moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kpr. Mariusz Mańczak

W Sydney na najlepsze wyniki liczy w strzelaniu z łuku i pływaniu. – Udział w tak wielkich międzynarodowych zawodach to wielkie wyzwanie. Będzie szansą na pokazanie innym poszkodowanym weteranom, że nawet po ciężkiej kontuzji można stanąć na nogi. Jeśli jako żołnierz ze stuprocentowym uszczerbkiem na zdrowiu coś osiągnę, będzie to motywujące dla innych – podkreśla.

Sport to najważniejsza rzecz, która postawiła mnie na nogi po wypadku”, mówi kpr. Mariusz Mańczak. W wojsku od 2006 roku, najpierw służył na okręcie trałowym w marynarce wojennej jako żołnierz służby zasadniczej, potem w 16 Batalionie Powietrznodesantowym. „Lubiłem skoki, przed wypadkiem oddałem ich 20”, opowiada.

W 2009 roku pojechał na swoją pierwszą misję, V zmianę PKW Afganistan, jako kierowca. Podczas służby został ciężko ranny, kiedy pod jego rosomakiem wybuchła mina pułapka. Z wypadku nic nie pamięta, o tym, co się wydarzyło, opowiedzieli mu koledzy. Miał wyrwany kawałek uda, połamany kręgosłup, przeszedł 26 operacji i trzyipółletnią rehabilitację, a dziś w kręgosłupie i nogach ma 27 śrub.

„Cały czas podczas leczenia myślałem o tym, żeby wrócić do wojska”, wspomina. Szansa pojawiła się, kiedy wprowadzono stanowiska dla osób mających kategorię zdrowia zdolny z ograniczeniami. Mariusz Mańczak skończył kurs w Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych i dziś służy w Wojewódzkim Sztabie Wojskowym w Katowicach jako młodszy podoficer sztabowy.

Jak dodaje, po wypadku sport, a szczególnie zajęcia na basenie i pływanie, był dla niego formą rehabilitacji. Potem, po trzyipółletniej przerwie, wrócił też na siłownię, gdzie intensywnie trenował od 20. roku życia. „Sport fizycznie postawił mnie na nogi, pomagał też na psychikę”, opowiada. Jak podkreśla, warto po takim zdarzeniu znaleźć swoją pasję i w niej dążyć do doskonałości, pomaga to wydostać się z dołka i wyjść z domu. Dla niego taką pasją jest sport.

Do udziału w zawodach Invictus Games namówił go kolega. W Sydney na najlepsze wyniki liczy w strzelaniu z łuku i pływaniu, bo – jak mówi – ma w tych konkurencjach bardzo dobre warunki do treningu.

„Najtrudniej jest z rzutem dyskiem, to sport wymagający siły, ale przede wszystkim dobrej techniki, a w Katowicach nie mam gdzie trenować”, stwierdza kpr. Mańczak. Jedyne okazje to zorganizowane przez MON zgrupowania w Ośrodku Szkoleniowo-Kondycyjnym w Mrągowie, gdzie może ćwiczyć pod okiem wykwalifikowanej kadry. Zaznacza, że kiedy decydował się na uczestnictwo w zawodach, nie sądził, że to taka duża impreza i tyle osób będzie ją oglądać. „Udział w tak wielkich międzynarodowych zawodach to wielkie wyzwanie”, przyznaje. Podkreśla też, że start w Invictusie będzie szansą na pokazanie innym poszkodowanym weteranom, że nawet po ciężkiej kontuzji można stanąć na nogi. „Jeśli jako żołnierz ze stuprocentowym uszczerbkiem na zdrowiu coś osiągnę, będzie to motywujące dla innych”, mówi. Sam udział w zawodach i sportowa rywalizacja są dla niego ważne, ale myśli też o medalach. „Zdobycie medalu byłoby nagrodą za wysiłek włożony w przygotowanie i ciężki trening”.

Sponsorem relacji z zawodów Invicuts Games jest Polska Grupa Zbrojeniowa.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Drugi wojskowy most
Czarnomorski szlif minerów
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Mity i manipulacje
Człowiek jest najważniejszy
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Deterrence in Polish
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Maratońskie święto w Warszawie
Kircholm 1605
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Pasja i fart
Kawaleria w szkole
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Medycy na start
W wojsku orientują się najlepiej
Pływali jak morscy komandosi
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Abolicja dla ochotników
„Road Runner” w Libanie
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Brytyjczycy na wschodniej straży
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Medicine for Hard Times
Jelcz się wzmacnia
Priorytetowe zaangażowanie
Kopuła nad bewupem
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
W poszukiwaniu majora Serafina
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Koniec dzieciństwa
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Polskie Bayraktary nad Turcją
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Koniec pewnej epoki
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Dywersanci atakują
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Młodzi i bezzałogowce
Polski „Wiking” dla Danii
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Terytorialsi w akcji
Speczespół wybierze „Orkę”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO