W Międzyrzeczu zakończyła się 11. edycja międzynarodowych zawodów w strzelectwie długodystansowym Long Shot. Organizatorami imprezy było Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, Klub Strzelecki Gwardia 1924 z Sosnowca oraz Ośrodek Szkolenia Specjalistycznego DELTA z Katowic. Gospodarzem strzeleckich zmagań była 17 Wielkopolska Brygada Zmechanizowana.
Strzelecka rywalizacja, zapoczątkowana w 2008 roku, stała się największym wydarzeniem tego typu nie tylko w kraju, ale także w Europie. W tegorocznych zawodach na listę uczestników zapisało się aż 600 osób z 12 krajów. Wśród strzelców, którzy w niedzielę zakończyli zmagania, byli zawodnicy m.in. z Wielkiej Brytanii, Francji, Izraela, Holandii, Danii, Niemiec i Rumunii.
Od pierwszej edycji niezmienny jest cel zawodów. Chodzi w nich o propagowanie strzelań karabinowych na duże odległości, a także wymianę doświadczeń oraz integrację środowisk służb mundurowych, sportowych i miłośników strzelectwa nie tylko z kraju, ale też z zagranicy.
Zdaniem Zbigniewa Świerczka, wiceprezesa Klubu Strzeleckiego Gwardia 1924 z Sosnowca i głównego organizatora zawodów Long Shot, na ich popularność także poza granicami kraju ma wpływ wiele czynników. – Stworzyliśmy doskonałą okazję do spotkania, wymiany doświadczeń i rywalizacji strzelców z różnych środowisk – mówi Zbigniew Świerczek. Zaznacza, że na zawody, które z roku na rok są coraz lepiej przygotowane, przyjeżdżają sportowcy, żołnierze, policjanci, myśliwi oraz wielu innych miłośników sportów strzeleckich i broni. Wszyscy oni otrzymują szansę sprawdzenia się w komfortowych warunkach. Dodał, że nie bez znaczenia jest fakt, że sport strzelecki staje się coraz bardziej popularny.
W tegorocznych zawodach po raz pierwszy wzięła udział wyjątkowa drużyna złożona z weteranów rannych w misjach poza granicami kraju. Wcześniej przedstawiciele tego środowiska startowali indywidualnie. W tym roku czterech podoficerów, którzy odnieśli rany, walcząc w Afganistanie, po raz pierwszy rywalizowało jako zespół. Inną nowością tegorocznej edycji jest to, że zawody zostały podzielone na dwie części – wojskową i cywilną.
Wojskowy Long Shot
Zmagania żołnierskie rozpoczęły się 24 kwietnia i nie ograniczały się tak jak w przypadku cywilów tylko do oddania celnych strzałów. Walcząc o puchar Dowódcy Generalnego RSZ, 40 strzelców wyborowych (20 par) przez trzy dni musiało wykazać się wszechstronnością i doskonałą kondycją.
Pierwszego dnia na przykład uczestnicy pokonywali pętlę taktyczną długości 12 km. Na trasie musieli wykonać sześć różnych zadań, m.in. przeprawiali się przez rzekę po linie, nawiązywali łączność, maskowali swoją pozycję i udzielali pomocy medycznej. Punktowane były także strzelania na nieznanych odległościach, umiejętności obserwacji terenu oraz skrytego podchodzenia do celu. Na koniec musieli zaliczyć egzamin z zachowania w niewoli.
W wojskowej odsłonie zawodów Long Shot wzięli udział między innymi strzelcy z 2 Brygady Zmechanizowanej, 2 i 9 Pułku Rozpoznawczego, 6 Brygady Powietrznodesantowej, 7 Brygady Obrony Wybrzeża, 10 Brygady Kawalerii Pancernej, 12 Brygady Zmechanizowanej, 15 Brygady Zmechanizowanej, 21 Brygady Strzelców Podhalańskich, 1 Brygady Pancernej oraz para reprezentująca gospodarzy.
W ostatnim dniu wojskowych zmagań (czwartek 26 kwietnia) żołnierze uczestniczyli w strzelaniach zaliczanych do ogólnych wyników zawodów Long Shot. Odbyły się dwie konkurencje: strzelanie sportowe z karabinków wyborowych oraz strzelanie sportowe z wielkokalibrowych karabinków wyborowych. W czasie pierwszej żołnierze prowadzili ogień na odległość 300, 600 i 800 m. Druga była znacznie trudniejsza, ponieważ tarcze ustawione były w odległości od 1000 do 1500 m od strzelających.
Przewodniczącym komisji sędziowskiej oceniającej zmagania wojskowych par był ppłk Jarosław Mosur, szef szkolenia 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. Jego zdaniem żołnierze zaprezentowali wysoki poziom wyszkolenia specjalistycznego. – Co ważne, poziom ten był bardzo wyrównany. Oznacza to, że we wszystkich jednostkach szkolenie jest dobrze prowadzone – powiedział przewodniczący komisji sędziowskiej.
Cywilna rywalizacja
Dla uczestników spoza wojska zawody rozpoczęły się w piątek 27 kwietnia. Zawodnicy zapoznali się wówczas z obiektami, na których później przeprowadzono poszczególne konkurencje, oraz odbyli treningi strzeleckie.
Dzień później rozpoczęła się rywalizacja o punkty. Indywidualnie i zespołowo rywalizowano w dwóch konkurencjach: Modern, obejmującej strzelania z broni współczesnej oraz History – dla strzelań z broni historycznej. Każda z nich w zależności od rodzaju używanej broni dzieliła się jeszcze na kategorie. Konkurencje Modern rozgrywano na odległościach 300, 600 i 800 m. W klasie Super Magnum, gdzie strzela się na odległość 1000 i więcej metrów, miejscem zmagań był pas taktyczny Trzemeszno wędrzyńskiego poligonu.
Wyniki
W konkurencjach wojskowych w kategorii Military Tactical Standard pierwsze miejsce, uzyskując 953 pkt., zajęła para z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w składzie kpr. Marcin Neckar, st. szer. Mateusz Godziemski. Drugie miejsce wywalczyli strzelcy wyborowi z 6 Brygady Powietrznodesantowej w składzie kpr. Adam Smuła i szer. Michał Hajzyk, uzyskując 706 pkt. Na trzecim miejscu podium stanął zespół z 1 Brygady Pancernej w składzie st. kpr. Piotr Łopuszyński i st. szer. Przemysław Ślepko z wynikiem 680 pkt.
W kategorii Military Tactical Super Magnum pierwsze miejsce ponownie zajęła para z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w składzie st. kpr. Jan Kedra, st. szer. Marceli Góralski z wynikiem 920 pkt. Drugie miejsce z wynikiem 720 pkt. zajęli strzelcy z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej w składzie st. szer. Karol Kostrzewa, st. szer. Maciej Mazurek, a trzecią lokatą poszczycić się mógł duet z 15 Brygady Zmechanizowanej w składzie st. szer. Tomasz Wysocki i st. szer. Damian Radecki, który uzyskał 580 pkt.
autor zdjęć: st. chor. Rafał Mniedło, st. szer. Łukasz Kermel
komentarze