moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Francuski żołnierz przyszłości 2.0

Francuska armia po ośmiu latach użytkowania systemu żołnierza przyszłości Felin chce wprowadzić w nim kilka kluczowych zmian. Najważniejszą jest jego odchudzenie (teraz waży ponad 25 kg) oraz uproszczenie (tablety mają zostać zastąpione specjalnymi okularami odwzorowującymi wirtualną rzeczywistość). System Felin był używany m.in. w misjach w Afganistanie, Mali i Republice Środkowoafrykańskiej.

System żołnierza przyszłości Felin, czyli Fantassin à Equipement et Liaison Intégrées, trafił do wyposażenia francuskich sił zbrojnych osiem lat temu. Rozwiązanie to obejmuje specjalnie zaprojektowany mundur wraz z kamizelką kuloodporną i hełmem oraz system łączności i dowodzenia, który żołnierz obsługuje z użyciem niewielkiego tabletu (Terminal Information System – TIS). W skład systemu wchodzą także gogle termowizyjne oraz karabin Famas z dzienno-nocnym celownikiem, z którego obraz można przesyłać do wyświetlacza nahełmowego.

Kontrakt na opracowanie Felina francuska armia, a dokładniej DGA (Délégation Générale pour L’Armement), czyli Agencja Zamówień Wojskowych, podpisała w 1996 roku z konsorcjum francuskich firm. Na ich czele stał Thomson CSF, obecnie koncern Thales. Pierwsze 90 zestawów Felina przekazano Szkole Piechoty (Ecole d'infanterie) w Montpellier w maju 2010 roku. Pięć miesięcy później zestawy trafiły do jednostek liniowych, a dokładniej do 1 Pułku Piechoty – 1 régiment d'infanterie z Sarrebourga.

Obecnie francuskie siły zbrojne mają w wyposażeniu ponad 20 tysięcy egzemplarzy systemu Felin. Żołnierze mieli okazję je przetestować nie tylko podczas ćwiczeń i szkoleń na krajowych poligonach, lecz również w działaniach bojowych w czasie misji. W Afganistanie, Mali (operacja „Serval”) i Republice Środkowoafrykańskiej (operacja „Sangaris”) używali ich m.in. żołnierze 2 Pułku Piechoty Morskiej (2e égiment d'infanterie de Marine).

Czas na drugą wersję

Zdobyte przez żołnierzy doświadczenia i wyciągnięte wnioski były przez dowództwo armii dokładnie analizowane. Na ich podstawie powstawały pakiety ulepszeń Felina. Dotyczyły one głównie oprogramowania systemu oraz drobnych funkcjonalności, na przykład poprawy mocowania hełmów czy użycia innych materiałów maskujących na kamizelkach kuloodpornych czy hełmach. Teraz jednak, po ośmiu latach korzystania z Felina, francuska armia chce przeprowadzić nie tyle modyfikację, co głęboką modernizację systemu. Na tyle głęboką, że mówi się o jego drugiej wersji – Felinie 2.0.

Co ma zostać poprawione? Przede wszystkim funkcjonalność. Jak przekonuje emerytowany generał broni Alain Bouquin, były dowódca Legii Cudzoziemskiej, który obecnie jest jednym z wojskowych doradców Thalesa, obsługa pierwszej wersji Felina za bardzo angażuje żołnierzy. – Na tablecie, który służy do obsługi systemu, wyświetlanych jest tyle danych, że może dojść do przeciążenia poznawczego. Dlatego proponujemy, aby w drugiej wersji Felina były pokazywane tylko niezbędne informacje, i to na wyświetlaczu nahełmowym– mówi Bouquin.

Uproszczenie obsługi systemu ma iść w parze z jego znaczącym odchudzeniem. Obecnie francuski żołnierz przyszłości waży około 25 kg. – To dużo, chcemy zdecydowanie zejść poniżej 20 kg, a ideałem byłoby osiągnąć 15 kg– deklarują przedstawiciele francuskiego koncernu. Czy jest na to szansa? Jest i to duża. Postęp w dziedzinie ogniw energetycznych niezbędnych do zasilania systemu jest znaczący nie tylko w odniesieniu do ich wydajności, lecz również i masy. Francuzi chcą wyposażyć żołnierzy w egzoszkielet, który umożliwiałby ładowanie ogniw w czasie poruszania się. Lepsze i dużo lżejsze są również materiały, z których wykonuje się kamizelki kuloodporne i hełmy. W związku z tym też można zaoszczędzić kilka kilogramów.

Kiedy Felin 2.0 trafi do służby? Przejście od stadium prototypu (w jakim jest obecnie) do seryjnej produkcji (która może się rozpocząć dopiero po wszystkich badaniach i certyfikacjach) zajmie od dwóch do czterech lat. Prototyp Felina 2.0 można było zobaczyć na tegorocznych targach Eurosatory w Paryżu.

Przezbrajanie Felina

A co z leciwą już bronią Felina? W końcu pierwszy model Famasa został opracowany w latach siedemdziesiątych. Otóż proces modernizacji już trwa. Dwa lata temu francuska armia zdecydowała, że nowym karabinkiem sił lądowych, morskich i lotnictwa będzie Heckler & Koch HK416. Trójkolorowi kupią go w dwóch wersjach: HK416F-S (AIF-S) z lufą długości 368 mm i HK416F-C (AIF-C) z lufą 279 mm. Pierwsza partia tej broni trafiła do magazynów w połowie ubiegłego roku.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze


Abolicja dla ochotników
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Brytyjczycy na wschodniej straży
Człowiek jest najważniejszy
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Maratońskie święto w Warszawie
Kolejne „Husarze” w powietrzu
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Deterrence in Polish
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Dywersanci atakują
Orientuj się bez GPS-u
Transbałtycka współpraca
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Wojny na rzut kostką
Żołnierze na trzecim stopniu podium
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
W wojsku orientują się najlepiej
Mity i manipulacje
Speczespół wybierze „Orkę”
Koniec dzieciństwa
Kircholm 1605
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Pływali jak morscy komandosi
„Road Runner” w Libanie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
DragonFly czeka na wojsko
„Droga do GROM-u”
W poszukiwaniu majora Serafina
WOT na Szlaku Ratunkowym
Młodzi i bezzałogowce
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Kosmiczny Perun
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Czarnomorski szlif minerów
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Polski „Wiking” dla Danii
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Medicine for Hard Times
Polskie Bayraktary nad Turcją
Jelcz się wzmacnia
Terytorialsi w akcji
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Kawaleria w szkole
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Priorytetowe zaangażowanie
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Medycy na start
Koniec pewnej epoki
Pasja i fart
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Zawiszacy na Litwie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO