Ulicami Warszawy przedefilowało tysiąc żołnierzy, przejechało 200 wojskowych pojazdów, a w powietrze wzbiło się sto maszyn. Wielką Defiladę Niepodległości otworzył minister Mariusz Błaszczak, a prezydent Andrzej Duda zapowiedział szybsze zwiększenie wydatków na obronność do 2,5% PKB. – Bo nie ma nic cenniejszego niż życie żołnierza – podkreślił zwierzchnik sił zbrojnych.
– Dziś widzimy żołnierzy na wspaniałej defiladzie Wojska Polskiego. My, Polacy jesteśmy z Was, naszych obrońców, niesłychanie dumni – mówił prezydent Andrzej Duda, podczas inauguracji Wielkiej Defilady Niepodległości. – Dziękujemy Wam za to, że dzielnie stajecie także w obronie innych – podkreślił zwierzchnik sił zbrojnych. Prezydent zwrócił uwagę, że wielu żołnierzy, w ramach Polskich Kontyngentów Wojskowych pełni służbę poza granicami kraju. Podziękował także ochotnikom, którzy zdecydowali się zasilić szeregi wojsk obrony terytorialnej. – To służba ochotnicza, która wzmacnia potencjał naszej armii – mówił. – Jest służbą tych, którzy czują patriotyczną potrzebę stawania do obrony ojczyzny, jeśli zajdzie taka potrzeba – podkreślił.
Zwierzchnik Sił Zbrojnych RP przypomniał także, że w Polsce stacjonują wojska sojusznicze. – Cieszymy się z obecności armii Stanów Zjednoczonych, ale chcielibyśmy, żeby była to obecność stała – mówił. – Jest nam ona potrzebna, bo pokaz siły sojuszniczej, tego, że jesteśmy razem odstrasza każdego potencjalnego napastnika – zaznaczył. Podkreślił też, że mimo wsparcia US Army, będziemy dążyć do tego, aby polska armia była „jak najsilniejsza i w jak największym stopniu była w stanie samodzielnie zagwarantować nasze bezpieczeństwo”. – Uczynimy wszystko, aby polska armia była lepiej wyposażona, programy modernizacyjne zostały zrealizowane, a wydatki na obronność zwiększane – powiedział Andrzej Duda. Dotychczasowe plany zakładały, że od 2030 roku na ten cel ma być przeznaczone 2,5 proc PKB (obecnie jest 2%). Jednak prezydent zapowiedział, że jeśli sytuacja gospodarcza na to pozwoli, wydatki na wojsko wzrosną już sześć lat wcześniej, czyli już w roku 2024. – To cel bardzo ambitny, ale modernizacja polskiej armii jest potrzebna – podkreślił. Zwierzchnik sił zbrojnych wyjaśnił, że chodzi o to, aby żołnierze mieli „nowoczesną broń, która uplasuje ich wśród najlepiej wyposażonych armii świata”. – Zasługują na to, by bronić ojczyzny w sposób jak najbardziej bezpieczny dla siebie, bo nie ma nic cenniejszego niż życie żołnierza – zaznaczył prezydent Duda.
Za zaangażowanie w służbę podziękował żołnierzom także minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. – Święto Wojsko Polskiego to wasze święto. Dziękuję Wam za codzienną służbę, poświęcenie i za to, że w rozmowach z dowódcami sił NATO mogę usłyszeć najwyższe oceny waszego profesjonalizmu – mówił minister otwierając Wielką Defiladę Niepodległości. – Żołnierze Wojska Polskiego, jesteśmy z Was dumni, jesteście dumą narodu polskiego i obrońcami polskiej wolności – podkreślał minister.
Zarówno prezydent, jaki i szef resortu obrony przypominali, że tegoroczne Święto Wojska Polskiego odbywa się w roku setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, a także 98 lat po zwycięskiej Bitwie Warszawskiej. – Polscy żołnierze obronili wtedy Europę przed czerwoną zarazą. Kto wie, co by się stało, gdyby nie męstwo Polaków, którzy zatrzymali Sowietów na przedpolach Warszawy? – pytał retorycznie prezydent. – Wówczas Wojsko Polskie wykazało się niezwykłym heroizmem, zadziwiło świat, a Bitwa Warszawska przeszła do historii, jako jedna z decydujących o losach świata – podkreślał Mariusz Błaszczak.
Tegoroczna defilada była największą, jaką dotychczas zorganizowano z okazji Święta Wojska Polskiego. Aby umożliwić prezentację jak największej ilości sprzętu zmieniono nawet trasę przejazdu – tysiąc żołnierzy, 200 wojskowych pojazdów defilowało po warszawskiej Wisłostradzie, a nie jak dotychczas – Alejami Ujazdowskimi.
Uroczysty pokaz zainaugurował przelot Zespołu Akrobacyjnego „Biało-Czerwone Iskry”, następie zaprezentowały się pododdziały piesze reprezentujące wszystkie rodzaje sił zbrojnych. Chwilę potem rozpoczęła się defilada powietrzna, potem pokaz pojazdów kołowych i gąsiennicowych. Po zakończeniu oficjalnych uroczystości, wojsko zaprosiło warszawiaków i turystów na piknik.
autor zdjęć: Michał Niwicz, Jarosław Wiśniewski
komentarze