centek, choć jesienią 1918 roku na terenie Generalnego Gubernatorstwa Warszawskiego stacjonowało jeszcze ponad 11 tys. niemieckich żołnierzy, nie byli oni w stanie, ani nie chcieli przeciwstawić się polskim akcjom rozbrojeniowym.

Jednocześnie pod auspicjami niemieckimi powstawały polskie formacje wojskowe. – Niemieckiemu gen. Hansowi von Beselerowi, generalnemu gubernatorowi warszawskiemu, zależało na odrodzeniu struktur wojskowych Królestwa Polskiego, które w czasie wojny miały stanowić integralną część armii niemieckiej – mówił dr Jacek Jędrysiak reprezentujący Wojskowe Biuro Historyczne i Uniwersytet Wrocławski. Obietnica powstania polskiej armii i utworzenia zależnego od Niemiec państwa polskiego były zresztą elementem wydanego w 1916 roku przez władze niemieckie i austro-węgierskie aktu 5 listopada.

Od wiosny 1917 roku von Beseler rozpoczął organizowanie Polskiej Siły Zbrojnej (Polnische Wehrmacht) pod swoim dowództwem. – Niemcom nie zależało jednak na budowaniu polskich naczelnych władz wojskowych, tylko w styczniu 1917 roku powstał Komitet Wojskowy Tymczasowej Rady Stanu w Królestwie Polskim, którego zadaniem było współdziałanie z gen. Beselerem przy tworzeniu przez niego polskiego wojska – wyjaśniał dr Jędrysiak.

Temat polskich naczelnych władz wojskowych kontynuował Piotr Podhorodecki, doktorant z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Jak zaznaczył, 26 października 1918 roku Rada Regencyjna Królestwa Polskiego przekształciła Komisję Wojskową w Ministerstwo Spraw Wojskowych, a już 10–11 listopada zainicjowano formowanie struktur ministerstwa. – Tak szybkie prace były potrzebne w związku z rozpoczętą już w listopadzie wojną polsko-ukraińską oraz wojną polsko-bolszewicką z 1919 roku – tłumaczył doktorant.

Walki w Poznaniu

Prof. Waldemar Rezmer z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu poświęcił swoje wystąpienie polskim formacjom wojskowym w Rosji. Jak zauważył, w polskiej historiografii eksponowany jest nurt piłsudczykowski, a mniejsze zainteresowanie badaczy budzą inne formacje niepodległościowe, w tym polski wysiłek wojskowy w Rosji. – W tej kwestii stosunkowo dużo materiałów powstało na temat powołanego w styczniu 1915 roku Legionu Puławskiego, który 19 maja wsławił się bojem pod Pakosławiem – mówił prelegent. Ocalałe pozostałości Legionu stały się zawiązkiem Brygady Strzelców Polskich, na bazie której sformowano Dywizję Strzelców Polskich.

Profesor zauważył jednocześnie, że najmniej publikacji dotyczy trzech korpusów polskich: I Korpusu gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego, który w lutym i marcu 1918 roku toczył walki z bolszewikami o Bobrujsk, II Korpusu dowodzonego przez płk. Józefa Hallera, walczącego w maju 1918 roku z Niemcami pod Kaniowem, oraz III Korpusu gen. Eugeniusza de Henning-Michaelisa, który walczył z bolszewikami.

Z kolei o wydarzeniach, które doprowadziły do powstania wielkopolskiego, mówił płk dr hab. Juliusz S. Tym, profesor ASzWoj. Jak opowiadał, 9 listopada 1918 roku do Poznania dotarły informacje o wybuchu rewolucji w Berlinie, zaczęły powstawać rady robotników i żołnierzy, a 11 listopada ujawnił się powstały dwa lata wcześniej nielegalny Centralny Komitet Obywatelski. Zmienił on nazwę na Naczelną Radę Ludową, stając się najwyższą polską władzą w Wielkopolsce. – Wybuch walk 27 grudnia 1918 roku był spontaniczny i oddolny, wynikał z obawy Polaków, że region ten pozostanie w granicach Niemiec – mówił pułkownik. Za broń chwycili polscy żołnierze wracający z frontów I wojny, członkowie polskich organizacji niepodległościowych: „Sokoła”, towarzystw gimnastycznych i skautingu. Do 15 stycznia 1919 roku polskie oddziały wyzwoliły prawie całą Wielkopolskę, a 28 czerwca na mocy traktatu wersalskiego Wielkopolska została włączona do odradzającego się państwa polskiego.

W służbie wywiadu

Kolejne wystąpienia poświęcono początkom polskiej służby wywiadowczej. Dr hab. Sławomir Cenckiewicz, dyrektor WBH, mówił o gen. Józefie Rybaku, oficerze armii austro-węgierskiej, który w latach 1909–1914 był szefem biura wywiadowczego przy komendzie I Korpusu w Krakowie, a do jego zadań należało rozpoznanie wywiadowcze Królestwa Polskiego. Po powstaniu niepodległego państwa polskiego oficer został pierwszym szefem polskiego wywiadu wojskowego, stając w listopadzie 1918 roku na czele Oddziału VI Informacyjnego (Wywiadowczego) Sztabu Generalnego WP. Następnie był m.in. zastępcą szefa Sztabu Generalnego i inspektorem armii. Zmarł w 1953 roku.

Natomiast dr Dominik Smyrgała, p.o. dyrektor Instytutu Historii Wojskowości i Służb Specjalnych ASzWoj przedstawił sylwetkę mjr. Mariana Chodackiego, żołnierza i dyplomaty. Jak opowiadał, oficer przed I wojną należał do Związku Strzeleckiego, potem służył w Legionach Polskich, w 1924 roku trafił do Oddziału II Sztabu Generalnego, a od 1927 do 1931 roku był attaché wojskowym w Finlandii i Szwecji. W 1933 roku został przeniesiony do rezerwy. – Major cieszył się zaufaniem ministra spraw zagranicznych Józefa Becka i pod koniec 1936 roku objął stanowisko polskiego Komisarza Generalnego w Wolnym Mieście Gdańsku – mówił dr Smyrgała. Jak dodał, do zasług oficera należało kontynuowanie w tym trudnym okresie oporu wobec postępującej nazyfikacji Gdańska oraz nasilenie polskich prac wywiadowczych w Wolnym Mieście.

Podczas II wojny mjr Chodacki był żołnierzem Polskich Sił Zbrojnych w Wielkiej Brytanii, a 1 września 1943 roku w Nowym Jorku stanął na czele tajnej placówki wywiadu, czyli Samodzielnej Ekspozytury Wywiadowczej Estezet Oddziału II Sztabu Naczelnego Wodza. – Zadaniem placówki była m.in. obserwacja sytuacji wojskowej i politycznej na terenach obu Ameryk – podał prelegent. Po rozwiązaniu Estezetu w 1945 roku majorowi udało się zabezpieczyć akta placówki, które trafiły do Instytutu Józefa Piłsudskiego w Ameryce.

Podsumowując pierwszy dzień obrad, gen. Parafianowicz zaznaczył, że choć okres związany z odzyskiwaniem przez Polskę niepodległości wydaje się szeroko opisany, wiele kwestii, w tym m.in. historia polskich formacji wojskowych oraz służb wywiadowczych, wymaga jeszcze zbadania.

Konferencja w Akademii sztuki Wojennej została objęta patronatem honorowym ministra obrony narodowej. Patronem medialnym jest „Polska Zbrojna”.

AD

autor zdjęć: Jagoda Gawliczek

dodaj komentarz

komentarze


Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
 
Rosomaki i Piranie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Wiązką w przeciwnika
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Wszystkie oczy na Bałtyk
Determinacja i wola walki to podstawa
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
„Czajka” na stępce
„Szczury Tobruku” atakują
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Chirurg za konsolą
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Olympus in Paris
Kluczowy partner
„Niedźwiadek” na czele AK
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Kluczowa rola Polaków
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Wybiła godzina zemsty
Polskie Pioruny bronią Estonii
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Czworonożny żandarm w Paryżu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Medycyna „pancerna”
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Ryngrafy za „Feniksa”
Zmiana warty w PKW Liban
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
W drodze na szczyt
Awanse dla medalistów
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Bohaterowie z Alzacji
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Trzecia umowa na ZSSW-30
Rekord w „Akcji Serce”
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Kadeci na medal
Olimp w Paryżu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Posłowie o modernizacji armii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO